Druga ręka spoczywa na pleckach w okolicach talii :-), chyba :-) Bo równie dobrze, może spoczywać pod.....sukienką :hihi:
Nie żebym broniła synusia ;) no ale....w publicznym miejscu to niech on ręce na baczność trzyma.....raczej :-)
Druga ręka spoczywa na pleckach w okolicach talii :-), chyba :-) Bo równie dobrze, może spoczywać pod.....sukienką :hihi:
Nie żebym broniła synusia ;) no ale....w publicznym miejscu to niech on ręce na baczność trzyma.....raczej :-)
Mój syn był w Chorwacji ze swoją dziewczyną, wrócili tydzien temu i tak się prowadzili :-) proszę Państwa, własnie tak:-)
No tak czy tak, mówili, że...zwiedziali, a Chorwacja piękna jest :-)
Rozbawił mnie mój syn:)Byli tydzień z synową na Malcie.Pytam o wrażenia,co zobaczyli,zabytki,ciekawostki.Mamo,tam nic nie ma!!!!Na 3 dni to jeszcze ,ale tydzień to za długo....Młodzi chyba jakoś inaczej zwiedzają:)Jak to nic nie ma?Przecież to nie jest bezludna wyspa:):):):)
Jak im nudno to trza bylo zagonic do roboty w ogrodzie a nie kase wydali i jeszcze mowia,ze nic nie bylo. :-)
Oczywiście nie mogłem również nie odwiedzić pałacu w Pszczynie.Właścicielami posiadłości była rodzina von Pless ,czyli również właściciele zamku Książ
Nie można oddać zdjęciami tego co kryje w sobie posiadłość.Budynek i wnętrza świadczą nie tylko o bogactwie rodziny,ale to również ciekawa lekcja historii
Z Pszczyny to już blisko do Browaru Tyskiego. Trzeba było skoczyć na piwko i zwiedzić :dwa piwa:
Oczywiście nie mogłem również nie odwiedzić pałacu w Pszczynie.Właścicielami posiadłości była rodzina von Pless ,czyli również właściciele zamku Książ
Nie można oddać zdjęciami tego co kryje w sobie posiadłość.Budynek i wnętrza świadczą nie tylko o bogactwie rodziny,ale to również ciekawa lekcja historii
A żubry widziałeś?...Są zaraz tuż tuż za Zamkiem...żabi skok...