zapomnialas o ogorku,cebuli i szpeku ha ha W dobrych polskich prywatnych sklepach pokroja ci na maszynie
zapomnialas o ogorku,cebuli i szpeku ha ha W dobrych polskich prywatnych sklepach pokroja ci na maszynie
No masz, a ten wciąż swoje ;) o szpeku zapomniałam :)
Tłuczki do mięsa jak najbardziej mają, sama miałam tu w ręce nieraz ;)
Zrobiłam tą zupę jarzynową na wołowinie zgodnie z Waszymi poradami. No całkiem dobra wyszła! :-) Co prawda dziadek chciał, żebym dodała kostkę rosołową, której ja nigdy nie używam bo to sama chemia :-P, ale i tak efekt końcowy pozytywnie mnie zaskoczył.
Co do knedelków z wątróbki próbowałam dopytać go jak je zwykle gotują ale wiecie co mi odpowiedział? ... że on sam nie wie bo kupił je pierwszy raz na spróbowanie :-D Po ugotowaniu okazało się, że mnie nie smakowały, babci też nie i dziadek musiał sam zjeść wszystkie hihi
Aaaa! I jeszcze jedno. To już był dla mnie najlepszy numer :-) Robię zupę, w drugim garze gotuje się makaron a dziadek przynosi mi z piwnicy dwa ziemniaki. Pytam do czego to a tu się okazuje, że oni jedzą jarzynową i z kartoflami i z makaronem :-P Powiem Wam, że te niektóre niemieckie pomysły kulinarne przechodzą moje najśmielsze oczekiwania :-)
Zrobiłam tą zupę jarzynową na wołowinie zgodnie z Waszymi poradami. No całkiem dobra wyszła! :-) Co prawda dziadek chciał, żebym dodała kostkę rosołową, której ja nigdy nie używam bo to sama chemia :-P, ale i tak efekt końcowy pozytywnie mnie zaskoczył.
Co do knedelków z wątróbki próbowałam dopytać go jak je zwykle gotują ale wiecie co mi odpowiedział? ... że on sam nie wie bo kupił je pierwszy raz na spróbowanie :-D Po ugotowaniu okazało się, że mnie nie smakowały, babci też nie i dziadek musiał sam zjeść wszystkie hihi
Aaaa! I jeszcze jedno. To już był dla mnie najlepszy numer :-) Robię zupę, w drugim garze gotuje się makaron a dziadek przynosi mi z piwnicy dwa ziemniaki. Pytam do czego to a tu się okazuje, że oni jedzą jarzynową i z kartoflami i z makaronem :-P Powiem Wam, że te niektóre niemieckie pomysły kulinarne przechodzą moje najśmielsze oczekiwania :-)
Zrobiłam tą zupę jarzynową na wołowinie zgodnie z Waszymi poradami. No całkiem dobra wyszła! :-) Co prawda dziadek chciał, żebym dodała kostkę rosołową, której ja nigdy nie używam bo to sama chemia :-P, ale i tak efekt końcowy pozytywnie mnie zaskoczył.
Co do knedelków z wątróbki próbowałam dopytać go jak je zwykle gotują ale wiecie co mi odpowiedział? ... że on sam nie wie bo kupił je pierwszy raz na spróbowanie :-D Po ugotowaniu okazało się, że mnie nie smakowały, babci też nie i dziadek musiał sam zjeść wszystkie hihi
Aaaa! I jeszcze jedno. To już był dla mnie najlepszy numer :-) Robię zupę, w drugim garze gotuje się makaron a dziadek przynosi mi z piwnicy dwa ziemniaki. Pytam do czego to a tu się okazuje, że oni jedzą jarzynową i z kartoflami i z makaronem :-P Powiem Wam, że te niektóre niemieckie pomysły kulinarne przechodzą moje najśmielsze oczekiwania :-)
A ja miałam tu dziś na obiad łyżkę sałatki śledziowej z ziemniakiem. To jest dopiero pomysł na obiad!!! :)
Moi Drodzy ! Jak myślicie ? Czy z golonki peklowanej można też zrobić golonkę po bawarsku ?
A ja miałam tu dziś na obiad łyżkę sałatki śledziowej z ziemniakiem. To jest dopiero pomysł na obiad!!! :)
Porcja rzeczywiście potężna:) ale salatka śledziowa z ziemniakami w mundurkach to moje ulubione jedzenie:) jestem teraz na północy to moge się wyzywać na rybach, śledziach itp