Polityka. Moderator
Polityka. Moderator
Moderator wyrazalem wlasne zdanie..... po co to forum kiedy wyrazic zdania nie mozna?
Ja też wtrące jedno zdanie_Max Factor (nazwisko rodowe Faktorowicz) urodził się w biednej wielodzietnej rodzinie żydowskiej (miał dziewięcioro rodzeństwa). W wieku 14 lat zaczął pracować jako pomocnik w drogerii, aptekarza i dentysty, eksperymentując przy tym z mieszankami kremów, perfum i innych kosmetyków. W wieku 20 lat otworzył własny sklep drogeryjno-perukarski w Moskwie, a jednym z jego zajęć było wykonywanie charakteryzacji aktorów Cesarskiego Teatru Imperialnego. Stał się doradcą od kosmetyki dla rosyjskich elit i dworu carskiego.
W 1904 wyjechał wraz z rodziną do Stanów Zjednoczonych, aby wziąć udział w Targach Światowych w St. Louis, i już tam pozostał. W 1907 otworzył sklep drogeryjno-perukarski w Los Angeles. Wkrótce potem zaczął współpracować jako uliczny charakteryzator z aktorami filmowymi w Hollywood (w tym czasie aktorzy dokonywali charakteryzacji na koszt własny u przygodnych fachowców). W 1914 opracował sposób łatwo nakładanego i zmywanego makijażu dla aktorów filmowych (był twórcą angielskiego wyrazu make-up). Jego wynalazkiem było m.in. pakowanie kosmetyków do tubek. Od 1917 zaczął współpracować z pierwszym profesjonalnym gabinetem charakteryzacji filmowej, z innym jej pionierem George'em Westmorem. W 1929 otrzymał Oscara Amerykańskiej Akademii Filmowej za charakteryzację. Jego największym sukcesem w zakresie charakteryzacji było przygotowanie w 1931 aktora Borisa Karloffa, grającego rolę potwora stworzonego przez doktora Frankensteina w filmie Jamesa Whale'a pod tym samym tytułem.
Może nie wszyscy wiedzieli...
Opiekunie DE - dłużej niż Ty jestem na forum , ale uwierz mi - ja wywyższania sie nie zauwazałam . Różnice w pogladach - z pewnością tak.Studia - sprawa i wyboru i możliwości ,zaś co do ich jakosci - nie podejmuje się jej oceniać - ja raczej scisły umysł jestem więc cóż mogę powiedziec o jakosci kształcenia na np kierunkach humanistycznych.
Natomiast nie zgodzę sie z tym , ze od ekip rządzacych (jakichkolwiek ) nauczymy się wszystkiego , co najgorsze . Skoro widzimy że oni źle postępuja mamy brać z nich przykład ? A niby czemu ? Krytykować (i słusznie ) za to co robią źle ale robić to samo tylko na swoja skalę ? Uważam , że postępujac tak samo traci sie prawo do krytyki - inaczej to zwykla obłuda i usprawiedliwianie siebie i innych .
To prawda - pracujemy tak samo i te same mniej lub bardziej nieprzyjemne czynności wykonujemy ale nie stworzyla nas od nowa ta praca . Przynieślismy ze soba naszą przeszłość - z jej potknięciami i sukcesami . Dla jednego sukcesem jest udane małzeństwo , dobre dzieci , dla drugiego studia , dom czy ogród zrobiony wlasnymi rekami , dla trzeciego wyjście z długów .Pozwólmy innym cieszyć się i być dumnym z tego co dla nich cenne - nie warto odbierac tego jako wywyższanie się .
No to musimy stworzyć nowy temat: POLITYKA A dlaczego niby nie, w internecie pełno takich wypowiedzi.........
nie tu, sam pan moderator usunal mojego posta nazywajac problem POLITYKA. tu mozesz pogadac tylko o tym o czym chce pan m
Blokuję Twoje konto, trzecie jeśli się nie mylę. Jak nie rozumiesz idei kulturalnej dyskusji na tematy związane z branżą opiekuńczą, to widać nie pasujesz do tego miejsca. Moderator
Fajna ciekawosta ale powiedz mi co ma wspolnego z polska lub niemiecka jakoscia?
