Moja Margaretka , wtedy 88 jeszcze lubiła pracować w ogrodzie , wysokie grządki , założyłam tam ogródek ziołowy i parę pomidorów sądzę nadal . I róże wysokie przycinać mogła.
Teraz już nie wychodzi .
Koleżanką zabierała swoją pdp Mariannę na plac zabaw z kawą , ciasteczkami . Starsza pani lubiła bardzo dzieci .