Dam rade :-)Juz raz mialem daleko i jakos dojechalem do ciebie
Dam rade :-)Juz raz mialem daleko i jakos dojechalem do ciebie
Malgi, a jaka powierzchnia dachu i ile Ciebie wymiana na blachodachówkę wyniosła. Łaty rozumiem też musiałaś wymieniać?
Rzucam opieke :-) Wracam do budowlanki:-)
Bardzo dziękuję Berdi :)
Więc tak, robota juz się robi, sciana się ociepla. Dodatkowo będzie wymieniona rynna i pare tam innych drobnych robótek będzie zrobione, a poniekąd już jest. Poniewaz mur był mocno sfatygowany na tym odcinku, to został doprowadzony do porządku, wyrównany i przygotowany do połozenia styropianu. Cokół został zbity, podmurowano przy fundamentach i za to wszystko będę musiała zapłacic 4 tysiace zł. PRawda ze jest róznica w porównaniu z tamta stawką? Robi mi to mój znajomy kolega, który ma firmę budowlaną i o którego istnieniu na smierc zapomniałam. Mam do niego zaufanie, bo juz mi parę rzeczy w domu robił kilkanascie lat temu. Jest porządny i bardzo dokładny.
A teraz pytanko z innej beczki. CZy ktoś ma w domu ogrzewanie podłogowe elektryczne? Nosze się z zamiarem połozenia w kuchni, łazience i przedpokoju. Powierzchnia gdzieś około 20 m2 wszystkiego, moze trochę mniej , no bo trzeba odjąć miejsca gdzie będą meble czy inne rzeczy. Wie ktoś coś? MA ktoś? Jak to wygląda w eksploatacji, chodzi o rachunki za prąd i takie tam inne. Plisssssss :)
Mamy ogrzewanie podłogowe ale tylko w łazience. Jak to jest z opłatą to muszę domowego księgowego zapytac. Kiedyś mieliśmy licznik dwufazowy ale nie wiem dokladnie jak to wyglada teraz.Dawno mnie w domu nie było.:-) Tina bedzie wiedziała na 100 %. Ja zapytam wieczorem.Łazienka nasza jest duża 4 x 4 to metraż zblizony do Twojego.
Dzieki dziewczyny. Tez miałam licznik dwutaryfowy, bo ogrzewanie mam elektryczne. Zrezygnowałam z tego po wielu latach płącenia bardzo wysokich, bardzo, rachunków z aprąd w zimie i w lecie zresztą też. TEraz mam jedną taryfę i wychodze znacznie lepiej na tym. Jednakże stare grzejniki juz się wyeksploatowały i kupic trzeba nowe, albo całkiem zmienic ogrzewanie. Zmieniam więc, ale nie chcę byc całkowicie od niego zależna i stąd tez wpadłam na pomysł tego ogrzewania podłogowego. Wyczytałam, że podobno trzeba liczyć 100W na m2 powierzchn i przy zastosowaniu sterowania i termostatu można całkiem rozsądnie płacic za te wygodę.
Dzieki dziewczyny. Tez miałam licznik dwutaryfowy, bo ogrzewanie mam elektryczne. Zrezygnowałam z tego po wielu latach płącenia bardzo wysokich, bardzo, rachunków z aprąd w zimie i w lecie zresztą też. TEraz mam jedną taryfę i wychodze znacznie lepiej na tym. Jednakże stare grzejniki juz się wyeksploatowały i kupic trzeba nowe, albo całkiem zmienic ogrzewanie. Zmieniam więc, ale nie chcę byc całkowicie od niego zależna i stąd tez wpadłam na pomysł tego ogrzewania podłogowego. Wyczytałam, że podobno trzeba liczyć 100W na m2 powierzchn i przy zastosowaniu sterowania i termostatu można całkiem rozsądnie płacic za te wygodę.
Tinka, pisząc ze 1 m2 maty grzewczej, która jest wykorzystywana jako elektryczne ogrzewanie podłogowe pobiera 100W energii elektrycznej. Akurat kubatura, czyli m3 to tutaj nic do rzeczy nie ma, bo grzeje się od podłogi. W przpadku tradycyjnego ogrzewania to juz ma, ponieważ inna ilosc energii jest potrzebna do ogrzania pokoju 20 m2 przy wysokosci tegoż 2,5 m a inna gdy ten pokój ma 3,5 m wysokosci. Natomiast co do rachunków za prąd, to mnie juz nic nie zdziwi, obecnie płacę 500 zł od października do lutego, a w marcu zazwyczaj niedopłata jest w wysokości około 1000 zł. TEraz, gdy kupiłam energooszczedne grzejniki (cholernie drogie, cholernie) i zmieniłam taryfę. Wczesniej płaciłam po 300 zł miesięcznie cały rok i w marcu niedopłata wynosiła ponad 4 tyś zł, tak więc kochana, gorzej juz być nie moze, a moze byc tylko lepiej
Dodusiu,zajrzyj tutaj:)
http://www.favore.pl/202157_uslugi-hydrauliczne-ogrzewanie-podlogowe-zgierz-zgierz-lodz-lodzkie.html
Dziekuję Kasiu, ale to jest ogrzewanie podłogowe wodne, a ja chcę elektryczne, to coś innego.