Kuchnia Niemiecka - przepisy

15 grudnia 2013 18:48
Jak to sie nazywa ta ppotrawa
dzieki
15 grudnia 2013 19:07
Haneczka47

Jak to sie nazywa ta ppotrawa
dzieki

leberkase to cos w rodzaju naszej martadeli.Mozna kupic w aluminiowych foremkach  na stoiskach miesnych lub np w Aldi.Zapakowane prozniowo akurat 4 porcje. Potrawa to leberkase z smazonymi siemniakami i kapusta nie wiem czy ma jakas nazwe specjalna
15 grudnia 2013 19:49
W Austrii leberkase robi sie w panierce ,ziemniaczki smażone i sałata .
15 grudnia 2013 19:57
Leberkase w panierce, czy bez panierki przypomina mi w smaku naszą zwykłą mortadelę przyrządzoną na gorąco. My kupujemy ją w sklepach już po zabiegach kulinarnych i tylko ją smażymy, a Niemcy kupują surową i zapiekają, mówiąc potem o tym Lecker! Moim zdaniem taki sobie Lecker. By nie robić na prawdę smacznej pieczeni z mięsa, ida na łatwiznę i kupują takie gotowce. Ma to jednak tę zaletę, że nie urobią się przy garach i mają więcej czasu dla rodziny.
02 stycznia 2014 19:43
Ratujcie kochani bo nie ogarniam tematu! Moim dziadkom zachciało się jutro na obiad zupy jarzynowej na mięsie. Niby banał ale okazuje się że ich zupa to nie to samo co moja zupa :-P Podobno musi się długo gotować na małym ogniu i ma w niej być też kiełbasa. Nie wiem czy jeśli mam dodać tyle warzyw, mięso i jeszcze kiełbasę to dawać jeszcze tą ich sławną (a moim zdaniem paskudną) Wegetę? I przede wszystkim co to jest Leberknödel? Dziadek przyniósł mi takie gotowe ze sklepu i powiedział, że to też do tej zupy a ja nawet nie wiem jak się do tego zabrać :-P Pomóżcie proszę.
02 stycznia 2014 19:50
Evolution

Ratujcie kochani bo nie ogarniam tematu! Moim dziadkom zachciało się jutro na obiad zupy jarzynowej na mięsie. Niby banał ale okazuje się że ich zupa to nie to samo co moja zupa :-P Podobno musi się długo gotować na małym ogniu i ma w niej być też kiełbasa. Nie wiem czy jeśli mam dodać tyle warzyw, mięso i jeszcze kiełbasę to dawać jeszcze tą ich sławną (a moim zdaniem paskudną) Wegetę? I przede wszystkim co to jest Leberknödel? Dziadek przyniósł mi takie gotowe ze sklepu i powiedział, że to też do tej zupy a ja nawet nie wiem jak się do tego zabrać :-P Pomóżcie proszę.

Leberknodel to są knedle z watroby.Zupa jest pyszna.Uwielbiam ją.A jarzynowa jak jarzynowa kazdy ma swoj przepis.Popytaj jaka lubią.Nie jadlam jarzynowej z tymi knedelkami.
02 stycznia 2014 20:01
ale czy ja mam te knedelki gotować w tej zupie? A jeśli tak to jak długo? Mój niemiecki jest trochę za słaby, żeby dziadka o wszystkie szczegóły dopytać
02 stycznia 2014 20:03
Evolution

Ratujcie kochani bo nie ogarniam tematu! Moim dziadkom zachciało się jutro na obiad zupy jarzynowej na mięsie. Niby banał ale okazuje się że ich zupa to nie to samo co moja zupa :-P Podobno musi się długo gotować na małym ogniu i ma w niej być też kiełbasa. Nie wiem czy jeśli mam dodać tyle warzyw, mięso i jeszcze kiełbasę to dawać jeszcze tą ich sławną (a moim zdaniem paskudną) Wegetę? I przede wszystkim co to jest Leberknödel? Dziadek przyniósł mi takie gotowe ze sklepu i powiedział, że to też do tej zupy a ja nawet nie wiem jak się do tego zabrać :-P Pomóżcie proszę.

