Najprościej byłoby się do pani zwrócić również po imieniu tylko kurka blada tutaj wszyscy zwracają się do niej i mówię o niej Frau+nazwisko.
Najprościej byłoby się do pani zwrócić również po imieniu tylko kurka blada tutaj wszyscy zwracają się do niej i mówię o niej Frau+nazwisko.
No bo to jest Pani Sprzątaczka.
I tak też bym się do niej zwracała.
A jeśli zwróciłaby mi uwagę, w odpowiedzi usłyszałaby, że nazwisko ma tak trudne, że nie jestem w stanie go zapamiętać.
Na końcu obiecałabym, że dobrze od dzisiaj jak sobie zyczy, ale od jutra na nowo byłaby Pani Sprzątaczka.
Nazajutrz zdziwiłabym się, że jej nazwisko to nie jest Sprzątaczka. :-))
A my z Magdzie szukalysmy Cie listem gonczym i dotarlas :))))
Alina.
Twój post to przykład doskonałej, spokojnej i wyważonej argumentacji.
Przeczytałam go z ogromną przyjemnością, bo dla mnie każda inteligentna, dobrze uargumentowana wypowiedź, w dodatku napisana dobrą polszczyzna, to jak balsam na serce i mózg. Nie uniosłaś się, nie dałaś sprowokować,tylko czysto, rzeczowo, logicznie i mądrze wyjaśniłaś swoje stanowisko.
Brawo.
Nie bez powodu należysz do grona zaledwie kilku osób, których wypowiedzi zawsze czytam i to z przyjemnością.
No, znikam, bo mialam sobie zrobić przerwę, no ale przez sentyment wpadłam na chwilkę i nie mogłam sobie odmówić skomentowania twojego wpisu.
Pomiziaj kotkę ode mnie. :)
No bo to jest Pani Sprzątaczka.
I tak też bym się do niej zwracała.
A jeśli zwróciłaby mi uwagę, w odpowiedzi usłyszałaby, że nazwisko ma tak trudne, że nie jestem w stanie go zapamiętać.
Na końcu obiecałabym, że dobrze od dzisiaj jak sobie zyczy, ale od jutra na nowo byłaby Pani Sprzątaczka.
Nazajutrz zdziwiłabym się, że jej nazwisko to nie jest Sprzątaczka. :-))
No wiesz Alina to czysta hipokryzja - jaka praca czeka, byle jaka?Ile dziewczyn na forum chwali Stelle a ile nie dosypia i niedojada? dlaczego 90 dni wstecz nie poszukałas sobie innej pdp, przeciez mialas bardzo ciężko.Dobrze jest komuś radzić i gdy juz samemu wgryzie sie w Stelle.Każda potrzebuje pieniedzy nie koniecznie musi mieć komornika i tylko dlatego wyjeżdża do pracy.I nic tu nie ma do rzeczy sytuacja materialna jedziemy pracować i nalezy nam sie to co jest w umowie zagwarantowane.Agencja ma w nosie opiekunke, rodzina traktuje jak piąte koło u wozu,pdp czesto w cięzkim stanie i jeszcze sprzątaczka może krytykować.Nikt tu nie jest za kare, jest w pracy.
Przeczytałam jeszcze raz to co napisałam bo bardzo mnie zastanowiło dlaczego użyłas w stosunku do mojego wpisu słowa hipokryzja. Jak podaje słownik PWN hipokryzja oznacza dwulicowość, obłudę, nieszczerość. Możesz mi wyjaśnić, w którym momencie byłam dwulicowa, obłudna bądź nieszczera bo mimo najszczerszych chęci nie rozumiem ? Być może źle odczytałaś moje intencje. Chodziło mi o to, że gdy mamy trudną sytuację finansową decydujemy się na stellę nawet trudniejszą po to by tylko wyjechać i zarobić natomiast gdy już staniemy na nogi nie bierzemy pierwszego z brzegu zlecenia jakie nam zaoferuje agencja. Uważniej wybieramy co wcale nie oznacza, że de facto dobrze trafiamy ponieważ opis opisem, a życie swoje. Tego, że pdp jest skąpa do granic możliwości żadna agencja nam nie powie. Powiedzą, że jedziemy do małżeństwa, do osoby leżącej , do chorego na Al. Czasem i to nie zawsze pokrywa się ze stanem faktycznym bo np. rodzina przekłamała informacje albo nie dopowiedziała wszystkiego. Zawsze można wdepnąć, nawet jak ma się doświadczenie . Natomiast staramy się w miarę możliwości ograniczyć ryzyko bo wiemy na co nas stać. Jadąc do mojej obecnej pdp starałam się wziąć zlecenie takie abym nie musiała dźwigać poneważ na ostatniej stelli nadwyrężyłam sobie bark i do tej pory jak trochę więcej tą ręką popracuję to mnie pobolewa. Nie jest tak jak było wcześniej ale jednak i to miałam na myśli pisząc, że z czasem staramy się bardziej dopasować stellę do swoich możliwości. 90 dni wcześniej nie musiałam zmieniać stelli bo pdp była w szpitalu i zajmowałam się uroczą kotką. Bałam się jednak i słusznie powrotu pdp ze szpitala. Miałam tutaj sporo szczęścia to prawda ale hipokryzji w tym nie widzę. Moja pdp zrobiła na mnie fatalne wrażenie.Na drugi dzień po moim przyjeździe złamała biodro i znalazła się w szpitalu, w którym spędziła 3 tygodnie, kolejne 3 była w REHA co daje nam łącznie 6 tygodni w ciągu których zajmowałam się kotką. Miałam płatne wakacje. Dlaczego uważasz, że powinnam z czegoś takiego zrezygnować?Następnie trochę ponad dwa tygodnie była w domu ale zachorowała początkowo na zapalenie oskrzelni, następnie na zapalenie płuc i znów znalazła się wszpitalu. Po wyjściu jest zupełnie inną osobą i to prawda. Gdzie w tym jest obłuda, nieszczerość? Sprzątaczka mnie nie krytykuje tylko mnie "tyka", sama do siebie każąc się zwracać Frau+ nazwisko i to mnie drażni bo uważam coś takiego za przejaw lekceważenia. Mleczko! Poprzekręcałaś co nieco i jeszcze w dodatku zapałałaś świętym oburzeniem. Bez sensu.
Mam wrażenie,że masz odpowiedź na wszystko i wszystko wiesz.Nie wiem,czy mam Ci zazdrościć,czy też się Ciebie bać.Wiem,ale nie powiem.Powiem-nie lubię tych wszystkowiedzących.
A ja nie lubie wulgarnych i tym się różnimy.
a czemu ja tej foty nie widzialam ???????????????????????????? :)))))))))))))))))))
a czemu ja tej foty nie widzialam ???????????????????????????? :)))))))))))))))))))
Zaluj dobre bylo )))))
Ja teraz jestem 6 tygodni,chociaz wolalabym jezdzic na miesiac))))
Nie ma czego żałować:)