Obyśmy tylko na święta wyjechali do domów. Norwegia jutro zamyka wszystkie granice. Aż się boję co rząd DE wymyśli. A pomysłów jak upodlić człowieka im nie brakuje. :-(
Obyśmy tylko na święta wyjechali do domów. Norwegia jutro zamyka wszystkie granice. Aż się boję co rząd DE wymyśli. A pomysłów jak upodlić człowieka im nie brakuje. :-(
I ja się boje busem jechać, bo róznie z kierowcami bywa, ale nie wiem czy dobrze zrobiłam, ze zdecydowałam sie na samolot. Ze Szczecina do Warszawy mam lot o 9.15 . Przylot do Warszawy na 10 .25 . I 6 godzin kwitnięcia na Okęciu, bo do Zurychu samolot wylatuje o 16.25. Wprawdzie i tak krócej niż jakbym jechala busem, ale ta przerwa...:strach na wroble: Niestety nie ma już lotow transferowych z godzinną przerwą na przesiadkę, tak jak przed pandemią.
Ja tych z przesiadkami nawet nie szukałam specjalnie. Najszybciej było przez Amsterdam, ale słysząc o kolejnych obostrzeniach w Niemczech ,obawiałam się, że w lutym mogą zlikwidować połączenia Holandia-Niemcy. Wybrałam busa z Olsztyna, z jednej z miejscowych firm przewozowych, szacują moją trasę na ok 15 godz podróży. Dużo szybciej niż Sindbadem. No i tylko 4-5 osób w busie. No i chyba drogo, bo 650 zł. Nie wiem, bo nie mam porównania. Firma proponowała mi swojego przewoźnika, tylko że wszystkie z południa Polski, to chyba dwa razy dłużej bym jechała.
Tak co do przejazdu chciałam dodać, jak to u mnie wygląda to szacowanie przejazdu. Wg. mapy google przejazd 13-14 godzin, a firma napisała 15. I przy 5 osobach w busie trwało to 20. Wcześniej miało być też tyle samo, było 22. U ciebie bym jednak dodała kilka godzin- tak na wszelki wypadek. Może się trafić, jak ostatnio, że pasażerowie po niemieckiej stronie jechali prawie w to samo miejsce. Ale nie wiesz, czy tak się będzie. Najkrótszy mój przejazd to było 19 godzin- przy dobrej pogodzie..
To ja z Olsztyna do nas (bo blisko siebie jesteśmy), przy dobrych układach- od 18 godzin wzwyż bym liczyła...
Dusia, nie martw się na zapas, na pewno wyjedziemy. Przecież na siłę nas nie zatrzymają. Wiedzą, że opiekunki pracują na zmiany. A bez opiekunek z Polski czy innych państw Europy wschodniej, sami musieliby zająć się swoimi seniorami. A tego przecież nie zrobią. Najwyżej trzeba będzie odbyć kwarantannę. Jestem ponad miesiąc w kraju i widzę co się dzieje. Dusiu, nie wydaje Ci się dziwne, że inne kraje wprowadzają coraz większe obostrzenia, nie tylko Norwegia, ale Holandia, Niemcy czy Wielka Brytania, a co robią Polacy? Łagodzenie obostrzeń.
Byłam dzisiaj w Lidlu na zakupach i chodząc między regałami słyszałam kilka razy, jak to świetnie, że otwierają w końcu galerie handlowe. Czy to świetne posunięcie przekonamy się za jakiś czas. Na razie coraz więcej osób chorych z bliskiego otoczenia. Rodzina, znajomi, znajomi znajomych. To się naprawdę dzieje . Już nie jest tak, że czytamy, słyszymy, czy oglądamy że wirus ma się dobrze. Coraz częściej możemy tego "dotknąć ".
Możecie mnie hejtować a ja powiem swoje, że nie wierzę w wirusa. I koniec kropka. Otwierać wszystko i skończyć z ta ściema. Ty dzieci nie masz w szkolnym wieku ale ja widzę jak psychika siada młodym. A szczepionka to bedzue tylko gwóźdź do trumny i pierwsze starzy ludzie polegna.
Ja tych z przesiadkami nawet nie szukałam specjalnie. Najszybciej było przez Amsterdam, ale słysząc o kolejnych obostrzeniach w Niemczech ,obawiałam się, że w lutym mogą zlikwidować połączenia Holandia-Niemcy. Wybrałam busa z Olsztyna, z jednej z miejscowych firm przewozowych, szacują moją trasę na ok 15 godz podróży. Dużo szybciej niż Sindbadem. No i tylko 4-5 osób w busie. No i chyba drogo, bo 650 zł. Nie wiem, bo nie mam porównania. Firma proponowała mi swojego przewoźnika, tylko że wszystkie z południa Polski, to chyba dwa razy dłużej bym jechała.
Dusiu, nie mam zamiaru Ciebie hejtować. Każdy ma prawo do własnego zdania .
Mam znajomych,ktorych lubię ,chociaż mamy rożne poglady na wiele spraw.
Masz rację, nie mam dzieci w szkole, ale są takie w mojej rodzinie. I to od podstawówki do pierwszego roku studiów. Wiem,wszystko jest nienormalne i myślę, że, niestety, długo jeszcze normalnie nie będzie.
Możecie mnie hejtować a ja powiem swoje, że nie wierzę w wirusa. I koniec kropka. Otwierać wszystko i skończyć z ta ściema. Ty dzieci nie masz w szkolnym wieku ale ja widzę jak psychika siada młodym. A szczepionka to bedzue tylko gwóźdź do trumny i pierwsze starzy ludzie polegna.
Możecie mnie hejtować a ja powiem swoje, że nie wierzę w wirusa. I koniec kropka. Otwierać wszystko i skończyć z ta ściema. Ty dzieci nie masz w szkolnym wieku ale ja widzę jak psychika siada młodym. A szczepionka to bedzue tylko gwóźdź do trumny i pierwsze starzy ludzie polegna.
Ja tych z przesiadkami nawet nie szukałam specjalnie. Najszybciej było przez Amsterdam, ale słysząc o kolejnych obostrzeniach w Niemczech ,obawiałam się, że w lutym mogą zlikwidować połączenia Holandia-Niemcy. Wybrałam busa z Olsztyna, z jednej z miejscowych firm przewozowych, szacują moją trasę na ok 15 godz podróży. Dużo szybciej niż Sindbadem. No i tylko 4-5 osób w busie. No i chyba drogo, bo 650 zł. Nie wiem, bo nie mam porównania. Firma proponowała mi swojego przewoźnika, tylko że wszystkie z południa Polski, to chyba dwa razy dłużej bym jechała.
Ja jechałem dziś z GTV bus, firma z południa, ale obsługują cały kraj i Olsztyn też. .. Przesiadka pod Berlinem na Olsztyn. Cenę ustalają od relacji, może mają taniej niż Twój lokalny przewoźnik. Zawsze można zadzwonić i spytać się, jeżdżą codziennie wieczorem:-)
Dzięki, dowiem się. Bilet mam zarezerwowany, można zapłacić u kierowcy. Nie płaciłam wcześniej, bo kto wie, co mi test pokaże. Chyba Werska z nimi jechała. Jeździłeś z nimi już wcześniej?