czy moze ktos wie pod jakim adresem on sie teraz ukrywa bende wdzieczna za pomoc
czy moze ktos wie pod jakim adresem on sie teraz ukrywa bende wdzieczna za pomoc
Kati temat rozbujała , profil puściutki , czyżby też się ukrywała ? ..... a nie można tak było napisać , gdzie się na drania natknęło ? ot , tak ku przestrodze potencjalnym ofiarom łobuza ? My , tutaj na tym forum ( większość ? ) znamy tego pizdruta , niektórzy wirtualnie , niektórzy w realu , ale jeśli trafi się jakaś " świeżynka " , która wpada tuta z doskoku i akurat wtedy , kiedy zagląda temat w/w nie jest poruszany a ona gdzieś tam poczyta , zadzwoni , pogada i już jest w pajęczej sieci ? a powiem Wam , że zaraźnik potrafi gadać , nadawać , że ho, ho , ho a może jeszcze bardziej - sprawdzałam , numer tel. był w jego profilu na naszym forum a coby mnie nie rozpoznał odmłodziłam się o dobre 10 lat , ale podejrzliwy był jak jasny gwint , wypytywał skąd mam numer tel ? jak zmysliłam , że od koleżanki Grażyny to zaczął dociekać , że takowej to akurat nie zna ....jaja jak berety :-)....ale za to jaką forsę ( zarobki ) obiecywał , wolnegooooooo od ch..usteczki i jeszcze trochę a warunki socjalne to sie w pale nie mieści :).....i co ? jak bym gadziny nie znała , zależało by mi na pracy w D. to nie nabrałabym się na ta numery ? podejrzewam , że tak i jak widać , że to uchodzi mu na sucho to dziesiątki kobiet będa się dały nabrać a pizdrucik będzie się chwalił zdjęciami z urlopu , pierścionkami , ktore zakupił ......u nas jest spalony , ale , czy tylko nasze forum istnieje ? i dopóki dziewczyny się nie odważą zgłoszenia na policję ( ? ) dopóty jego szwindle będa kwitły :(:-(:-(
Moze ja bym sie dala nabrac takiemu rozpustnikowi i skrecilabym jemu wora w dowolnie wybranym uchwycie...i zatargala na policje.Dajcie znac jak sie pojawi...
Czekam, czekam, co z tego wyniknie....
Nie chciałam już nic w tym temacie, ale sie nie da. Przeciez ten facet był przyjety na forum niczym książe. dziewczyny główkowały jak go zwabić na czat. Romana robiła takie podchody, boki można było zrywac, powieść z nim pisała.Sama wchodziłam na ten czat i sie przysłuchiwałam. Dziewczyny klepały o sobie wszystko nie znając faceta wcale.Najbardziej osobiste sprawy, często o finansach, zobowiązaniach. To wszystko R.S miał podane. Potem były wyścigi, która zna go bliżej, która z jego firma miała kontakt, zdjęcia facet zamieszczał z wakacji. Były tu takie babeczki, które na jego widok piszczały.Jeżeli którakolwiek chciała by zgłosic sprawę na policję to wystarczy poszukać informacji na tym forum. Ja to odbieram, jak by te kobiety chciały się pochwalić że też zostały zaciągnięte do stajni wielkiego Roberta. Coś tam ten R.S musi mieć w sobie albo tylko w portkach bo te baby za nim jak za zdobyczą.
Czekam, czekam, co z tego wyniknie....
Nic nie wyniknie.Teraz Moderatora można opluć a on tylko ślinę wytrze i będzie udawał że to deszcz.
Możesz rozwinąć myśl? Moderator
Moze ja bym sie dala nabrac takiemu rozpustnikowi i skrecilabym jemu wora w dowolnie wybranym uchwycie...i zatargala na policje.Dajcie znac jak sie pojawi...
Espana "dała" skręciłabym "zatargała to ty ona a nie on ?
fakt to juz troszke meczonce.Nie to abym kogos bronil,czy potepial.Czytam ten topik i wiele mi tu nie pasuje.A to jakies uwodzenie i oszukanie a to znow ze oszukal i nic ta oszukana osoba nie robi poza wpisem na forum.Ja rozumiem,kazdego mozna wkrecic,oszukac,naciagnac.Normalna rzecz.Jednak jak ktos na wlasne zyczenie daje sie krecic bo zamiast myslec,analizowac to co mu sie wciska slucha tej gadki przez pryzmat uczuc czy poprostu tego co nosi w majtkach,to sorry ale tak to sie musi skonczyc.Wspolczuje wszystkim,ktorzy zostali oszukani,ale nie badzcie barankami idacymi na rześ !!! Zaistnial taki fakt wiec go zgloscie do organow scigania,sadow itp.