Papierosy, E-papieros - moje przygody z paleniem

14 września 2016 17:19 / 1 osobie podoba się ten post
mleczkovoll40

Czy nie lepiej przestac palić? przecież szkoda zdrowia.

No właśnie zmierzam do rzucenia....metoda małych kroczków....bo inaczej nie dam rady
14 września 2016 17:27 / 5 osobom podoba się ten post
ewa59

No właśnie zmierzam do rzucenia....metoda małych kroczków....bo inaczej nie dam rady

Trzeba rzucic z dnia na dzien, bo wszelkie inne próby o kant doopy rozbić, mówię ta Ja!!!, która dalej ciągnie... petko.
14 września 2016 17:32 / 2 osobom podoba się ten post
magdzie

Trzeba rzucic z dnia na dzien, bo wszelkie inne próby o kant doopy rozbić, mówię ta Ja!!!, która dalej ciągnie... petko.

Haha.....dobre....!!! Uczył Marcin Marcina....z dnia na dzień jeszcze nie próbowałam chociaż wiele metod tak.
Magdzie, to Ty rzuć pierwsza a ja za Tobą...!!!
14 września 2016 19:04 / 2 osobom podoba się ten post
ewa59

Haha.....dobre....!!! Uczył Marcin Marcina....z dnia na dzień jeszcze nie próbowałam chociaż wiele metod tak.
Magdzie, to Ty rzuć pierwsza a ja za Tobą...!!!

Nie wróżę Wam szybkiego pozbycia sie nałogu palenia   Z takim pietyzmem wczuwacie w każdy aromat w każdy dymek  w kazde pyknięcie . Słabo to widze.
14 września 2016 19:12 / 1 osobie podoba się ten post
O kurcze.....jakbys mnie widziała.....kolejny raz postaram się rzucić ale czy skutecznie..???? To się okaże.
14 września 2016 19:19 / 2 osobom podoba się ten post
ewa59

O kurcze.....jakbys mnie widziała.....kolejny raz postaram się rzucić ale czy skutecznie..???? To się okaże.

Jam ci mloda ....palaczka , pale od 9 lat , jeszcze nie myslalam zeby rzucic , ale u mnie to szybko pojdzie , tylko musze chciec , i przestawic troche w mozgu , bo to wszystko zaczyna sie tam .Jak chce , to mam silna wole .Nie wierze w zadne pol srodki , typu tabletki czy elektryki , wola tylko silna wola , a ja zem czasem uparta jak osiol , to jak sobie postanowie cos to , nie ma bata !!!
14 września 2016 19:22 / 2 osobom podoba się ten post
No niestety, w dalszym ciągu nie widzę tu informacji, na których możnaby oprzeć merytoryczną dyskusję. Na podstawie artykułów . które od biedy popularnonaukowymi można nazwać , wypowiadać się nie będę, tym bardziej na filmach, które własnie napędzają spekulacje i teorie spiskowe.
Odeślę natomiast ciekawych do chemi nieorganicznej, żeby przeanalizować reakcję spalania, oraz do organicznej, do działu węglowodory. To wszystko było w liceach z chemią na poziomie podstawowym, nie trzeba specjalnie w necie grzebać.

W jednym z moich postów napisałam wyraźnie, do czego powinny służyć e-papierosy, w sposób nie pozostawiający miejsca na nadinterpretację.
Nie widzę sensu dalszego udzielania się w tej dyskusji- sposoby i metody rzucenia palenia, bądż wapowania, każdy napewno sobie indywidualnie dobierze.
A, że dziś 14 sierpnia, Dzień Energetyka, to sobie doładuję akumulator...w e- fajku
14 września 2016 19:22 / 2 osobom podoba się ten post
Pomoc forum2

Ja również z Wrocławia! :)
Co do tych nieszczęsnych grzałek, ciekawa jestem co inni napiszą.
Mam psiapsiółkę, która ma e-p i niby taniej, taniej! a co ją widzę to ciągle żale, że grzałka spalona, że obudowa wymieniona, że ustnik się poluzował, czy coś tam.. 
Na początku miała cienkiego e-p, obecnie nosi jakieś wielkie coś i grube jak kawał kiełbasy.. ble :lol2:

