Dokładnie tak jest:)
Dokładnie tak jest:)
Kazda stela ma swoje plusy i minusy.Jesli plusow jest wiecej niż minusów,to sie wraca:-)
nie musisz mi tego mówić każda z nas na siebie pracuje i dlatego nie potrzebne są rady dla kogoś kto ich nie potrzebuje a wichura swoje odeśpi i niech tak zostanie
To jedno na forum mnie wkurza.
Ktos rzuci temat,inni sie wypowiadają.Wyrazaja swoje zdanie,swoje opinie,dają rady.Z czyms sie zgadzaja lub nie zgadzaja.
A potem nagle pada:
Nie wtracaj sie!
Nie twoja sprawa!
Nie pouczaj mnie!
Itp itd
To po co zaczynac temat.
Pozamykajmy wszystkie wątki.
u mnie monotonia straszna wstaję o 7:00 szybka toaleta, na 7:20 idę do babci dać jej leki, po czym ją kładę, a sama biorę się za śniadanie ok.8:00 budzę babcie i idziemy się myć, sadzam na krzesełko i bierze prysznic, potem ząbki, ubrać, koło 8:30 śniadanie, tabletka, po śniadaniu sprzątanie itd, o 10:40 biorę się za obiad, jemy o 11:30, potem babcia się kładzie, ok.12:45 kolejne leki i tak do 14:00 mam spokój bo babcia leży, o 14:00 pijemy kawę, czasem idziemy po kawie na spacer, albo na ogródku siedzimy, o 17:00 leki, 17:30 mamy kolację, do 19:30 siedzi babcia i tv najczęściej ogląda, o tej godzinie ją kładę do łóżeczka i mam wolne, ok.21:30 daje jej ostatnią dawkę leków i idę na górę po czym najczęściej trochę posiedzę i idę spać, każdy dzień wygląda prawie tak samo, oszaleć powoli można