04 listopada 2012 15:32 / 1 osobie podoba się ten post
Kaya - działania niepożadane= Najczęściej występują: senność, biegunka, nudności, ból i zawroty głowy. Rzadko obserwowano: zaburzenia pamięci (niepamięć następcza), koszmary nocne, niepokój nocny, zespół depresyjny, zaburzenia świadomości, zaburzenia percepcji, podwójne widzenie, drżenie, niepewny chód oraz upadki. W badaniach klinicznych z zastosowaniem zolpidemu nie obserwowano zespołu odstawienia, nawrotu bezsenności czy rozwoju uzależnienia po zaprzestaniu stosowania leku. W przypadku stosowania leków nasennych lub uspokajająco-nasennych, dłuższego niż kilka tygodni, obserwuje się niekiedy zmniejszenie ich skuteczności. Stosowanie leków uspokajająco-nasennych może prowadzić do rozwoju uzależnienia psychicznego i fizycznego (ryzyko zwiększa się proporcjonalnie do stosowanej dawki oraz czasu leczenia, jest większe u osób z uzależnieniem od alkoholu lub leków). U pacjentów, u których doszło do rozwoju uzależnienia, po nagłym odstawieniu leku mogą wystąpić objawy zespołu odstawienia (ból głowy, bóle mięśni, lęk, napięcie psychiczne, niepokój, splątanie, drażliwość, a w ciężkich przypadkach również derealizacja, depersonalizacja, nadwrażliwość na bodźce, drętwienie i mrowienie kończyn, omamy i napady drgawkowe). Ponadto po odstawieniu leku może wystąpić bezsenność z odbicia, której mogą towarzyszyć takie reakcje jak zmiany nastroju, niepokój, lęk. Stosowaniu leków sedatywno-nasennych (szczególnie u pacjentów w podeszłym wieku) mogą towarzyszyć reakcje paradoksalne (niepokój, pobudzenie, drażliwość, agresywność, urojenia, koszmary senne, omamy, psychozy, nieadekwatne zachowanie i inne zaburzenia zachowania) - w takich przypadkach należy przerwać leczenie.
Jak na młodą osobę to bierzesz sporą dawke ,nire boisz sie ze juz jestes uzależniona>?
Ja mam problem ze snem odkad mam dzieci-tj,od 29lat ani razu nie udalo mi sie przespac calej nocy bez budzenia,tzn budze sie minimum 2-3razy niezaleznie od tego czy na siusiu czy nie ..To juz tyle lat ,ze sie przyzwuyczailam,nie bralam zadnych lekow,czasem robie sobie melissę jak jestem jakos bardziej zmeczona ,ale rzadko bo mi nie smakuje.Nie mam zaufania do farmakologii w tej kwestii,raz z powodu mozliwosciu uzaleznienia a dwa ktos w rodzinie mojej probowal w ten sposob samobojstwo popelnivc i moze ja dlatego tak na nie na te piguly?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Percepcja