Nasza Perfumeria

06 maja 2016 19:27 / 1 osobie podoba się ten post
Kobietka

Nie ! Nie wąchaj korka. Musisz popsikać, odczekać i dopiero kolegę poddusic :lol3:
Jak za szybko, to może doznać wstrząsu, to mocna rzecz, wiem co mówię :-)

Mówisz o Explosive?
06 maja 2016 19:28 / 1 osobie podoba się ten post
salazar

Mówisz o Explosive?

Tak, znasz ?
06 maja 2016 19:29 / 1 osobie podoba się ten post
Kobietka

Tak, znasz ?

Kupiłam dzisiaj. 
06 maja 2016 19:30 / 1 osobie podoba się ten post
salazar

Kupiłam dzisiaj. 

Pisz, bom ciekawa Twoich wrażeń. Ja nie kupiłam.
06 maja 2016 19:31 / 1 osobie podoba się ten post
salazar

Kupiłam dzisiaj. 

No i co?? Smierdza?,sa ciekawe? Intrygujace? no mow blagam!
06 maja 2016 19:34 / 1 osobie podoba się ten post
Kobietka

Nie ! Nie wąchaj korka. Musisz popsikać, odczekać i dopiero kolegę poddusic :lol3:
Jak za szybko, to może doznać wstrząsu, to mocna rzecz, wiem co mówię :-)

Zobacze...Na razie odreagowuje dzien. Bez zycia jestem calkiem. Co mi moja babcia dala do wiwatu...szkoda gadac. Ale az w kosciach to czuje ;)) A babcia pachnie Calvinem Kleinem...Obsession. To tak,zeby w temacie zostac;)
 
06 maja 2016 19:37 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Zobacze...Na razie odreagowuje dzien. Bez zycia jestem calkiem. Co mi moja babcia dala do wiwatu...szkoda gadac. Ale az w kosciach to czuje ;)) A babcia pachnie Calvinem Kleinem...Obsession. To tak,zeby w temacie zostac;)
 

Niezła jest, moja też mi dzisiaj nieźle dała, a żeby było w temacie - niczym nie pachnie
06 maja 2016 19:38 / 1 osobie podoba się ten post
Kobietka

Pisz, bom ciekawa Twoich wrażeń. Ja nie kupiłam.

Ciężko jest i pewnie pójdzie do ludzi, ale już wiem, że z tym też łatwo nie będzie. Na razie się zaprzyjaźniam, ale to będzie trudna przyjaźń, o ile w ogóle ;).
Podoba mi się to, co zostaje na skórze, to mech dębowy i pewnie piżmo. Nuta głowy jest dla mnie przykra, babcina, waląca po nosie. Zachwytu nie ma.
06 maja 2016 19:39 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Zobacze...Na razie odreagowuje dzien. Bez zycia jestem calkiem. Co mi moja babcia dala do wiwatu...szkoda gadac. Ale az w kosciach to czuje ;)) A babcia pachnie Calvinem Kleinem...Obsession. To tak,zeby w temacie zostac;)
 

Babcia ma na Twoim punkcie prawdopodobnie Obsession...
06 maja 2016 19:40
salazar

Ciężko jest i pewnie pójdzie do ludzi, ale już wiem, że z tym też łatwo nie będzie. Na razie się zaprzyjaźniam, ale to będzie trudna przyjaźń, o ile w ogóle ;).
Podoba mi się to, co zostaje na skórze, to mech dębowy i pewnie piżmo. Nuta głowy jest dla mnie przykra, babcina, waląca po nosie. Zachwytu nie ma.

Trudna przyjaźń powiadasz ? A trzymają się długo na skórze u Ciebie ?
06 maja 2016 19:41
salazar

Ciężko jest i pewnie pójdzie do ludzi, ale już wiem, że z tym też łatwo nie będzie. Na razie się zaprzyjaźniam, ale to będzie trudna przyjaźń, o ile w ogóle ;).
Podoba mi się to, co zostaje na skórze, to mech dębowy i pewnie piżmo. Nuta głowy jest dla mnie przykra, babcina, waląca po nosie. Zachwytu nie ma.

Mech debowy? kocham! A to co wali po nosie...kuzwa! Jak babcia capi to cos czuje ,ze i moja przyjazn z tym zapachem bedzie z tych szorstkich.  Chyba przestaje czekac na nie z tak wielkim utesknieniem...echhh...,A tak sie super zapowiadaly...
06 maja 2016 19:43 / 1 osobie podoba się ten post
Kobietka

Niezła jest, moja też mi dzisiaj nieźle dała, a żeby było w temacie - niczym nie pachnie :-(

Niezla? Ten zapach jest ohydny!! tfu! I jak chodzi ciagle i rozsiewa to mam taka szalona ochote cos rozwalic,ze az glupio sie przyznac.
06 maja 2016 19:43 / 1 osobie podoba się ten post
espana69

Babcia ma na Twoim punkcie prawdopodobnie Obsession...

To juz niedlugo. Jeszcze tylko troche i niech swoje obsesje przeniesie na kogos innego. 
06 maja 2016 19:48 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Mech debowy? kocham! A to co wali po nosie...kuzwa! Jak babcia capi to cos czuje ,ze i moja przyjazn z tym zapachem bedzie z tych szorstkich.  Chyba przestaje czekac na nie z tak wielkim utesknieniem...echhh...,A tak sie super zapowiadaly...

Każda z nas czuje coś innego (ja to nawet nie potrafiłam określić, co to ), może Tobie będą pasowały, nie panikuj !
06 maja 2016 19:50
fioletowa.mysz

To juz niedlugo. Jeszcze tylko troche i niech swoje obsesje przeniesie na kogos innego. 

Nie odchodz najdrozsza...A jesli juz musisz to zostaw tu chociaz zapach siebie...