Dom ocieplam styropianem

Szkoda, ja potrzebuję...ogrodowego i najlepiej takiego co to złote ma nie tylko ręce ale i serce, bo mi się  budżet nie spina.

Miałam takiego co cudeńka na działce na wsi budował " dżewniane " ...autka se składał w cięzkich czasach ....pralki naprawiał ....elektrykę i jeszcze ..jeszcze a i gotować potarfił , tylko wypiekać nie lubił ...Noo , ale już nie mam :-(

Miałam takiego co cudeńka na działce na wsi budował " dżewniane " ...autka se składał w cięzkich czasach ....pralki naprawiał ....elektrykę i jeszcze ..jeszcze a i gotować potarfił , tylko wypiekać nie lubił ...Noo , ale już nie mam :-(

takich co cudeńka na działce robią to jest wielu :-) zależy ile wypija do grila :-)

takich co cudeńka na działce robią to jest wielu :-) zależy ile wypija do grila :-)

Ja nie potrzebuje cudenka. Pergole potrzebuję na taras, w dodatku taką solidną, żeby jej pierwszy lepszy wiaterek nie zdmuchnął. No i żeby nie kosztowała miliona monet. Grilla mogę zrobić dla majstra. Nawet codziennie :-)

za grila to ty nawet desek nie kupisz na ta pergole:-) 

Materiał biorę na siebie. Kosztorys juz mam i miesci się w moim budzecie. Gorzej z robocizną. Grill jako premia będzie.

przeslij mi ten kosztorys:-) jak sie miesci w mojej stawce to biore ta robote :-) z grilem oczywiscie:-)

Materiał to jakies 1000 zł. Jako wykonczona (głownie finansowo) remontem a raczej kosztami robocizny, aż się boje myslec ileż to majstry zażadają za prosciutka konstrukcje. Co do grilla, to jak jestes zdecydowany, to  ja juz zamawiam pół świniaka . Bedzie co grillowac:-)

bierz całego:-) co sobie bedziemy żałować :dwa piwa::-)

Z tego co zauważyłam, to rzeczywiscie w takim domu jest cieplej. Minusem jest za to gorsza wentylacja - bo do domu nie ma skąd dostawać się świeże powietrze.