Wigilia i Boże Narodzenie w Niemczech

19 listopada 2013 10:35
kasia63

Jak masz w pobliżu sklep POCO ,to tam można niedrogo dostać torby podróżne ,nawet i na kółkach sie trafiają-kolezanka ostatnio całkiem pojemną za 10euro kupiła.

Dzięki Kasiu , znajdę na pewno   w OLDENBURGU jest, bo przychodzą reklamówki . 
19 listopada 2013 16:55
kasia63

Jak masz w pobliżu sklep POCO ,to tam można niedrogo dostać torby podróżne ,nawet i na kółkach sie trafiają-kolezanka ostatnio całkiem pojemną za 10euro kupiła.

Niedrogie są też w Kikku i Teddym, całkiem niezłe i na kółkach.
19 listopada 2013 17:02
scarlet

Niedrogie są też w Kikku i Teddym, całkiem niezłe i na kółkach.

Tak myślałam też dzisiaj o KIKU, potrzebuję taką dosyć sporą, żeby mi zastąpiła dwie moje małe:))
19 listopada 2013 17:11
aniananowo

Tak myślałam też dzisiaj o KIKU, potrzebuję taką dosyć sporą, żeby mi zastąpiła dwie moje małe:))

Własnie mam taka dużą na kókach od córci, fajnie usztywniona,
co prawda kierowcy oczy wychodza przy ładowaniu, ale do busa idealna.
Torba, walicha i żadnych innych klamotów.
 
Właśnie w Kikku takie widziałm.
19 listopada 2013 17:52 / 1 osobie podoba się ten post
scarlet

Własnie mam taka dużą na kókach od córci, fajnie usztywniona,
co prawda kierowcy oczy wychodza przy ładowaniu, ale do busa idealna.
Torba, walicha i żadnych innych klamotów.
 
Właśnie w Kikku takie widziałm.

Ja w moja się zmieszczę,taka wielka:):):):)Sprawdzałam!:):):)Ale za to mam tylko jedną:)
19 listopada 2013 20:19 / 1 osobie podoba się ten post
scarlet

Własnie mam taka dużą na kókach od córci, fajnie usztywniona,
co prawda kierowcy oczy wychodza przy ładowaniu, ale do busa idealna.
Torba, walicha i żadnych innych klamotów.
 
Właśnie w Kikku takie widziałm.

I kupiłam olbrzymią torbę w KIKU . Dzięki....
19 listopada 2013 20:27 / 1 osobie podoba się ten post
aniananowo

I kupiłam olbrzymią torbę w KIKU . Dzięki....

Tylko jak sie pakujesz na pięterku, to potem pozostaje Ci jedynie na niej zjechać.
 
Cieszę się, że Ty się cieszysz.
19 listopada 2013 20:34
scarlet

Tylko jak sie pakujesz na pięterku, to potem pozostaje Ci jedynie na niej zjechać.
 
Cieszę się, że Ty się cieszysz.

Nie pakuję się na pięterku. Domek jest parterowy :))
20 listopada 2013 08:49 / 1 osobie podoba się ten post
Wiecie co jednego czego zazdroszczę dziewczynom które tu zostają na święta , tej atmosfery ,tych jarmarkow tego wystroju miast , sklepów.Może nie mają takiej tradycji świątecznej jak u nas , ale przygotowania do tego czasu są piekne:))
20 listopada 2013 08:58 / 1 osobie podoba się ten post
aniananowo

Wiecie co jednego czego zazdroszczę dziewczynom które tu zostają na święta , tej atmosfery ,tych jarmarkow tego wystroju miast , sklepów.Może nie mają takiej tradycji świątecznej jak u nas , ale przygotowania do tego czasu są piekne:))

Ja nie zazdroszczę ...ja chce do domu-nawet jakby był skromny to jest MÓJ DOM......
20 listopada 2013 09:32
iwunia

Ja nie zazdroszczę ...ja chce do domu-nawet jakby był skromny to jest MÓJ DOM......

Ale to nie chodzi o dom , bo moj jest zawsze pięknie wystrojony. Ale o wystrój miast ....:))
20 listopada 2013 09:35
Tu teraz w tym domu to nastrój świąteczny od miesiąca.Babcia od miesiąca codziennie rano śpiewa sobie kolędy, czy jak oni to nazywają bożonarodzeniowe piosenki :))
20 listopada 2013 09:44
kasia63

Ja w moja się zmieszczę,taka wielka:):):):)Sprawdzałam!:):):)Ale za to mam tylko jedną:)

Kasia ja mam małą i dużą, no mała odpada ale ja w tą wiekszą za chiny ludowe się nie zmieszczę. Nawet jak bym się w kokon zwinęła to za cholercie nie dam rady. Zdrać swoj sekret jak Ty to robisz że się mieścisz ( może za małą mam walizkę albo ja za duża ?) Hehehe Pozdrowionka :D
20 listopada 2013 10:43 / 1 osobie podoba się ten post
Kasia00744

Kasia ja mam małą i dużą, no mała odpada ale ja w tą wiekszą za chiny ludowe się nie zmieszczę. Nawet jak bym się w kokon zwinęła to za cholercie nie dam rady. Zdrać swoj sekret jak Ty to robisz że się mieścisz ( może za małą mam walizkę albo ja za duża ?) Hehehe Pozdrowionka :D

To jst potwór nie walizka - weszły wnia wszystkie moje rzeczy i 2 proszki XXL i jeszcze było miejsce!!!Mąż jak ja zobaczył ,bo ja ja poprzednim razem w D kupiłam,to stwierdzil tylko ,ze musi byc bardzo grzczny ,zebym go czasem w nia nie zapakowała:):):):)
20 listopada 2013 10:47
No właśnie najgorsze są te pory zimowo -jesienne.Strasznie dużo miejsca zajmują ciuchy na zimne dni.Latem to mozna się jakoś pomieścić a zimą to zawsze problem i najgorszy problem to powrotne pakowanie do domku.Zawsze cos musze przywlec z sobą , nie wiem czy wszyscy tak mają czy tylko niektórzy.Ja nie mam sekretów na pakowanie,nie no jeden wczorajszy zakup-nowa torba hihihi:))