,,,wszystkie opiekunki z mojej wioski mowią, ze ich pdp wstają 8.00-9.00 a chodzą spać 19.00-20.00,,, przypadek czy normalka??? ,,, tylko jedna znajoma ma dziadka co wstaje o 12.00,,, a reszta ok 8.30 ,,,
,,,wszystkie opiekunki z mojej wioski mowią, ze ich pdp wstają 8.00-9.00 a chodzą spać 19.00-20.00,,, przypadek czy normalka??? ,,, tylko jedna znajoma ma dziadka co wstaje o 12.00,,, a reszta ok 8.30 ,,,
,,,wszystkie opiekunki z mojej wioski mowią, ze ich pdp wstają 8.00-9.00 a chodzą spać 19.00-20.00,,, przypadek czy normalka??? ,,, tylko jedna znajoma ma dziadka co wstaje o 12.00,,, a reszta ok 8.30 ,,,
Ale ty chyba nie musisz tez wstawac o 4 bo to by zgroza była
Nie byłam tutaj pierwsza i wcześniej zawsze tak było, że dziadek wstawał kiedy chce.
On nie jest typem, który da sobie coś narzucić i na pewno nie będzie opiekunce się podporządkowywał.
I też wcale mu się nie dziwię. W swoim domu też bym nie chciała, żeby ktoś mi dyktował kiedy mam wstawać i jeść.
Pory pozostałych posiłków są stałe, no ale śniadania nie.
popieram jeśli ktoś przyjeżdza na stelle jako kolejny to trudno mu jest dokonać jakich kolwiek zmian tymbardziej jeśli poprzedniczka nic nie mówiła,każdy z nas już tak ma że we własnym domu jest panem/nią i nikt nie będzie tego zmieniał takie jest prawo dzungli i myślę że gdyby praca u niego nie miała innych pozytywnych aspektów to ty wichurko wcale bys tam nie jeżdziła