Musze sie tu troszke widze do pionu postawić :)))
Musze sie tu troszke widze do pionu postawić :)))
To ja z innej beczki ,ale w temacie i troche na wesoło:)Albo na obrzydliwie -jak kto woli:)
Otóż ,czy wolno opiekunowi podczas posiłków puszczać sążniste wiatry?Bekać?Charkać?Pluć w kułak?Wolno czy nie ,skoro PDP codziennie bez żadnego skrępowania?....Moja PDP zdrowa na umysle na 150% kazdy obiad umila tymi "wdzięcznymi" odgłosami....Myślicie ,że tez powinnam zacząć?A jak pomyśli,że ja przedrzeźniam?:)hi hi hi
Opiekunowi wolno, opiekunce nie wypada ;) No, chyba że wiatry o zapachu lawendy :)
To ja z innej beczki ,ale w temacie i troche na wesoło:)Albo na obrzydliwie -jak kto woli:)
Otóż ,czy wolno opiekunowi podczas posiłków puszczać sążniste wiatry?Bekać?Charkać?Pluć w kułak?Wolno czy nie ,skoro PDP codziennie bez żadnego skrępowania?....Moja PDP zdrowa na umysle na 150% kazdy obiad umila tymi "wdzięcznymi" odgłosami....Myślicie ,że tez powinnam zacząć?A jak pomyśli,że ja przedrzeźniam?:)hi hi hi
Opiekunowi wolno, opiekunce nie wypada ;) No, chyba że wiatry o zapachu lawendy :)
No tak... ja jako opiekunka w dps (bez zadnego wykszt medycznego zaznaczam) karmiłam przez sondę, opatrywałam odlezyny, czyściłam rurki tracheotomiczne... no wiec rozumiem, że tego mi tam absolutnie czynić nie bedzie wolno czy bedzie jednak wolno?
To ja z innej beczki ,ale w temacie i troche na wesoło:)Albo na obrzydliwie -jak kto woli:)
Otóż ,czy wolno opiekunowi podczas posiłków puszczać sążniste wiatry?Bekać?Charkać?Pluć w kułak?Wolno czy nie ,skoro PDP codziennie bez żadnego skrępowania?....Moja PDP zdrowa na umysle na 150% kazdy obiad umila tymi "wdzięcznymi" odgłosami....Myślicie ,że tez powinnam zacząć?A jak pomyśli,że ja przedrzeźniam?:)hi hi hi
Hi hi hi ... moja ostatnia mi to robiła - charkanie i smarkanie - od tego zaczynała, tym przerywała i na tym kończyła każdy posiłek ...Oczywiście plus wyciąganie i oblizywaanie protezy ... Wreszcie jej się zapytałam czy uważa ze jest to najlepsze kino dla mnie... Latwiej mi było umyć jej pupę niż uczestniczyć przy posiłkach, a musialam bo ją karmiłam (niewidoma) . Niech to szlak trafi...)))))
Hi hi hi ... moja ostatnia mi to robiła - charkanie i smarkanie - od tego zaczynała, tym przerywała i na tym kończyła każdy posiłek ...Oczywiście plus wyciąganie i oblizywaanie protezy ... Wreszcie jej się zapytałam czy uważa ze jest to najlepsze kino dla mnie... Latwiej mi było umyć jej pupę niż uczestniczyć przy posiłkach, a musialam bo ją karmiłam (niewidoma) . Niech to szlak trafi...)))))
Opiekunowi wolno, opiekunce nie wypada ;) No, chyba że wiatry o zapachu lawendy :)
Prowincjusz... no nie wiem .... opiekunowi też nie wolno... Raczej nie powinniśmy szukać publiczności do tych czynności....Można powiedzieć, że to napewno nie jest karalne... :))))
Hi hi hi ... moja ostatnia mi to robiła - charkanie i smarkanie - od tego zaczynała, tym przerywała i na tym kończyła każdy posiłek ...Oczywiście plus wyciąganie i oblizywaanie protezy ... Wreszcie jej się zapytałam czy uważa ze jest to najlepsze kino dla mnie... Latwiej mi było umyć jej pupę niż uczestniczyć przy posiłkach, a musialam bo ją karmiłam (niewidoma) . Niech to szlak trafi...)))))
To ja z innej beczki ,ale w temacie i troche na wesoło:)Albo na obrzydliwie -jak kto woli:)
Otóż ,czy wolno opiekunowi podczas posiłków puszczać sążniste wiatry?Bekać?Charkać?Pluć w kułak?Wolno czy nie ,skoro PDP codziennie bez żadnego skrępowania?....Moja PDP zdrowa na umysle na 150% kazdy obiad umila tymi "wdzięcznymi" odgłosami....Myślicie ,że tez powinnam zacząć?A jak pomyśli,że ja przedrzeźniam?:)hi hi hi
No cóż... niewidoma, więc nie widziała co robi.... :) Ciekawe, czy po uświadomieniu jej, jak to odbierają widzący ludzie, również kontynuowała swoje przyzwyczajenia?.... ;)
A poza tym widzę, że PDP trzeba podzielić na 2 grupy:
1- złośliwych, robiących umyślnie nieprzyjemne dla opiekuna/ki rzeczy
2- "umilających" naszą pracę nieświadomie, lub z konieczności....
Ten drugi pkt nieco rozwinę: w tej pracy zrozumiałem głęboki sens powiedzenia "stary pierdzioch"....;) Właściwie to całe życie nie wiedziałem i nie zastanawiałem się, dlaczego tak mówi się na starych ludzi... Niestety te "przyjemności" przychodzą z wiekiem a z jeszcze późniejszym wiekiem są nie do opanowania :( Jeśli opiekun/ka jest przy PDP ciągle, to niestety ten PDP, nawet najbardiej kulturalny, nawet nie ma szans doczekać sie stosownego momentu na odgazowanie się..... ;(