Na wyjeździe #31

21 grudnia 2015 19:35 / 3 osobom podoba się ten post
Z grilla,,,,,z gryla-goryla patrz jak pasuje he, hee
Ładne
21 grudnia 2015 19:42 / 1 osobie podoba się ten post
Ona_Lisa

Z griila  .........:gotowanie: to mniam, mniam

Czyli czarne banany uwielbiasz??, sa smaczniejsze takie przydymione.
21 grudnia 2015 19:44 / 2 osobom podoba się ten post
Marla2805

Babcia zmarła, przy mnie, zdążylam pobiec po syna, dzieki za wsparcie, zostaje do pogrzebu :(

Trzymaj sie. Jak napisała Mycha to jest wyjątkowe przeżycie, trudne i wymagające od nas dużo, nie wiem , jak to nazwac, empatii, siły, zrozumienia, taktu... Czesto też musimy wesprzec rodzine... Ja przeżyłam śmierc podopiecznej na moim pierwszym wyjeździe do De, chociaż wiele razy już miałam z nią do czynienia( praca w szpitalu; też czesto byłam sama z umierającym pacjentem(nie licze śpiącego lekarza):(, ale tu jest troche inaczej....
21 grudnia 2015 19:44
Marla2805

Babcia zmarła, przy mnie, zdążylam pobiec po syna, dzieki za wsparcie, zostaje do pogrzebu :(

Trzymaj sie. Jak napisała Mycha to jest wyjątkowe przeżycie, trudne i wymagające od nas dużo, nie wiem , jak to nazwac, empatii, siły, zrozumienia, taktu... Czesto też musimy wesprzec rodzine... Ja przeżyłam śmierc podopiecznej na moim pierwszym wyjeździe do De, chociaż wiele razy już miałam z nią do czynienia( praca w szpitalu; też czesto byłam sama z umierającym pacjentem(nie licze śpiącego lekarza):(, ale tu jest troche inaczej....
21 grudnia 2015 19:44 / 1 osobie podoba się ten post
magdzie

Czyli czarne banany uwielbiasz??, sa smaczniejsze takie przydymione.

ha, haa Oj, tam zaraz czarne,,,, Lubie banany
21 grudnia 2015 20:04 / 5 osobom podoba się ten post
Ona_Lisa

ha, haa Oj, tam zaraz czarne,,,,:-) Lubie banany :zaklopotanie:

Niech Ci dzis sie przysni kopa bananow,a jeden piekniejszy od drugiego  
Choc banany chyba na kopy sie nie przelicza ,a to niech bedzie jeden,ale dorodny  
Uciekam,bo na glowe mi bije .
Milego wieczoru 
21 grudnia 2015 20:52 / 3 osobom podoba się ten post
Normalnie w szoku jestem ..w piątek po południu wysyłałam córce do Dublina przesyłkę przez Deutshe Post, listem normalnym, córka własnie pisze, że dzisiaj po południu juz miała, ciekawe kiedy polska córcia dostanie, oby do świat doszło..
21 grudnia 2015 21:44 / 1 osobie podoba się ten post
magdzie

Niech Ci dzis sie przysni kopa bananow,a jeden piekniejszy od drugiego:-) :-) 
Choc banany chyba na kopy sie nie przelicza :-(,a to niech bedzie jeden,ale dorodny:-) :-) 
Uciekam,bo na glowe mi bije .
Milego wieczoru:-) 

I wzajemnie Madziu, wzajemnie
śpij dobrze
22 grudnia 2015 11:39 / 3 osobom podoba się ten post
Dzisiaj wtachaliśmy choinkę do domku. Stała przed domem i sobie w chłodzie czekała. Myślałam, że przyjdzie ogrodnik i nam pomoże a tu niestety nie. No to razem z pdp parkinsonowcem jakoś dałam radę. Choinka jest świeża i ciężka, nie jakieś tam fiu fiu co to podnieść można jedną ręką Całe szczęście przyszła pflege, młoda, bardzo sympatyczna dziewczyna i pomogła mi, bo dziadek to mi zaczął w pewnym momencie przeszkadzać. Najlepiej to podnieść choinkę razem z dziadkiem przyczepionym do gałązki. Byłaby jedna bombka gotowa Ufff zmachałam się trochę. To że do domku wtachać to nic, pdp chciał żeby stała na stołeczku. I tutaj pomogła mi nieoceniona, bardzo sympatyczna pflege, bo mnie już mina zrzedła. Teraz jedziemy na gimnastykę a potem szybki obiad i strojenie gałązek.
22 grudnia 2015 13:55 / 4 osobom podoba się ten post
Jest dla mnie oferta z francuskim ale do pani ,a do pani nie pojade,juz jak mam tym jezykiem pracowac wole pana
22 grudnia 2015 14:22
mam prosbe polubcie moje zyczenia swiateczne pod tym linkiem biore udzial w konkursie https://www.facebook.com/isabell.bizuteria/
22 grudnia 2015 14:41
magdalena_k

mam prosbe polubcie moje zyczenia swiateczne pod tym linkiem biore udzial w konkursie https://www.facebook.com/isabell.bizuteria/

Polubione .Ps Piekne zyczenia 
22 grudnia 2015 14:42
mamusia

Polubione .Ps Piekne zyczenia :-)

dziekuje Ci bardzo
22 grudnia 2015 15:27
Pojechałam do ruskiego sklepu z nadzieją, że kupię pierogi z kapustą i grzybami albo chociaż z samą kapustą. Nie było, niestety. Albo sprzedane. Nie chce mi się lepić tutaj pierogów. Wigilia będzie bardzo skromna : smażona ryba, ziemniaczki, sałatka i śledzie na 2 sposoby. Te pierogi to chciałam dla siebie bardziej niż dla pdp i jego córki. Oni nie obchodzą Wigilii jakoś szczególnie, nie widzę więc sensu w uszczęśliwianiu ich na siłę. Z tego co zauważyłam, to najważniejsze będą prezenty pod choinką. Jestem dzisiaj zmęczona. Od rana coś robię, nie usiądę na chwilkę sama sobie takie tempo narzuciłam.
22 grudnia 2015 15:31
Ależ Ty pracowita jesteś  Mnie się nie chce lepić pierogów, nie wiem nawet czy smakowałyby. Ale mam sporo odkurzania po wnoszeniu choinki. A już miałam czyściutko !!!