02 kwietnia 2014 15:36 / 5 osobom podoba się ten post
nowadanutaMoja niewidoma nie była niewidomą od urodzenia...., ale na pewno powoli zapominała jak oko (i ucho) potrafi się zbrzydzać.... Niewątpliwie była złośliwa i to bardzo - potrafiła mi złośliwie narobić w majtki....i jeszcze powiedziec, że to moja wina. Czyszczenie nosa i buzi "celebrowała", ale nie robiła tego nigdy w obecności własnych dzieci.....Po moich uwagach zmiejszyła się częstotliwość tychże czynności, którym oddawała się namiętnie nawet ponad 50 razy w ciągu dnia... Chusteczki higieniczne (opakowanie po 100 szt) miały tam swoje stałe miejsca (żeby jej łatwiej sięgnąć) i tych miejsc było 5, i były najczęściej kupowanym przeze mnie produktem. Doprowadziła mnie do takiego stanu, że nie rostawałam się z rękawiczkami jednorazowymi i w ciągy pięci tygodni zużyłam tych rękawic ponad 300 szt. Jedyną zaletą było to, że stać mnie było na takie wydatki... Mogłam wydać nawet 120 e na tydzień. Miałam zmywarkę do naczyń i mogłam bez limitu korzystać z pralki i suszarki....W czasie posiłków miałam ubraną rękawicę na lewej ręce i w razie czego zabierałam protezę i pukałam pod kranem... bo tak mi było łatwiej... mogłam też bezpiecznie odbierać od nie zużyte chusteczki i wyrzucać do kosza, a bardzo lubiła mi je podawać zawsze ze słowami - "to do kosza"... Ach, szkoda gadać....))))
Tak, to opis Złośliwego PDP wg pktu 1) przyjętej wcześniej klasyfikacji ;) Ja zastosował bym tu metodę podobną do pójścia z praniem do sąsiadów. Mianowicie - skoro przy dzieciach i innych osobach wiedziała, jak się należy zachować, to ja bym TO WYKORZYSTAŁ! Głośno i wyraźnie, by przybyłe osoby słyszały, zadawał bym pytania typu:
- czy zapomniała pani o czyszczeniu protezy? Przecież w trakcie jedzenia zawsze pani ją czyści!!!
- czy aby wszystko w porządku z pani trawieniem??? - zawsze wydala pani gazy podczas jedzenia, a teraz coś się stało? Może posadzę panią jakos inaczej...
- wczoraj, przedwczoraj i w zeszłym tygodniu, wypróżniała się pani przy obiedzie. Czy dziś nie ma pani na to ochoty???
- nie smarkała pani od 5-iu minut. Proszę, oto pani chusteczki, ja jak zwykle przerwę swój posiłek i pobiegnę je wyrzucić!