I co, udało się? W razie potrzeby daj znać, bez problemu przetłumaczę Ci coś na niemiecki, będziesz mogła sobie zapisać na kartce i przedstawić dokładny problem ;-)

Udało się,rower jutro do odbioru.
I co, udało się? W razie potrzeby daj znać, bez problemu przetłumaczę Ci coś na niemiecki, będziesz mogła sobie zapisać na kartce i przedstawić dokładny problem ;-)
Dziękuję:-)
Udało się,rower jutro do odbioru.
:-):-):-) Wybacz, ze się szczerze uśmiałam. Marta szlifowała język niemiecki w Instytucie Goethego :-):-):-), z sukcesami .:-)
Natomiast pochwalam chęć pomocy blizniemu, To naprawdę miło z Twojej strony :aniolki:
Doda dzięki,ale mój techniczny niemiecki jest równie zły jak techniczny polski:-)
Ale od czego mam palec wskazujący:-)
Pokazałam gdzie problem,dodatkowo zademonstrowałam,zgrabnie wskoczywszy na siodełko i z wdziękiem zrobiwszy jedno kółko po podwórku.
Pan fachman był pod wrażeniem.
Że taki stary grat jeszcze jeździ.
No no,mowa o rowerze,nie o mnie.
Summa sumarum rower będzie jutro o piątej.Rachunek pocztą przyjdzie,na adres babci.Mam nadzieję że i na jej nazwisko;-)
Nie kokietuj Doda,nie kokietuj.
Bo ja nie Dodzisław:-)
Karololu, jesli jesteś tak miły, to powiedz mi pod jaką nazwą szukać wosku barwiącego do drewna, utwardzacza do tkanin oraz pasty do wybielania drewna surowego i bejcowanego. To że wosk to Wachs, to wiem, ale ma być barwiący . Z góry dziękuję za pomoc.
Jasna cholera, co do ostatniego to nie jestem pewien, natomiast wybielacz to bleichmittel. Wosk barwiacy do drewna to najprawdopodobniej bienenwachs (moge sie jutro przejechac do baumarktu i zapytac dokladnie), a jeśli chodzi o utwardzacz do tkanin, to tak dosłownie tłumacząc może to być hartspuller/waschestarke
Jasna cholera, co do ostatniego to nie jestem pewien, natomiast wybielacz to bleichmittel. Wosk barwiacy do drewna to najprawdopodobniej bienenwachs (moge sie jutro przejechac do baumarktu i zapytac dokladnie), a jeśli chodzi o utwardzacz do tkanin, to tak dosłownie tłumacząc może to być hartspuller/waschestarke
Dziękuję. Gdybyś zechciał się wybrać do tego Baumarktu, to zdjątko zrób opakowania z łaski swojej. Ja niedowidzę i trudno mi przeczytać opis produktu bo literki małe nadzwyczajnie i dlatego kupiłam własnie w Obi wosk czyszcząco-polerujący zamiast barwiący , ktory potrzebuję.:-) Mogę oczywiscie kupić te rzeczy w PL, ale po pierwsze zanim pojadę to juz sobie mebelek podszykuję, a po drugie nie mam zaufania do produktów kupowanych w PL. Chrzczone sa na bank.
Mówiąc o utwardzaczu do tkanin, to nie miałam na mysli krochmalu, tylko taki preparat, dzięki ktoremu z tkaniny formujesz coś na kształt rzeźby :-) i to jest na forever utwardzone .
No ale że co? :-):-):-)