02 kwietnia 2014 14:31 / 1 osobie podoba się ten post
ania52dobrze,ze piszesz bo naprawde mozna skorzystac z twojej wiedzy..u mnie w dps tez dyrekcja cisnie na oszczednosci na srodkach czystosci bo kasy malo np jedne rekawiczki do obslugi 5-6 pacjentow.no ale my pracujace tam jako opiekunki kazalysmy p.dyrektor zrobic lekcje instruktazowa i stosowny glejt dac.juz nie zada.mamy chorego na aids..ja tam robie wszystko w rekawiczkach przy pdp.
aniu bo tak trzeba ,niech pani dyrektor sama zrobi coś koło tego chorego bez rękawiczek,ludzie którzy trafiają w polsce do takich ośrodków to nigdy rodziny do końca prawdy nie mówią z obawy że nie będą przyjęci,dlatego trzeba dmuchać na zimno.Moja dyrektor też dawała nam paczkę rękawiczek na dzień dla 3 opiekunek i 2 pielęgniarek na 32 pacjentów i wydawało się jej że tak dużo.Powiem wam jeszcze że przeżyłam walkę ze świerzbem to była jazda połowa z nas zaniosła to g...o do domów miedzy innymi ja i oddałam mojej córce i córce brata.O podejrzeniu tego paskudztwa zgłaszałyśmy p.dyrektor ale nic z tym nie robiła bo pieniędzy było szkoda na specjalistę który leki by przepisał.dopiero jak 20 dziadków dostałó to była tragedia i trzeba byłó kwarantanne zrobić i ciuch do dezynfekcji oddac ale dobrze tak chytry dwa razy traci:)