Na wyjeździe 40

Cos jest nie halo, ale ja spekulowac nie bede. Michasia wie najlepiej jak firma ja dotad traktowala i czy to jest jednorazowe potkniecie. Jest okres przedswiateczny i brakuje rak do pracy, tak wiec firma moze miec klopot.
Ale badzmy dobrej mysli.

witam wszystkich.Spokojnego dnia życzę.Dzwoniłam do koordynatorki niemieckiej, nie mają nikogo na moje miejsce.Powiedziałam ,ze czekam do 15.00 na wiadomośc.

Dyskusja na wyjeździe, https://www.opiekunki24.pl/forum/temat/3110/wzajemna-pomoc-/na-wyjezdzie-40/page/89

Jak szukają zmienniczki na ostatnią chwilę to zawsze tak jest(Przeciez firma doskonale wiedziała dawno temu ,kiedy Michasia kończy kontrakt a teraz głupa udają( Niestety , najczęściej jak są jakies wcześniejsza ustalenia to potem się okazuje ,że owszem są ,ale tylko te które agencji odpowiadają a nie to co z opiekunką było uzgodnione Tak czy inaczej-kontrakt konczy się 18 na papierze-19 wyjazd i kropka
ps.hawanko wieczorem @,ok?

Ciebie nie powinno obchodzić czy agencja ma zmienniczkę. Najwyżej koordynatorka sama zawinie rękawy i na kilka dni wpadnie popracować!

Michasiu, czy coś się wyjasniło w Twojej sprawie? Martwię się !

Jak szukają zmienniczki na ostatnią chwilę to zawsze tak jest(Przeciez firma doskonale wiedziała dawno temu ,kiedy Michasia kończy kontrakt a teraz głupa udają( Niestety , najczęściej jak są jakies wcześniejsza ustalenia to potem się okazuje ,że owszem są ,ale tylko te które agencji odpowiadają a nie to co z opiekunką było uzgodnione Tak czy inaczej-kontrakt konczy się 18 na papierze-19 wyjazd i kropka
ps.hawanko wieczorem @,ok?

Dopiero z balona spusciłam powietrze.Była u mnie koordynatorka niemiecka i przy niej wykonałam telefon do firmy. Pojechalam równo- acz kulturalnie.Koordynatorka niemiecka zaczęła szukac na swoją rękę/współpracują z kilkoma firmami/ Dzwoni do mnie że ma za mnie zmienniczkę z innej firmy , za chwile telefon i dzwonią z Polski że maja zmienniczke i zaraz profil pójdzie do zaakceptowania. Syn dostał profil zaakceptował, ale z firmy rezygnuje i przenosi się do drugiej firmy z którą współpracują niemiecka koordynatorka.uffff Tak więc czekam jutro na bilet z wyjazdem na sobote, ale dawno nie przeszłam takiej walki nerwów jak dzisiaj.Dziękuję za słowa otuchy.:aniolki::aniolki::aniolki:

:yeah:Super bardzo się cieszę,musiało sie udać.

:aniolki: bardzo się cieszę. Rownież z tego, że podła firma, ktora Cię zlekcewazyła, straci klienta. Kara musi być.

Tak im powiedziałam,że na ostatnia chwilę to i sraczka nie czeka.:-)

Tak im powiedziałam,że na ostatnia chwilę to i sraczka nie czeka.:-)

Chwała bohaterom ...jedź spokojnie do domu, zasłużyłaś na to jak mało kto.:buziaki1:

No i wreszcie Michasia.Kamień z serca.:dwa piwa: