Przepisy kulinarne

01 listopada 2013 00:17
moja PDP jada podobno maultaschen z jajkiem!! a jak to zrobić?? czy ktoś wie??
01 listopada 2013 06:51
Maultaschen to pierogi. W BADEN-WUTTENBERG to jest ich specjalnosc i zajadaja sie nimi .Moi PDP jedli je w rosole wolowym -pychota ,i podpieczone z maselkiem i bulka tarta i serem parmezanem.A inna wersja wlasnie podgsmazane na oleju i jak juz sa dostalecznie cieple to wylewane jest na to rozbeltane jajko.
Moni , zapytaj czy o to chodzi .Smacznego zycze :)
01 listopada 2013 08:32
doris4

Maultaschen to pierogi. W BADEN-WUTTENBERG to jest ich specjalnosc i zajadaja sie nimi .Moi PDP jedli je w rosole wolowym -pychota ,i podpieczone z maselkiem i bulka tarta i serem parmezanem.A inna wersja wlasnie podgsmazane na oleju i jak juz sa dostalecznie cieple to wylewane jest na to rozbeltane jajko.
Moni , zapytaj czy o to chodzi .Smacznego zycze :)

To tak trochę jak u nas pierogi z mięsem? Czy kołduny jak w zupie?
01 listopada 2013 08:34
moni19_88

U mnie też dziś były placki:))) Moja PDP wcina je z musem jabłkowym a ja z keczupem:)) córka mojej PDP mówiła ze jej mąż placki ziemniaczane wsuwa z nutella i bananami haha

Ziemniaki z musem  to jeszcze rozumiem , ale z czekoladą i bananami to już nie bardzo.to widzę:))
01 listopada 2013 08:34
doris4

Maultaschen to pierogi. W BADEN-WUTTENBERG to jest ich specjalnosc i zajadaja sie nimi .Moi PDP jedli je w rosole wolowym -pychota ,i podpieczone z maselkiem i bulka tarta i serem parmezanem.A inna wersja wlasnie podgsmazane na oleju i jak juz sa dostalecznie cieple to wylewane jest na to rozbeltane jajko.
Moni , zapytaj czy o to chodzi .Smacznego zycze :)

No własnie o coś takiego chodzi:))) Dziękuję:))
01 listopada 2013 08:35
aniananowo

Ziemniaki z musem  to jeszcze rozumiem , ale z czekoladą i bananami to już nie bardzo.to widzę:))

No ja też dlatego ją wyśmiałam:)))
01 listopada 2013 13:53
Z tymi pierogami w ich wykonaniu(gotowe kupione)to nie całkiem jak nasze.Mi to nie smakuje , bo co to za jedzenie pokrojony pieróg i zalany rosołkiem zrobionym z proszku.Spróbowałam tego z mięsem i dla mnie to obrzydliwe.Ciemna ,twarda masa w smaku nie przypominająca wogóle mięsa,ciasto twarde i wogóle to nie dla mnie .
02 listopada 2013 11:48
Dzisiaj będę jadła , jak dostanę , tzn okaże się czy zasłuzyłam :)) zupę z brukwi, zupę krem.Jak bedzie mi smakowac to podam tu przepis, no chyba ,że znacie..Ja tylko pamiętam jak moja babcia opowiadała , że podczas wojny jak nie było co jesć to jedli brukiew.
02 listopada 2013 12:02
aniananowo

Dzisiaj będę jadła , jak dostanę , tzn okaże się czy zasłuzyłam :)) zupę z brukwi, zupę krem.Jak bedzie mi smakowac to podam tu przepis, no chyba ,że znacie..Ja tylko pamiętam jak moja babcia opowiadała , że podczas wojny jak nie było co jesć to jedli brukiew.

                                                          Sałatka-surówka  z brukwią:
 
1 szklanka grubo utartej brukwi,
2 świeże ogórki,
2 marchewki,
3 ugotowane ziemniaki,
2 jabłka,
1/2 szklanki śmietany,
1 łyżka kminku,
sól,
2 łyżki utartego chrzanu,

Obraną marchew i jabłka zetrzeć na tarce o grubych oczkach, dodać pokrajane w kostkę ziemniaki i ogórki oraz rozdrobnioną brukiew. Oprószyć kminkiem i solą, polać śmietaną wymieszaną z tartym chrzanem, dokładnie wymieszać. Podawać do szynki lub białej gotowanej kiełbasy.
 
Smacznego !
02 listopada 2013 12:08 / 3 osobom podoba się ten post
ania37

                                                          Sałatka-surówka  z brukwią:
 
1 szklanka grubo utartej brukwi,
2 świeże ogórki,
2 marchewki,
3 ugotowane ziemniaki,
2 jabłka,
1/2 szklanki śmietany,
1 łyżka kminku,
sól,
2 łyżki utartego chrzanu,

Obraną marchew i jabłka zetrzeć na tarce o grubych oczkach, dodać pokrajane w kostkę ziemniaki i ogórki oraz rozdrobnioną brukiew. Oprószyć kminkiem i solą, polać śmietaną wymieszaną z tartym chrzanem, dokładnie wymieszać. Podawać do szynki lub białej gotowanej kiełbasy.
 
Smacznego !

Dziekuję Aniu , ale robić nie będę robić.Nie musisz mi wysyłać przepisów, umiem sobie tez znależc w googlach jak będę chciała:))Miłego dnia 
02 listopada 2013 12:11 / 1 osobie podoba się ten post
aniananowo

Dziekuję Aniu , ale robić nie będę robić.Nie musisz mi wysyłać przepisów, umiem sobie tez znależc w googlach jak będę chciała:))Miłego dnia 

Tak jest Pani Dyrektor !
02 listopada 2013 12:12
ania37

Tak jest Pani Dyrektor !

:)))))))
02 listopada 2013 12:12 / 2 osobom podoba się ten post
aniananowo

Dziekuję Aniu , ale robić nie będę robić.Nie musisz mi wysyłać przepisów, umiem sobie tez znależc w googlach jak będę chciała:))Miłego dnia 

A czemu ma koleżanka nie wysyłać przepisów -to temat o nich właśnie.Nie rozumiem -wszystkie tu wrzucamy jakieś przepisy-z netu,z głowy ,z zeszytu...no co Ty taka????? 
02 listopada 2013 12:13
Niech wrzuca jak chce....jest mi egal
02 listopada 2013 12:23 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

A czemu ma koleżanka nie wysyłać przepisów -to temat o nich właśnie.Nie rozumiem -wszystkie tu wrzucamy jakieś przepisy-z netu,z głowy ,z zeszytu...no co Ty taka????? 

Mi się wydaje, że to powinno się wrzucać przepisy przez siebie wypróbowane, a nie takie z netu. Każda może sobie wejść na jedną z tej masy stron kulinarnych i cos wyszukać. I chyba nie o to chodzi, żebyśmy takimi przepisami temat zaśmiecały.