Na wyjeździe #31

04 lutego 2016 10:05 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko1

U nas tez słoneczko  świeci i cieplutko, stokrotki kwitną i to nie pojedynczo. Wiosna idzie Basiu , wiosna :-)))

Wczoraj czytałam , że już świstaki ją nawet zapowiadają
04 lutego 2016 10:29 / 2 osobom podoba się ten post
Lili

Aniu - Aldi Süd czy Aldi Nord?

Zeby było zawile ,to niebieski )))
04 lutego 2016 10:43 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko1

Zeby było zawile ,to niebieski :-))))

Z białym czy z żółtym? Bo niebieskie są obydwa
04 lutego 2016 10:48 / 2 osobom podoba się ten post
Lili

Z białym czy z żółtym? Bo niebieskie są obydwa :-)

Pisałam Lili ,żeby było zawile w białym w białym ))))) ale portki super a i jeszcze cos mozna dobrać fajnego i cena dobra
04 lutego 2016 14:13 / 6 osobom podoba się ten post
No.Właśnie pożarłam drugiego pączka (niemieckiego).Dobrze,że on się nazywa Berliner bo do naszego Pana Pączka duuuuużo mu brakuje.Mam tylko nadzieję,że nie przybędzie mi trochę tu i tam, ale jeżeli już to włączę Chodakowską i popatrzę jak się męczy-no co od patrzenia też zadyszki można dostać
04 lutego 2016 14:17 / 1 osobie podoba się ten post
Super sprawa takie przedszkole. Moja poprzednia pdp spedzala tam 2 dni w tygodniu. Teraz nie mam tak dobrze, ale nie narzekam
Delektuj sie wolnoscia
04 lutego 2016 14:36 / 2 osobom podoba się ten post
Lili

Z białym czy z żółtym? Bo niebieskie są obydwa :-)

Byłas na zakupach ? ciekawość mnie zżera
04 lutego 2016 15:53 / 2 osobom podoba się ten post
balutka

No.Właśnie pożarłam drugiego pączka (niemieckiego).Dobrze,że on się nazywa Berliner bo do naszego Pana Pączka duuuuużo mu brakuje.Mam tylko nadzieję,że nie przybędzie mi trochę tu i tam, ale jeżeli już to włączę Chodakowską i popatrzę jak się męczy-no co od patrzenia też zadyszki można dostać :tanczy::lol1:

Też wolę nasze. Dzisiaj widziałam na facebooku fajny obrazek: "Żeby spalić kalorie z jednego pączka, trzeba leżeć 6 godzin przed tv".
04 lutego 2016 16:28 / 3 osobom podoba się ten post
balutka

No.Właśnie pożarłam drugiego pączka (niemieckiego).Dobrze,że on się nazywa Berliner bo do naszego Pana Pączka duuuuużo mu brakuje.Mam tylko nadzieję,że nie przybędzie mi trochę tu i tam, ale jeżeli już to włączę Chodakowską i popatrzę jak się męczy-no co od patrzenia też zadyszki można dostać :tanczy::lol1:

A tu KRAPFEN i hurtem Niemcy jedli w poniedziałek/Rosenmontag/ .Dziś ani pączusia nie jadłam,za to kuleczki ptysiowe ze śmietanowym nadzieniem:)Mniamuśne:) 
04 lutego 2016 17:31 / 2 osobom podoba się ten post
Dobra, nie na okrętkę, a prosto z mostu: Co kupiłaś ???
04 lutego 2016 18:43 / 2 osobom podoba się ten post
balutka

No.Właśnie pożarłam drugiego pączka (niemieckiego).Dobrze,że on się nazywa Berliner bo do naszego Pana Pączka duuuuużo mu brakuje.Mam tylko nadzieję,że nie przybędzie mi trochę tu i tam, ale jeżeli już to włączę Chodakowską i popatrzę jak się męczy-no co od patrzenia też zadyszki można dostać :tanczy::lol1:

Na Bawarii na Berlinera mówią Kramfen,na początku nie wiedziałam o co chodzi,ale już wiem,choć nie zjadłam ani jednego.
04 lutego 2016 18:44 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

A tu KRAPFEN i hurtem Niemcy jedli w poniedziałek/Rosenmontag/ .Dziś ani pączusia nie jadłam,za to kuleczki ptysiowe ze śmietanowym nadzieniem:)Mniamuśne:) 

Windbeutel :). Pyszne są, sto lat nie jadłam ;(.
04 lutego 2016 19:06
salazar

Windbeutel :). Pyszne są, sto lat nie jadłam ;(.

Wyciągam wątek z czarnej dziury, w którą go posłałam..

Mea culpa :D ;).
04 lutego 2016 19:31 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Na Bawarii na Berlinera mówią Kramfen,na początku nie wiedziałam o co chodzi,ale już wiem,choć nie zjadłam ani jednego.

Ivanilio, mówią Krapfen :).
04 lutego 2016 19:34 / 2 osobom podoba się ten post
salazar

Ivanilio, mówią Krapfen :).

No,to też mówię