Taniej jest o wiele ... W ubiegłym roku na wczasach mignął mi facet  z czymś takim w ręku co wyglądało jak duża, metalowa, prostokątna zapalniczka z ustnikiem... Jak puścił dym to się nim okrył, a ja zamarłam z zachwytu... Do dziś żałuję, że nie poleciałam za nim i nie popytałam co to za sprzęt ...
14 września 2016 19:38 / 2 osobom podoba się ten post
nowadanuta

Taniej jest o wiele ... :-) W ubiegłym roku na wczasach mignął mi facet  z czymś takim w ręku co wyglądało jak duża, metalowa, prostokątna zapalniczka z ustnikiem... Jak puścił dym to się nim okrył, a ja zamarłam z zachwytu... :-) Do dziś żałuję, że nie poleciałam za nim i nie popytałam co to za sprzęt ... :-(

O Matko.....alem się usmiala...!!! Ja też chcę taki sprzęt....!!!
14 września 2016 19:38 / 1 osobie podoba się ten post
nowadanuta

Taniej jest o wiele ... :-) W ubiegłym roku na wczasach mignął mi facet  z czymś takim w ręku co wyglądało jak duża, metalowa, prostokątna zapalniczka z ustnikiem... Jak puścił dym to się nim okrył, a ja zamarłam z zachwytu... :-) Do dziś żałuję, że nie poleciałam za nim i nie popytałam co to za sprzęt ... :-(

O Matko.....alem się usmiala...!!! Ja też chcę taki sprzęt....!!!
14 września 2016 19:43 / 3 osobom podoba się ten post
ewa59

O Matko.....alem się usmiala...!!! Ja też chcę taki sprzęt....!!!

Rok minął, a ja ciągle o tym pamiętam ...  Może Tina co kojarzy, co to za sprzecior ? Też chcę... Volish przy tym to mały pikuś 
14 września 2016 20:45 / 1 osobie podoba się ten post
ewa59

O Matko.....alem się usmiala...!!! Ja też chcę taki sprzęt....!!!

Oj, grube i faktycznie, jak się zaciąga [wiadomo psiapsiółka] to pół tarasu nie widać..
Ja Wam tutaj linka do tej kiełbasy nie pozostawię bo namawiam do rzucenia,
tylko argumentów u źródła brak 
14 września 2016 21:08 / 3 osobom podoba się ten post
Jak przystało na indiańskiego wodza:):):)
19 września 2016 12:43 / 3 osobom podoba się ten post
nowadanuta

Rok minął, a ja ciągle o tym pamiętam ...  Może Tina co kojarzy, co to za sprzecior ? Też chcę... Volish przy tym to mały pikuś  :-(

Tina kojarzy i sama taki posiada :)
To jest tzw. box, czyli mod z regulacją mocy, wymiennym akumulatorem, współpracujący z atomizerami, które mają grzałki o niskim oporze.

Są różne, i ten jaki ja mam, opisałam w poście do Ivanilii.
W ten weekend  zapomniałam go ze sobą zabrać i jakoś nie cierpiałam z powodu braku chmurki-zresztą okres, kiedy się e-papierosem nie rozstawałam trwał jakies 2 mce, potem mi przeszło.

Jestem ciekawa jak tam u naszej Elfinki z postanowieniem rzucenia nałogu , może się z nami podzieli odczuciami :)
19 września 2016 13:26 / 3 osobom podoba się ten post
ewa59

O Matko.....alem się usmiala...!!! Ja też chcę taki sprzęt....!!!

Ewa59 ja rzucam palenie, a że kobieta lubi czasami coś sobie potrzymać (świadkami wszystkie palaczki),
przerzuciłam się na miotłę.
Wierz mi, działa!
Tylko nerwowo się robi - chwilami :))