Też musisz to w Polsce zgłosić do US.Ja też na niemieckich , księgowy powiedział że trzeba się rozliczyć.
Też musisz to w Polsce zgłosić do US.Ja też na niemieckich , księgowy powiedział że trzeba się rozliczyć.
Masakra jakaś. Powinno to już być przeliczone :chaplin:
O matko, Luke, z Ciebie to dopiero zdolniacha! :-)
Mąż, ojciec, opiekun, masażysta i jeszcze księgowy .
I czymś zapomniałam?
Respekt!!!:-)
Zapomniałam napisać, że dzisiaj piłam to,co moja pdp, czyli Szus! Jasne piwo z "szusem "ciemnego karmelowego. Qrcze, dobre to jest :-)
Babcia 2 ,a ja 3 ,w końcu dłuższe szusy robię :-)
Ale spokojnie, to tylko takie małe, 0,2 :piwosze2:
Dzień Dobry:-) znów deszczowo Tu chyba zawsze pada deszcz albo wieje. Smacznego paczka ( moze być iw liczbie mnogiej):hihi: Wam zycze:-) .Bo ja obejde się smakiem.Nie dlatego że nie lubię ale w dalszym ciągu nie mam jak do sklepu się dostać.Najblizszy 12 km. Zakupy zaplanowane na sobote:-(
Jest tu gdzieś jakiś mały sklepik w odległości 2 km ale nie chce produktów z niego Miłego dnia:-)
Dlatego między innymi mam żal do agencji miało być zlecenie z samochodem, wiem że się stało to co się stało,ale co ja mam do tego. Powiedzieli mi przed wyjazdem że będzie , no tak będzie ..kiedyś....
Brrrr
Witaj:-) a piekarni nie masz bliżej?
Proszę Cie:zaskoczenie1: tu jest Nordendeland
Ale morze jest? :przytul aniola:
Jest:aniolki: Bagatela tylko 4 km:-)
Odnośnie tego samochodu to uważam, że bez problemu mogli załatwić samochód zastępczy. Ten który jest rozbity to na pewno był ubezpieczony więc chcą zaoszczędzić :-(
12 km do sklepu to nikt by nie pojechał na takie zlecenie bez samochodu.
Firma dała plamę na całej Lini ale to już inna sprawa.
Dokładnie tak :-) masz rację. Zlecenie jest nie zgodne z opisem i dlatego nie odpuszczę