Papierosy, E-papieros - moje przygody z paleniem

13 września 2016 09:40 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

W klasyfikacji ICD10/międzynarodowej/ uzależnienie od nikotyny ma nr:F 17.2 i znajduje się w dziale psychiatria......Danusiu-obie my są psychiczne ,znaczy się:):):)
Niemniej jednak uważam,że ani uzaleznienia wszelakie,typu,alkoholizm,nikotynizm,narkomania,hazard nie powinny być traktowane jak choroby ponieważ nabywamy te  uzależnienia niejako na własną prośbę,całkowicie dobrowolnie.Popadamy w nałóg.Choroby to coś co jednym się przytrafi,innym nie i to niezależnie od tego czy mają nałogi czy prowadzą zdrowy tryb życia.Pewnie,że nałogowcy są bardziej narażeni, ale sam nałóg skoro można go przerwać /o ile się ma chęć prawdziwą/ nie może być traktowany jak choroba "z przypadku".Napisałam to ja,nałogowy palacz od  XXX.
PS.Nigdy nie chciałam rzucać i nie zamierzam bo lubię palić.

Postraszę jeszcze trochę Danusię i napiszę, że kofeina jest pod F15, a co jest pod F16 , to już lepiej nie będę informowac :)
13 września 2016 09:55 / 1 osobie podoba się ten post
I nie tylko tam :)
13 września 2016 10:01 / 1 osobie podoba się ten post
Po halucynogenach- na pewno :)
13 września 2016 12:55 / 1 osobie podoba się ten post
13 września 2016 13:13 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Postraszę jeszcze trochę Danusię i napiszę, że kofeina jest pod F15, a co jest pod F16 , to już lepiej nie będę informowac :)

Tina Strach ma wielkie oczy, a ja tylko 155 cm... Niech sloń się martwi
13 września 2016 13:09 / 3 osobom podoba się ten post
Czytam i czytam i nie rozumiem :(
Czy dla Was rzucenie palenia jest równoznaczne z tym, że przenosicie się na E-papierosa?
Z mojej skromnej wiedzy (tylko internetowe źródła) wynika, że e-papieros jest bardziej szkodliwy od tytoniu.
Kiedyś próbowałam e-p. i nie jestem w stanie tego stosować - to zbeszczeszczenie "rytuału palenia" 
13 września 2016 13:28 / 1 osobie podoba się ten post
Pomoc forum2

Czytam i czytam i nie rozumiem :(
Czy dla Was rzucenie palenia jest równoznaczne z tym, że przenosicie się na E-papierosa?
Z mojej skromnej wiedzy (tylko internetowe źródła) wynika, że e-papieros jest bardziej szkodliwy od tytoniu.
Kiedyś próbowałam e-p. i nie jestem w stanie tego stosować - to zbeszczeszczenie "rytuału palenia" :zaklopotanie:

Sprowokowana szybciutko odpowiem ;)

Włąsnie chodzi o to zbeszczeszczenie, przerwanie rytuału, który jest czynnością kompulsywną :)
Co do szkodliwości-wystarczy na logikę porównać proces spalania w "analogach", gdzie podczas żarzenia się tytoniu i nie tylko, w kilkuset i więcej stopniach wydzielane jest mnóstwo szkodliwych substancji chemicznych z tlenkiem węgla na czele, z odparowywaniem liquidu, gdzie wydzielane są jedynie opary gliceryny i glikolu z nikotyną , albo bez.
Tu jest wiarygodne źródło informacji, prowadzone przez osobę kompetentną.
https://starychemik.wordpress.com/
13 września 2016 13:31 / 1 osobie podoba się ten post
Ja tam uważam, żeby się od czegoś odcinać to trzeba poznać przyczynę dlaczego się przyłączyło do tej "komunii" . Organizm niczego nie robi lekkomyślnie ... Ale jeżeli jest coś chorobą to postępowanie jest jednoznaczne... Chorób nie pielęgnujemy tylko je zwalczamy ... )))
13 września 2016 13:33 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Sprowokowana szybciutko odpowiem ;)

