13 maja 2015 22:10 / 1 osobie podoba się ten post
To ja też się tu poskarżę. Z mojego drugiego miejsca przejeżdżałam na 3 do tej wiedźmy co tu opisywałam. Na przyjazd zmienniczki na mojej 2 stelli wszystko było zapięte na ostatni guzik na 7 rano, tak, że jak przyjechała to od razu mogła rozłożyć się w swoim pokoju z swoimi rzeczami, ja z moimi czekałam w salonie. Pokój jej wysprzątałam (jak i całe mieszkanie, żeby miało lekki start) i wypucowałam dzień wcześniej, przygotowałam świeżą pościel, butelkę z wodą na stoliczku-żeby było przyjemnie. Byłam tam kilka godzin jeszcze, więc spokojnie mogła się kłaść spać i odsypiać (mimo, że sama z stresu spałam może 3 godziny), ale ona nie chciała. Zrobiłam jej śniadanko. Poinformowałam firmę, że na 2 stelli nie ma dodatkowego, osobnego pokoju, żebyśmy obdwie nocowały jedną noc wspólnie (każda w swoim pokoju), więc przejechałam tego samego dnia na 3 miejsce. Tam dostałam kanapę w pokoju jadalnym do którego nie było zamykanych drzwi, więc prywatność b. mała, a zmienniczka spała w pokoju, choć jechała następnego dnia do domu, a to na mnie czekała praca. W łóżku w pokoju, w środku chyba 1000 ubrań tej co zmieniałam i wcześniejszej zmienniczki, a w toalecie umiarkowany syf-też szorowałam.