AniakDelikatnie to napisałas- ja zawsze w takim wypadku pisze wprost : to złodziejstwo agencji takie przeliczanie .przykład : dzisiajszy kurs kupna banku ..... / nie pisze jakiego , bo Moderator może uznac to za kryptoreklamę / wynosi : 4,0238 , kurs w kantorze w którym wymianiam zawsze walutę to , 4,18 , jak firma wypłąci mi 1000 eu w przeliczeniu na złotówki to dostanę : 4023,8 zł , a jak wypłacą mi w euro to pójdę do kantoru i wtedy mam w kieszeni : 4180 zł : różnica 156 zł . TYle my mamy mniej dla mnie kwota nie do pogardzenia . Nalezy żadać w umowie wypłaty diet w euro .
przyklad dobry ale..........
Firma o której ja pisze nalicza najpierw dla wszystkich w złótówkach,
I tak dla przykladu-jedziesz na zlecenie za 1000euro.Dla tych co chcą w zł przeliczone jest po danym kursie i wypłacone w zl.Wiadomo, że bank ma zawsze zanizony kurs w porównaniu z kantorami więc wybiera się opcje euro do wypłaty. No ale wlaśnie oni wtedy dla tych osób które chca w eiuro muszą eurokupic.Wiec jest po prostu zamiana zlotówek na euro.
dlatego napisałam, ze im wyższy kurs euro tym mniej euro na wyplate.
Może to sie wydawać smieszne i idiotyczne, ale ja zażądalam pasków rozliczeniowych bo wciąz mi sie nie zgadzało.Dałam to znajomej księgowej do rozszyfrowania i teraz wiem.
W dodatku firma nie daje umowy z określona konkretna suma.Na umowie jest tylko podstawa od jakiej są odprowadzane składki a reszta to diety dzienne które sa zależne od danego zlecenia.
Tutaj jest kilka dziewczyn które parcują w tej firmie no ale......::)jeśli ktos jest zadowolony nie mozna mu wmawiać ze być nie powinien.
Ja w kazdym razie tej firmie podziękowałam.