takaja, Ona_Lisa - gdzie wy macie to słońce??? U mnie leje dzika mżawka i nie wygląda na to żeby zaraz miała sobie pójść gdzie indziej... :(

takaja, Ona_Lisa - gdzie wy macie to słońce??? U mnie leje dzika mżawka i nie wygląda na to żeby zaraz miała sobie pójść gdzie indziej... :(
U mnie rano słoneczko świeciło , aż milo się na zakupky szło . A teraz leje :przeklina:
Przed chwilą ktoś zadzwonił do drzwi poszłam zobaczyc a to sąsiad ten od śniegu . Przyniosł mi gazetę z 20 stycznia z art. " Kaczyński hat keine Empathie fur sein Volk " wywiad z nasza socjolozka Jadwiga Staniszkis i z 26 stycznia "Was Kaczyński antreibt , ist RACHE " w dodatku z dedykacja. Rozbroił mnie tym gestem dokumentnie. Jak tu nie polubic sąsiada :-))))
A ja, przyznam szczerze,że jestem niemile zaskoczona.
Mnie nie przyszłoby do głowy dawać Niemcowi gazety z krytyką polityki migracyjnej Niemiec, nie mowiąc juz o np. albumie ze zdjęciami z Oświęcimia ( z dedykacją w dodatku).
U mnie takiego sąsiada pogoniłabym i to ostro z buta, choć nie jestem zwolenniczką nowej władzy a nawet przeciwnie.
No tak, Niemcy i takt to antonim.
Chyba żle odczytałas moj wpis to sąsiad przyniosł mi gazety :-( uważa penie ,że nie mam wiadomości z kraju jak jestem na wyjeżdzie. Zadam przeprosin :)))))) Nawet juz ktos polubił Twoj wpis widac jak sie czyta wpisy , dla mnie to nic nowego.
Ja rozumiem,że to sąsiad przyniósł ci gazety z artykułami o Polsce - i to własnie uważam za naganne - to,że przyniósł.
Uważam to za nietakt z jego strony, bo nam, Polkom ( w tym i tobie) nie przyszłoby do głowy cos podobnego,żeby np. Niemcowi dawac gazety krytykujące Niemcy. Natomiast on uważa,że mu wolno i że to jest ok.
Przeczytaj jeszcze raz mojego posta.
A ja nie uważam. Zrobił tak poniewaz jak napisałam wyżej , mysli że nie mam kontaktu z rzeczywistościa w kraju. To starszy Pan i nie będe go za to z buta traktować. Podziekowałam i przeczytam. Chociaz oglądam TV i wiem co sie dzieje w kraju. Rózne stacje TV dla jasności.
No cóż, jeśli to starszy pan to faktycznie buta sobie można darować.
Co innego młody byczek bez kastracji. Temu bym nie darowała. ;)
Mnie chodzi tylko jedno - nie lubię, jak Niemcy , którzy sami narobili niezlego bardaku w swoim własnym kraju,że kobieta juz nie może spokojnie wyjść na ulicę, krytykują nas. Oraz jak podsuwają krytyczne artykuły i to celowo, bo w przypadek ani dobra wolę w tym wypadku nie wierzę.
Swoje sprawy pierzmy we własnym domu, Niemcom od nas wara. I finito.
Reaguje alergicznie na kometarze Niemców na temat Polski, nawet wyrazone w tak zawoalowany sposób. Sorry - nie zmienię tego nastawienia.
Nie chcę ciągnąc dyskusji bo zaraz bedzie dymiło na forum. Ale napisze Ci Lawendo , dlatego że nie jestem pamiętliwa nie zyje tym co było i wszędzie staram sie zobaczyć to co lepsze - jest mi lzej. Gdybym była zapiekła ksenofobką siedzialabym w domu i narzekała a nie pracowała u tych ktorych nienawidzę. Nawet do głowy mi nie przyszło , żeby starego , prostego czlowieka posądzić, że przyniosł mi te gazety z podtekstem. Kończe juz nie ma co sie rozwodzić i szukać dziury w całym. Miłego dnia Ci życzę. Stokrotki juz kwitna :-)))