ja gotowalam taka zupe na cabanosi z lidla.cala kielbasa do gara do tego warzywa dawalam mrozone ziemniaki przykrylam pokrywa i sia gotuje.potekm kielbase kroilam na male kawalki i do zupy.knedle do prawie gotowej zupy razem sia gotowaly.ile minut knedle gotowac jest napisane na opakowaniu.ja tych knedli nie lubie
02 stycznia 2014 20:08
Evolution

Ratujcie kochani bo nie ogarniam tematu! Moim dziadkom zachciało się jutro na obiad zupy jarzynowej na mięsie. Niby banał ale okazuje się że ich zupa to nie to samo co moja zupa :-P Podobno musi się długo gotować na małym ogniu i ma w niej być też kiełbasa. Nie wiem czy jeśli mam dodać tyle warzyw, mięso i jeszcze kiełbasę to dawać jeszcze tą ich sławną (a moim zdaniem paskudną) Wegetę? I przede wszystkim co to jest Leberknödel? Dziadek przyniósł mi takie gotowe ze sklepu i powiedział, że to też do tej zupy a ja nawet nie wiem jak się do tego zabrać :-P Pomóżcie proszę.

To mieso to zapewnie beinscheiben czyli wolowina.Wiec dlatego ma sie dlugo gotowac na malym ogniu.Moja babka gotuje dlugo mieso a nastepnie dodaje warzywa ( zamrozone) te knedle dodaje pozniej i tez gotuje.O kielbasie nie slyszalem w zupie jarzynowej
02 stycznia 2014 20:13
Moja pdp jada zupę jarzynową też bez kiełbasy ale i bez ziemniaków. Kaze sobie za to gotować oddzielnie makaron .
02 stycznia 2014 20:23
Zupa jarzynowa "niemiecka" musi być gęsta. Warzywa, ziemniaki i dużo mięsa, kiełbasa...Ma łyżka stać.
02 stycznia 2014 20:24
ORIM

To mieso to zapewnie beinscheiben czyli wolowina.Wiec dlatego ma sie dlugo gotowac na malym ogniu.Moja babka gotuje dlugo mieso a nastepnie dodaje warzywa ( zamrozone) te knedle dodaje pozniej i tez gotuje.O kielbasie nie slyszalem w zupie jarzynowej

receptura bebki jak w Koln pracowalam.wkladki miesne w przepisach rozne sa 
02 stycznia 2014 20:24
Moja zupa też ma być z makaronem a mięso to faktycznie wołowina. Na opakowaniu nie pisze ile czasu te knedle gotować bo są tak tylko owinięte folią, taką jak na parówkach. Więc chyba zdejmę tylko ten plastik i w ostatniej kolejności wrzucę do zupy. Myślę że parę minut im wystarczy. Najgorsze że jadamy obiady wspólnie a ja nie znoszę wątróbki :-P

Serdeczne dzięki za pomoc i dam znać jutro jak poszło
02 stycznia 2014 20:28
Evolution

Moja zupa też ma być z makaronem a mięso to faktycznie wołowina. Na opakowaniu nie pisze ile czasu te knedle gotować bo są tak tylko owinięte folią, taką jak na parówkach. Więc chyba zdejmę tylko ten plastik i w ostatniej kolejności wrzucę do zupy. Myślę że parę minut im wystarczy. Najgorsze że jadamy obiady wspólnie a ja nie znoszę wątróbki :-P

Serdeczne dzięki za pomoc i dam znać jutro jak poszło :-)

knedle ok 10 min gotuj chyba wystarczy.sobie nie musisz nakladac knedli zjedza za ciebie coby nie zmarnowac...powodzenia
02 stycznia 2014 20:28
Evolution

Moja zupa też ma być z makaronem a mięso to faktycznie wołowina. Na opakowaniu nie pisze ile czasu te knedle gotować bo są tak tylko owinięte folią, taką jak na parówkach. Więc chyba zdejmę tylko ten plastik i w ostatniej kolejności wrzucę do zupy. Myślę że parę minut im wystarczy. Najgorsze że jadamy obiady wspólnie a ja nie znoszę wątróbki :-P

Serdeczne dzięki za pomoc i dam znać jutro jak poszło :-)

knedle ok 10 min gotuj chyba wystarczy.sobie nie musisz nakladac knedli zjedza za ciebie coby nie zmarnowac...powodzenia