Miałam się tu nie wypowiadać , ale wtrącę swoje 3 grosze. Zacznijmy czy możemy tak te leki rozkładać. Trudne pytanie, bo faktycznie powinien to robić Pflegedienst-mają za to placone, a wiadomo, że jak tak wychodzi , że opiekunka musi leki rozkładac to tylko z oszczędności, bo rozłożenie leków na cały tydzień przez Pflege jest do zorganizowania i na odludziu i nie kosztuje fortuny. Druga sprawa, że faktycznie, jeżeli ktos z jakiegos powodu zechce się przyczepić, to przyczepi się do opiekunki , jako najsłabszego ogniwa. Zatem, jeżeli jest już taki musssss, aby te leki rozkładac , to musi być bezwzględnie rozpiska od lekarza i świstek od wracza , czy rodziny, ze wiedzą o tym i zezwalają. Chodzi zachowanie instynktu samozachowawczego i nie narażanie własnego tyłka niepotrzebnie. Tu ryzyko wskazane nie jest. Ja tu w Szwajc leków nie rozkładam, choć tu nie ma aż takich restrykcji.Robi to Spitex. Rodzina jest spoko i nie próbuje mnie wykorzystać do cna
Też nie chodzi o powtwierdzenie swoich umiejetności, ale o to, abyśmy się w kłopoty nie wpakowały a za dodatkową czynność miały zapłacone.