A kto nam zabroni? Nitkt :lol1:
To już będzie 12,pewna jestem że Demesia też jeszcze raz naciśnie :-)


A kto nam zabroni? Nitkt :lol1:
To już będzie 12,pewna jestem że Demesia też jeszcze raz naciśnie :-)
Witam we wtorkowe przedpołudnie:-)
Tym, co na sztelach, życzę spokojnego i jak najmniej stresującego pobytu. A "obibokom" :smiech3:, do których i ja się teraz jeszcze zaliczam, miłego urlopowania.
Wycofuję się na jakiś czas z aktywności tutaj. Powód chyba wielu osobom będzie znany.
Miłego dnia :buziaki1:
No to już 6 podpisów mamy-my trzy, każda na dwie ręce :radosc:
Ktoś dołączy?
Wiadomo, gdzie tam Olsztynowi do Krakowa :-)
Do lekarza muszę podjechać, tak ok 20-25 minut autobusem. Pan doktor sprawdzony, polecony przez rodzinę i znajomych. Spokojnie mógłby już siedzieć w domku na emeryturze, ale pracuje. Kiedyś pracował w szpitalu i dodatkowo miał swój prywatny gabinet. Lata temu byłam u niego w tym gabinecie, kontrolnie, bo jestem w grupie ryzyka. Mama zmarła na czerniaka. Od tamtego czasu raz w roku chodzę do dermatologa i pani doktor ogląda mnie od stóp po czubek głowy. Jestem trochę "popieprzona ":lol2: ale te wszystkie pieprze są w porządku. Trzy z nich objęte moją wnikliwą obserwacją, póki co,wszystko ok ,o czym dodatkowo upewniam się co pół roku. Wtedy tylko raz dwa doktórka odpala dyskietkę z moimi obrazkami, porównuje tylko te trzy, 10 minut i po wszystkim, wracam do domu i śpię spokojnie. A za te szybkie badanie nic nie płacę. Mogłabym u niej umówić się na wycięcie "dzyndzla ", ale drogo, tyle co w Krakowie albo i więcej. Nowoczesna, prywatna mała klinika dermatologii i kosmetologii,świeże kwiaty ,pachnidła , piękne gabinety, personel elegancki i wypachniony ,to wszystko kosztuje i trzeba za to zapłacić. A kto płaci najwięcej? Wiadomo że pacjenci:-(
"Mój "pan doktor przyjmuje w zwyczajnej przychodni, w zwykłym gabinecie. Stawki są niższe,nie bierze kasy wprost do kieszeni. Wycenia, płacę w kasie przychodni i z rachunkiem wracam do gabinetu. Myślę że jutro zapłacę ok 400-500 zł. Przejadę kartą po czytniku, zawsze to jakoś mniej boli niż żywa gotówka ?. A taniej nie musi znaczyć gorzej, Pan doktor to znany w Olsztynie fachura w swojej dziedzinie.
Najważniejsze żeby wynik z histopatologii był dobry, to zaraz wydatek mniej boli :-)
No ja też :chaplin: 2*2
Do Dusi też apeluję. To ja tak napisałam , że Dusia znowu się zdenerwowała. Bez złych warunkach ntencji.
No ja też :chaplin: 2*2
Do Dusi też apeluję. To ja tak napisałam , że Dusia znowu się zdenerwowała. Bez złych warunkach ntencji.
No to już 6 podpisów mamy-my trzy, każda na dwie ręce :radosc:
Ktoś dołączy?
Będzie ?:-)
I tak trzymaj, a jak będziesz chciała pozbyć się jakiegoś "podejrzanego" pieprzyka to chętnie udzielę rady jak to zrobić:buu:To jedyny środek, który zabija nawet czerniaka - jeśli nie jest "ruszony" skalpelem.
O,interesujące
Ale żeby nie tutaj, to może na maila albo :telefon1:?
Dzwoń, może być Whatsapp, najlepiej jutro, bo dziś już "odpadam od baru" - jak mawia moja przyjaciółka:lulu:
Będzie ?:-)
Jutro :aniolki: