A ja teraz czytam reportaż "Światu nie mamy czego zazdrościć" Barbary Demick. Jest to książka o życiu w Korei Północnej napisana przez reporterkę New York Times, stacjonującą w Seulu. Spotykała się z ludźmi, którzy z Korei Północnej uciekli i na podstawie ich historii powstał ten reportaż. Niby coś tam wiedziałam na temat Korei Północnej, ale jednak dużo ciekawostek z życia normalnych ludzi można się z tej pozycji dowiedzieć. Np. - każda rodzina dostaje od partii portery Kim Ir Sena, jego syna, lub obydwóch panów, do tego dostaje się materiał, którym należy obraz czyścić. Średnio raz w miesiącu przychodzi do domu policja i sprawdza, czy portery wodzów utrzymane są w należytej czystości. Na ścianie na której wiszą, nie może wisieć nic innego. Policja przychodzi też do domów często po północy, żeby sprawdzić, czy nie znajdują się tam jacyś ludzie, którzy tam być nie powinni. Koreańczycy nie mogą swobodnie podróżować - wymagana jest na to zgoda władz - w większych miastach taką zgodę trzeba mieć nawet przy "podróży" z centrum miasta na jego peryferie. Nie można sobie kupować bardziej drogocennych rzeczy, jak na przykład zegarek, telewizor, magnetofon - uprzednio trzeba na taki zakup dostać zgodę pracodawcy i dopiero on po dokładnym rozpatrzeniu prośby (czy pracownik odpowiednio się do pracy przykłada, czy jest wzorowym obywatelem) udziela lub nie udziela zgody na kupno. Chociaż i tak niewielu stać na takie "luksusy". Pensja pracownicza starcza na przykład na jednorazowe pójście do fryzjera..... Ale zakupy i tak nie są mile widziane w oczach partii, która dostarcza przecież obywatelom wszystkiego, co im potrzebne. Dwa razy w roku komplet ubrań z jakiegoś plastikowego materiału i kartki żywnościowe (produkty na ich podstawie otrzymane starczają na głodowe jedzenie - trzeba kombinować, jak się wyżywić).
To też jest "dobre" - problemy z wyżywieniem są między innymi dlatego, że kraj ma niewystarczającą ilość nawozów sztucznych, dlatego każda rodzina zobowiązana jest raz w tygodniu dostarczyć do magazynu wiadro ze swoimi nieczystościami.... Dużo by tu jeszcze opisywać - polecam.
Własnie mi się na fb wyświetlił artykuł też o Korei Płn.
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/niewyslowione-okrucienstwa-druzgocacy-raport-onz-o-korei-polnocnej,355284.html