Co dzisiaj gotujesz na obiad? 20

14 czerwca 2024 12:32 / 3 osobom podoba się ten post
Ja dzisiaj makaron z truskawkami i smietana 
 
W koncu truskawki w normalnych cenach 
14 czerwca 2024 12:50 / 3 osobom podoba się ten post
Śledź w śmietanie, ziemniaki w mundurkach, sałatka jabłko z cebulą słodka i ogórkiem kuszonym
14 czerwca 2024 13:38 / 2 osobom podoba się ten post
dorotee

Śledź w śmietanie, ziemniaki w mundurkach, sałatka jabłko z cebulą słodka i ogórkiem kuszonym:gotowanie:

Śledź w śmietanie,ziemniaki w mundurkach i nie wiem jeszcze co do tego
Może nic a może "Twoją"sałatkę zrobię 
Śledzie już gotowe,córka pdp wczoraj wieczorem zrobiła 
14 czerwca 2024 13:39 / 3 osobom podoba się ten post
izabelaf

Ja dzisiaj makaron z truskawkami i smietana :glodny:
 
W koncu truskawki w normalnych cenach :-)

Baaardzooo lubię ,ale dla mojej pdp to deser a nie danie główne 
14 czerwca 2024 14:11 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Dziś były racuszki, a jutro świnka. Chyba w kiszonej kapuście zrobię jak zawsze. Na dwa dni. Jutro z tą kiszoną, a pojutrze z sałatą.

Luke a co to za świnka? nie znam tego 
14 czerwca 2024 17:07 / 2 osobom podoba się ten post
nincia

Luke a co to za świnka?:smiech3: nie znam tego :eureka:

Nie znasz świnki? 🤔
 
To jest świnka...
 

 

 
Świnka to danie z wieprzowiny. Taki skrót myślowy 
14 czerwca 2024 17:35 / 1 osobie podoba się ten post
izabelaf

Ja dzisiaj makaron z truskawkami i smietana :glodny:
 
W koncu truskawki w normalnych cenach :-)

Sory ale dla mnie to nie obiad. Na obiad musi być coś mięsnego lub z wkładką mięsna. To jest obiad. Mój mąż tylko takie lubi. Truskawki to tylko na deser. 
14 czerwca 2024 17:41 / 2 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Sory ale dla mnie to nie obiad. Na obiad musi być coś mięsnego lub z wkładką mięsna. To jest obiad. Mój mąż tylko takie lubi. Truskawki to tylko na deser. 

O,to u Was jak u mojej seniorki,owoce na deser . Ale  już nauczyłam Ją  jeść naleśniki z owocami na drugie danie 
Mieso codziennie u mnie nie wchodzi w rachubę,w domu dwa razy w tygodniu,tutaj co drugi dzień. Jest tyle możliwości zrobienia sytego obiadu bez mięsa,że nie narzekają a nawet się cieszą.
14 czerwca 2024 19:52 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

O,to u Was jak u mojej seniorki,owoce na deser :-). Ale  już nauczyłam Ją  jeść naleśniki z owocami na drugie danie :oczko:
Mieso codziennie u mnie nie wchodzi w rachubę,w domu dwa razy w tygodniu,tutaj co drugi dzień. Jest tyle możliwości zrobienia sytego obiadu bez mięsa,że nie narzekają a nawet się cieszą.

Z chłopem się nie da. Mój mąż jak mięsa nie zje to potem szuka cis extra bo głodny. Pracuje ciężko.i nie widać po nim. Przy wzroście 1.92 waży około 90 kg. Otyłość mu raczej nie grozi patrząc  na teścia i braci. 
15 czerwca 2024 11:42 / 2 osobom podoba się ten post
Klopsiki w sosie kaparowym,ziemniaki,buraczki
15 czerwca 2024 11:44 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Klopsiki w sosie kaparowym,ziemniaki,buraczki

O to my się wbijamy  uwielbiam ja kupuję gotowe. 
Ja po obiad jadę do miasta 
15 czerwca 2024 11:46 / 2 osobom podoba się ten post
Gulasz, ziemniaki i buraczki plus ogórek korniszon. 
15 czerwca 2024 11:52 / 2 osobom podoba się ten post
dorotee

O to my się wbijamy :aniolki: uwielbiam ja kupuję gotowe. 
Ja po obiad jadę do miasta :chaplin:

Do miski jest nas troje i jak pomyślę że muszę u rzeźnika kupić cztery porcje,żeby się wszyscy najedli,to włącza mi się polskie myślenie . Z kilograma mielonego,od rzeźnika,wychodzi prawie 8 porcji . No i "mój" sos bardziej mi smakuje. Oprócz tych małych kaparów dorzucam te duże,Apfelkapern
15 czerwca 2024 13:27 / 4 osobom podoba się ten post
Filety z flądry, surówka z lodowej sałaty i niemieckie buraczki. Ziemniaki puree, z po troszku, bo nie chciało mi się gotować.
Za to jutro gotowane ziemniaki, kiszona kapusta i wątróbka drobiowa z Edeki. Swojskie smaki. 
Tu nie udzielam się w kuchni jakoś specjalnie, bo dla siebie mi się nie chce tyle gotować. 
Moja pdp zje tyle, co dziecko, ja też nie za dużo, a jak ma zostawać, to bez sensu. 
 
15 czerwca 2024 18:22 / 4 osobom podoba się ten post
U mnie był makaron carbonara  nawet nie zdążył ostygnąć tak autobus pędził  sałata to już ja , truskawki po drodze 
Cena bez zmian