Włąsnie chodzi o to zbeszczeszczenie, przerwanie rytuału, który jest czynnością kompulsywną :)
Co do szkodliwości-wystarczy na logikę porównać proces spalania w "analogach", gdzie podczas żarzenia się tytoniu i nie tylko, w kilkuset i więcej stopniach wydzielane jest mnóstwo szkodliwych substancji chemicznych z tlenkiem węgla na czele, z odparowywaniem liquidu, gdzie wydzielane są jedynie opary gliceryny i glikolu z nikotyną , albo bez.
Tu jest wiarygodne źródło informacji, prowadzone przez osobę kompetentną.
https://starychemik.wordpress.com/

Nic z tego 
e-paieros jest bardziej szkodliwy, (poszukam w wolnej chwili infosów na ten temat) i dosłownie w doświadczeniu jest to wdychanie samej chemii.
Te tzw. liquidy - przecież to jest jak płyn do czyszczenia z szeroką gamą zapachów do wyboru hehe..
Co do przerwania rytuału - problem w tym, że są prawdziwi smakosze tytoniu, którzy celebrują chwile z tym zielskiem, jako święte.
Jakoś celebracja z e-papierosem wychodzi sztucznie :(
13 września 2016 13:45 / 1 osobie podoba się ten post
Pomoc forum2

Nic z tego :lol3:
e-paieros jest bardziej szkodliwy, (poszukam w wolnej chwili infosów na ten temat) i dosłownie w doświadczeniu jest to wdychanie samej chemii.
Te tzw. liquidy - przecież to jest jak płyn do czyszczenia z szeroką gamą zapachów do wyboru hehe..
Co do przerwania rytuału - problem w tym, że są prawdziwi smakosze tytoniu, którzy celebrują chwile z tym zielskiem, jako święte.
Jakoś celebracja z e-papierosem wychodzi sztucznie :(

Ok....
To wieczorem analiza i wnioski :)
13 września 2016 13:59 / 2 osobom podoba się ten post
Pomoc forum2

Nic z tego :lol3:
e-paieros jest bardziej szkodliwy, (poszukam w wolnej chwili infosów na ten temat) i dosłownie w doświadczeniu jest to wdychanie samej chemii.
Te tzw. liquidy - przecież to jest jak płyn do czyszczenia z szeroką gamą zapachów do wyboru hehe..
Co do przerwania rytuału - problem w tym, że są prawdziwi smakosze tytoniu, którzy celebrują chwile z tym zielskiem, jako święte.
Jakoś celebracja z e-papierosem wychodzi sztucznie :(

Zanim zaczęłam palic e-papierosa przeczytałam wszytskie dostępne atykuły i badania na ten temat. Palenie liqiudu szkodliwe jest wówczas kiedy w baterii z regulacją mocy ustawi się na najwyższą moc,wtedy liquid zostaje podgrzany do bardzo wysokiej temperatury i zamiast pary wytwarza dym . Liquid poprostu zaczyna się palić w zbyt wysokiem temperaturze. To własnie jest niebezpieczne dla zdrowia.
A tu artukuł http://www.poradnikzdrowie.pl/psychologia/nalogi/e-papieros-szkodliwy-czy-nie_42302.html
13 września 2016 20:45 / 4 osobom podoba się ten post
Pomoc forum2

Czytam i czytam i nie rozumiem :(
Czy dla Was rzucenie palenia jest równoznaczne z tym, że przenosicie się na E-papierosa?
Z mojej skromnej wiedzy (tylko internetowe źródła) wynika, że e-papieros jest bardziej szkodliwy od tytoniu.
Kiedyś próbowałam e-p. i nie jestem w stanie tego stosować - to zbeszczeszczenie "rytuału palenia" :zaklopotanie:

Jak palić, to prawdziwe papierosy. Albo nie palić wcale.Tak uważam. Nigdy nie spróbowałam e-p. I już nie spróbuję
13 września 2016 20:47 / 5 osobom podoba się ten post
Kobietka

Jak palić, to prawdziwe papierosy. Albo nie palić wcale.Tak uważam. Nigdy nie spróbowałam e-p. I już nie spróbuję :niech zyje:

a jak pić wódzię, to czyściochę , nie deneturat  
13 września 2016 20:50 / 3 osobom podoba się ten post
bieta

a jak pić wódzię, to czyściochę , nie deneturat :-) 

No jasne !
13 września 2016 20:56 / 1 osobie podoba się ten post
alkohol piję sporadycznie, papierosy palę jeszcze bardziej sporadycznie, ale kiedy już palę to się właśnie delektuję, z e- p na pewno tak się nie da