Anka juz wiem, o co chodzilo nie pisz :P
nie tu, sam pan moderator usunal mojego posta nazywajac problem POLITYKA. tu mozesz pogadac tylko o tym o czym chce pan m
Blokuję Twoje konto, trzecie jeśli się nie mylę. Jak nie rozumiesz idei kulturalnej dyskusji na tematy związane z branżą opiekuńczą, to widać nie pasujesz do tego miejsca. Moderator
Opiekunie, ale w pracy tez tanczysz jak Ci zagraja ;-P
Trochę żałuję , że mnie wczorajsza dyskusja ominęła . Właściwie , czytając spokojnie Wasze posty widzę , że w każdym jest troche prawdy .Mają rację ci , którzy mówią , że historia nas nie pieściła - rozbiory , wojny . Nikt nie inwestuje w podbity kraj - taki kraj się grabi .Wojny też zrobiły swoje - zniszczono i rozgrabiono nawet to niewiele , co posiadaliśmy.A żeby odbudować , trzeba kase wziąć skądś - a najłatwiej z edukacji .
Druga sprawa - nie jesteśmy tępym narodem , mamy wielu zdolnych ludzi . Do dziś pamiętam temat wypracowania z j. polskiego w liceum :Rozwiń słowa prof .Pigonia (historyk literatury polskiej , przed- i powojenny prof UJ),,Jesteśmy narodem , któremu przyszło strzelać do wroga z brylantów ''.Powiedział je na wieśc o śmierci poety K. Baczyńskiego . A ilu potencjalnych naukowców , inżynierów , muzyków tak straciliśmy - takze we wczesniejszych zrywach wolnościowych.
Ale rację maja też ci , którzy widzą zło tkwiące w nas samych . W czasach Jagiellonów bylismy potega Europy .A co potem ? Kłótnie , prywata , wolna elekcja , słabość kraju - efekt : rozbiory.A teraz to nie ? czytam wiadomości a tam kłótnie , kłótnie , ,,bicie piany '', narzekania , teorie takie czy inne .Zaśmiecone lasy , wywalane do rowów opakowania , wandalizm , kradzieże i swego rodzaju przyzwolenie na nie (państwowe czyli niczyje )- nie , tego się nie da usprawiedliwić ani Tuskiem , ani Kaczyńskim ani bezrobociem - tylko my jesteśmy winni.Alkoholizm - sorry , alkohol też kosztuje , a na chleb nie ma więc w te pędy do MOPS- bo się nalezy.Mnie i Wam chce się dorobic , a ja ostatnio słyszałam tekst młodzika (zawód żaden )- dostał pracę jako kierowca i źle mu , bo ,, najlepiej to do jakiegos zakładu , odbębnić 8 godz i do domu ''.Odbębnić ? Nie popracować ? I będzie dobrze ? A ile donosów sąsiedzkich !Mam kuzyna w inspekcji budowlanej - ludzie donoszą na ojców , rodzeństwo i zwykle bezpodstawnie . A tyle tego jest , że zajmuje 80 % ich czasu pracy.
Ja nigdy się Niemcami jako narodem nie zachwycałam , ale doceniałam co mają dobrego - nie porównuję też z nami , bo warunki sa zupełnie inne .
Myślę , że przyczyn stanu rzeczy jest bardzo wiele , ale oprócz tych od nas niezaleznych sa tez te wynikajace z naszych ,,wad narodowych'' i te będzie zmienić najtrudniej . Może następnym generacjom się powiedzie....
No,chodzi o to,że jakby nie patrzeć te kosmetyki są i właśnie nimi są malowane gwiazdy na Oskarową galę,więc jest polska jakość znana na cały świat.