Kocham was wszystkie, jesteście takie ciepłe.
Widzę, że nie ja jedna mam ,,podobne,, problemy.
A w szczególności bardzo dziękuję mozah - postaram się zrealizować Twoje rady...
a co do motta z ,,przeminęło z wiatrem,, Ha...ha... często je stosuję...bo jest naprawdę super skuteczne. Już wiele razy byłam w rozpaczy, z której nie widziałam wyjścia (myślałam o najgorszym rozwiązaniu).... a na drugi dzień jakieś światełko mi pokazało drogę....
Jestem pewna, że mam swojego ANIOłA, który czuwa nade mną.
Często czyniłam desperackie kroki - dla innych wręcz szalone....
I ...,,klapnęło,, :)... i jest dobrze... a myśle, że będzie jeszcze lepiej.....
bo mam marzenia :)))))
Tak sobie wymyśliłam, że w pewnym wieku (po 50 ce ) to czas pomagać innym....
i to tak zupełnie bezinteresownie (np hospicjum ). Jest też okazja zobaczyć jak cierpią inni i
wciąż chcą żyć i umieją cieszyć się życiem.
Właśnie ta praca daje mi bardzo dużo,,, bo spotykam ludzi, którzy potrzebują mojej pomocy, dają mi w dom, jedzenie... pozwalają mi czuć się ,,jak u siebie w domu,,..... i jeszcze mam za to płacone . Super !. Tylko dbać o zdrowie, żeby TO trwało jak najdłużej.
To jest super forum. Bo na innych to się pańcie kłócą często o jakieś bzdury, np o błędy !!
a patrząc po wpisach... to dzisiaj ,,coś wisi w powietrzu,, że takie chandry mamy.
buziaki dla wszystkich koleżanek