Piekne stroje i kapleusze, to każda prawdziwa dama wysyła umyślnym. Do walizy to wiktuały się pakuje, bo w Alicante drozyzna jest konsumpcyjna :-) Kilka prozniowo zapakowanych worków serdelków, kiełbas i mięcha, może zycie uratować :-) i koniecznie garnek smalcu . Tam tego nie uświadczysz :-)