Domek Baby Jagi

15 maja 2016 22:04 / 9 osobom podoba się ten post
salazar

Ciekawa jestem, czy diakoni będą to robić. Rozmawiałam kiedyś z prawą ręka szefa Pflege i facet powiedział mi, że zgodnie z prawem nie mogą robić nic w tajemnicy lub wbrew woli pacjenta. Mieści się w tym m.in. mycie wbrew woli, podawanie leków, podnoszenie barierek łóżka..

no wlasnie i to sa paranoiczne przepisy, podobnie jak w ubieglym roku moja pdp uciekla niespostrzezenie z przedszkola dla dementykow i znalazla sie poobijana w szpitalu, bo nie wolno zamykac drzwi na klucz, poniewaz ci ludzie powinni czuc sie wolni a bezpieczenstwo to juz im sie nie nalezy. Na 24 latajacych jak mrowki 3 opiekunki, ktore musza zajac sie nimi, przygotowac posilki i posprzatac. Jesli chodzi o pflege to maja racje w tym wszystkim, bo zakazde przyslowiowe ich pi...e liczy sie kasa a ryzykowac nie beda. Nawet przetrzepanie poduszki jest odplatne i zmiana pozycji pacjenta. Widac w tym calym niemiekim porzadku kim my jestesmy i jak jestesmy traktowani:(
15 maja 2016 22:04 / 6 osobom podoba się ten post
salazar

Ciekawa jestem, czy diakoni będą to robić. Rozmawiałam kiedyś z prawą ręka szefa Pflege i facet powiedział mi, że zgodnie z prawem nie mogą robić nic w tajemnicy lub wbrew woli pacjenta. Mieści się w tym m.in. mycie wbrew woli, podawanie leków, podnoszenie barierek łóżka..

No diakoni przychodza 3 razy dziennie i podaja tez tabletki.Ta co miala przepisana,mialam podawac ja ,przy kolacji.
Dzis pieknie wziela,wczoraj nie wziela,bo myslala ze chce ja otruc ,no tak to jest.
15 maja 2016 22:06 / 4 osobom podoba się ten post
No u mnie za kazdym razem pytaja Jage czy idzie sie kapac .
16 maja 2016 09:59 / 6 osobom podoba się ten post
Mam wrażenię,że ta "wolność "wyboru chorego/właściwie/pacjenta -ma drugie dno.Jest nim selekcja naturalna.Tak myślę.
16 maja 2016 10:18 / 4 osobom podoba się ten post
leni

no wlasnie i to sa paranoiczne przepisy, podobnie jak w ubieglym roku moja pdp uciekla niespostrzezenie z przedszkola dla dementykow i znalazla sie poobijana w szpitalu, bo nie wolno zamykac drzwi na klucz, poniewaz ci ludzie powinni czuc sie wolni a bezpieczenstwo to juz im sie nie nalezy. Na 24 latajacych jak mrowki 3 opiekunki, ktore musza zajac sie nimi, przygotowac posilki i posprzatac. Jesli chodzi o pflege to maja racje w tym wszystkim, bo zakazde przyslowiowe ich pi...e liczy sie kasa a ryzykowac nie beda. Nawet przetrzepanie poduszki jest odplatne i zmiana pozycji pacjenta. Widac w tym calym niemiekim porzadku kim my jestesmy i jak jestesmy traktowani:(

Bardzo dobrze ujete...........my jestesmy murzyni........robic nie pytac.......jak co jest na kogo zwalic,,,,,,,, pieknie to ujelas,,,nic dodac nic ujasc,,,,,my tez wprawdzie mamy 40 godzin na umowie,,co byloby gdybysmy sie zgodnie z prawem do tego stosowaly,,,,,,,my widac bezwolne manekiny  czy kiedys uda sie to zmienic,,,,,,,,,kto da temu poczatek,,,,,,,
16 maja 2016 10:22 / 9 osobom podoba się ten post
Zaistnialy pewne okolicznosci,i na ta chwile zjezdzam,tylko jak zwykle kontaktu nie ma z nikim
16 maja 2016 10:26 / 9 osobom podoba się ten post
magdzie

Zaistnialy pewne okolicznosci,i na ta chwile zjezdzam,tylko jak zwykle kontaktu nie ma z nikim

Cokolwiek to są za okoliczności - los Ci sprzyja. Nie warto kopać się z koniem.
Jest tyle miłych, potrzebujących, niemieckich staruszków.............................
16 maja 2016 10:45 / 6 osobom podoba się ten post
magdzie

Zaistnialy pewne okolicznosci,i na ta chwile zjezdzam,tylko jak zwykle kontaktu nie ma z nikim

Coś czułam że te latające z rana butelki nie wróżą dobrze.Trzymaj sie Magdzie,jakakolwiek decyzje podjęłaś,jest ona sluszna.Dziś święto z transportem klopoty mogą być
16 maja 2016 12:24 / 2 osobom podoba się ten post
magdzie

Zaistnialy pewne okolicznosci,i na ta chwile zjezdzam,tylko jak zwykle kontaktu nie ma z nikim

Magdus ??????
16 maja 2016 12:27 / 5 osobom podoba się ten post
Benita

Cokolwiek to są za okoliczności - los Ci sprzyja. Nie warto kopać się z koniem.
Jest tyle miłych, potrzebujących, niemieckich staruszków.............................

Dokladnie ......
16 maja 2016 14:03 / 3 osobom podoba się ten post
Marta

Coś czułam że te latające z rana butelki nie wróżą dobrze.Trzymaj sie Magdzie,jakakolwiek decyzje podjęłaś,jest ona sluszna.Dziś święto z transportem klopoty mogą być

Po przeczytaniu powitajek Magdy,zastanawiałam się jak długo jeszcze wytrzyma???
16 maja 2016 14:08 / 4 osobom podoba się ten post
leni

Magdus ??????:aniolki:

A ty Leni,ile jeszcze wytrzymasz zanim zrozumiesz że Benita ma rację.
16 maja 2016 14:31 / 3 osobom podoba się ten post
magdzie ..trzymaj sie..twoje zdrowie najwazniejsze jest..
16 maja 2016 15:21 / 2 osobom podoba się ten post
pytajka

Mam wrażenię,że ta "wolność "wyboru chorego/właściwie/pacjenta -ma drugie dno.Jest nim selekcja naturalna.Tak myślę.

a i ja tak mysle w selekcji maja przeciez przeogromen doswiadczwenie
16 maja 2016 15:44 / 20 osobom podoba się ten post
Czara goryczy przelala sie dzis,nie chce pisac wiecej,nie jestem w stanie ,jest duzo we mnie emocji.Jak dojde do siebie ,opisze.
Chce jeszcze normalnie zakonczyc tu wspolprace,mysle ze najdluzej tydzien zabawie,bo jak zwykle mysle najpierw o innych,a pozniej o sobie.A tak prawde mowiac ,mam tygodniowe wypowiedzenie.Na ta chwike jeszcze nie wiem,czy od razu na inne miejsce zjade,czy tez na choc krotko zawitam do domu Swego.Musze tak zrobic ,aby mnie bylo dobrze tym razem.
Dziekuje dziewczynki za wsparcie .