A prywatny ubezpieczyciel przypadkiem nie składa wniosku do NFZ o zwrot Twoich kosztów leczenia?
A prywatny ubezpieczyciel przypadkiem nie składa wniosku do NFZ o zwrot Twoich kosztów leczenia?
Kasiu, jedno pytanie:
-czy ten lekarz (u którego byłaś) ma podpisaną umowę z którąś z powszechnych Krankenkasse (typu AOK lub branżowe)?
Tutaj jest sytuacja podobna jak w Polsce: jeśli ktoś korzysta z usług lekarza, który nie ma umowy z NFZ (a tylko praktykę prywatną, lub umowę z prywatnymi ubezp;ieczycielami) - musi płacić!
Na to trzeba zawsze uważać ....chociaż tych mających umowę z AOK jest najwięcej.
Dziewczęta.
Skończył mi sie termin ważności karty EKUZ,którą załatwiałam sama w NFZ-cie.
Chcę ją przedłużyć.
Czy muszę wypisać kolejny wniosek-jeśli tak,to jaki?
Nie mogę się dodzwonić na infolinię,stąd moje tu pytanie.
Edit...na internecie znalazłam tylko opinie,że trzeba wypisać wniosek na NOWĄ kartę... :/
Dziewczęta.
Skończył mi sie termin ważności karty EKUZ,którą załatwiałam sama w NFZ-cie.
Chcę ją przedłużyć.
Czy muszę wypisać kolejny wniosek-jeśli tak,to jaki?
Nie mogę się dodzwonić na infolinię,stąd moje tu pytanie.
Edit...na internecie znalazłam tylko opinie,że trzeba wypisać wniosek na NOWĄ kartę... :/
https://ewnioski.pl/formularze/wniosek-o-karte-ekuz/informacje
Bajeczki że wydanie karty trwa kilka tyg.firmy mogą sobie darować,tylko ich lenistwo jest dla mnie wytłumaczeniem dlaczego tyle musimy czekać.
Kasiu,powiem Ci,że ja po raz pierwszy od kiedy pracuję w swojej agencji nie dostałam ani A1 ani EKUZ. Pracowałam bez tych dokumentów,a na moje pytanie w agencji dostałam odpowiedz,że po zmianach to bardzo skomplikowane i trzba dłuzej czekać. No ale ja się nie doczekałam.
Na oczy nie widziałam tej karty,jak pracowalam w Niemczech....zawsze mowili że to długo trwa,zanim wydadza tą kartę EKUZ...
Bo to Skarbku długo trwa . Niestety przez naszą biurokrację w urzędach tak jest , a wiadomo jak to w naszym zawodzie . Czasami trzeba wyjechać już jak jest oferta . U mnie dosyłają Ekuza , ale nie chcę być w Niemczech bez żadnego papierka , na który bym się musiała leczyć więc biorę jeszcze prywatne ubezpieczenie .
Ja tez byłam u dentysty, jakiś miesiąc temu. Podałam kartę EKUZ i dowód osobisty. Nic nie płaciłam. Czekam na rachunek. I zaznaczam - nie mialam żadnego problemu z przyjęciem mimo, że panie w rejestracji nie za bardzo wiedziały co mają z tą kartą zrobić. Trochę mnie to dziwi bo w EU jesteśmy już od dość dawna i było dość czasu, żeby służby niemieckie poinstruowały personel medyczny co i jak ma z tą kartą robić. A niby u nich taki porządek...