Kuchnia Niemiecka - przepisy

18 kwietnia 2013 22:21
Nieźle to wygląda już czuję zapach -muszę koniecznie spróbować. Dzięki za przepis.
 Jedno pytanko -jaka kielbasa?
 
18 kwietnia 2013 22:26
jaką lubisz... ja wybieram zazwyczaj coś z tych grubszych..( wPL używam batonu drobiowego bo moja córa tylko taką toleruje:))
kiedyś nawet zrobiłam białą kiełbasę w cieście :) wyszła palce lizać. ale wtedy jest więcej zabawy bo ciasto musisz dzielić na mniejsze porcje.... a tutaj utopisz w tym cieście jedną kiełbachę :):):)
18 kwietnia 2013 22:29
Joasia

jaką lubisz... ja wybieram zazwyczaj coś z tych grubszych..( wPL używam batonu drobiowego bo moja córa tylko taką toleruje:))
kiedyś nawet zrobiłam białą kiełbasę w cieście :) wyszła palce lizać. ale wtedy jest więcej zabawy bo ciasto musisz dzielić na mniejsze porcje.... a tutaj utopisz w tym cieście jedną kiełbachę :):):)

Ok. dzięki
19 kwietnia 2013 12:54
Ja gotowałam dzisiaj szpargi w sosie holenderskim z rybą i ziemniaczkami ,babcia aż mruczała tak jej smakowało:))
19 kwietnia 2013 20:23
Chciałabym zrobić szparagi, ale nigdy ich nie gotowałam... możesz Fiona mnie uświadomić jak to robisz łącznie z obieraniem?
Poszukam też coś na necie...
co pasuje do szparagów oprócz ryby?
19 kwietnia 2013 20:29
Tali, ja kupuję w sezonie szparagi na targu i obieraja już na miejscu.Tutaj lubią szparagi z szynką, polane maselkiem, lub sosem holenderskim i córki smazyly do tego coś w rodzaju jajecznicy. Smakowalo mi wszystko, oprócz tych jajek zasmazonych wprost na kamień, ale z rybą szparagow jeszcze nie jadlam,chętnie spróbuję.
19 kwietnia 2013 20:29
Tali ja często podaję szparagi z ziemniakami, szynką gotowaną w plasterkach i naturalnie sos holenderski....
Ja gotuję szparagi w wodzie z solą i cukrem ok. 20-30 min...
19 kwietnia 2013 20:39
A szynke jak podajesz? Na zimno?
No i jak obierasz szparagi, bo z tego co wiem to te końcówki się odkraja...
sorki za dziwne pytania... :) moja babcia lubi szparagi, a ja nie mam z nimi doświadcznia i chcę spróbować...
19 kwietnia 2013 20:42
Tali obierasz szpargi aż do tego nibz kwiatka. Następnie gotujesz je w osolonej wodzie około 20min od momentu zagotowania.W sklepie kupujesz gotowy sos holendeski dobrz jest w kartoniku.Możesy podać ze sznynclami lub z szynką gotowaną /zimna w plasterkach/. Możesz też upiec naleśniki na każdym położyć plaster szynki gotowanej,dwie lub trzy szparagi zrolować i polać tym sosem.
19 kwietnia 2013 20:46
Tak na zimno .... tak te końcówki musisz odkroić a obieram tą obieraczką do ziemniaków musisz usunąć te skórki bo jak ugotujesz to będą takie włókniste...
19 kwietnia 2013 20:48
Dzięki Kobiałki za wszelkie rady...
jutro albo w środę kupię na targu i zrobię...
19 kwietnia 2013 20:52
Tali jak kupujesz na targu to możesz kupić już obrane... jeden kłopot z głowy...
19 kwietnia 2013 20:56
Jak byłam ostatnio to nie widziałam obranych... może nie dopatrzyłam... sprawdzę...
dzięki!
19 kwietnia 2013 21:39
W tym roku jeszcze nie przyrządzałam szparagów, ale w zeszłym tak. To był mój debiut :) Wyczytałam gdzieś, żeby ugotować je w wodzie z dodatkiem mleka i tak też zrobiłam. Później pozawijałam je w szynkę i polałam sosem holenderskim, do tego ziemniaczki. Pycha. Też kupowałam już obrane.
19 kwietnia 2013 21:44
Ja po ugotowaniu szparag ostawiałam wodę i na drugi dzień gotowałam zupę szparagową:)