Sindbad

07 listopada 2016 22:27 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Jak mogłam to też wybierałam samolot,ale powiem ci,że dziwnie się czułam jak po póltorej godzinie lotu wysiadałam na Okęciu.Musiałam się aklimatyzować normalnie ...
Już nawet rozważałam przeprowadzke w okolice Opola albo Wrocławia skoro jeszcze muszę co najmniej 20 lat zasuwać w opiece. Najlepiej byłoby w Niemczech zamieszkać ale narazie nic mądrego nie wymysliłam.

No, cos w tym jest::) Ja też byłam w "lekkim szoku", ale mimo wszystko, to chyba lepsze...tez mam problemy ze stopami:(
07 listopada 2016 22:27 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Po twoim poście na temat podkolanówek od razu zaopatrzyłam się w nie. Leżą i czekają ,miałam tylko problem z rozmiarem,nie wiem czy nie za duże. Trzeba próbować :-)

Jeśli chodzi o spóznienia Sindbada to nie zawsze to wina sytuacji na drodze,pisałam niedawno jak pilotka listę pasażerów zgubiła ,a potem kolejną godzinę trzymala nas przed autokarem bo nie wiedziała co zrobić. W końcu wpuszczała wszystkich na słowo honoru.

Nie mówię, że to idealny przewoźnik. Mi nie trafiło się nic szczególnego do tej pory, ale eurobusa jednak wolałam dlatego, że miałam bezpośrednie połączenie i wyjeżdżał trzy godziny wcześniej. 
07 listopada 2016 22:32 / 1 osobie podoba się ten post
Ellax2

Nie mówię, że to idealny przewoźnik. Mi nie trafiło się nic szczególnego do tej pory, ale eurobusa jednak wolałam dlatego, że miałam bezpośrednie połączenie i wyjeżdżał trzy godziny wcześniej. 

Powiem ci Ella,że my mazowszanki to jednak przechlapane mamy z tymi dojazdami. Zauważ,że nawet na Pomorze dojeżdzają w podobnym czasie co my,choć duzo dalej np. z Bawarii.
Jesli chodzi o bla bla to tez cięzko będzie coś znaleśc w nasze rejony,bo jednak najwięcej ludzi jeżdzi albo na południe Polski albo na pólnoc. Nawet nie ma duzego wyboru jeśli o mini busy chodzi,kiedys szukalam to jakieś tam znalazłam,ale niezbyt ciekawe opinie mieli.
07 listopada 2016 22:35 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Powiem ci Ella,że my mazowszanki to jednak przechlapane mamy z tymi dojazdami. Zauważ,że nawet na Pomorze dojeżdzają w podobnym czasie co my,choć duzo dalej np. z Bawarii.
Jesli chodzi o bla bla to tez cięzko będzie coś znaleśc w nasze rejony,bo jednak najwięcej ludzi jeżdzi albo na południe Polski albo na pólnoc. Nawet nie ma duzego wyboru jeśli o mini busy chodzi,kiedys szukalam to jakieś tam znalazłam,ale niezbyt ciekawe opinie mieli.

Busami nie jeżdżę wcale. I tak co ma być to będzie, wiem, ale przynajmniej się nie stresuję całą drogę i śpię. W busie bym chyba nie dała rady... 
07 listopada 2016 22:38 / 1 osobie podoba się ten post
Ellax2

Czas przejazdu zależy głównie od warunków na drodze. 

Nic podobnego.Samochód osobowy potrafi tą samą trasę pokonać 12-14 godzin ,a Sindbad 22-24godz .Warunki śą takie same dla obu pojazdów .Ja tak czasem jeżdżę i jak ktoś grymasi ,że jedzie np 15 godzin ,to niech sobie pomyśli ,ze inni jada dłużej.
07 listopada 2016 22:51 / 1 osobie podoba się ten post
ivetta

Nic podobnego.Samochód osobowy potrafi tą samą trasę pokonać 12-14 godzin ,a Sindbad 22-24godz .Warunki śą takie same dla obu pojazdów .Ja tak czasem jeżdżę i jak ktoś grymasi ,że jedzie np 15 godzin ,to niech sobie pomyśli ,ze inni jada dłużej.

No, tak, "osobówką"tą trase pokona sie znacznie szybciej, ale...np. ja nie dałabym rade jechac non stop 15 godzin, musiałabym robic przerwy...no i już czas przejazdu sie wydłuża... A wiadomo podróż Sindbadem to przesiadki i wiele przystanków, przerw i itp., dlatego to tyle trwa. Pewnie, najlepsza opcja dwóch kierowców samochodem osobowym:)
07 listopada 2016 22:54 / 1 osobie podoba się ten post
ivetta

Nic podobnego.Samochód osobowy potrafi tą samą trasę pokonać 12-14 godzin ,a Sindbad 22-24godz .Warunki śą takie same dla obu pojazdów .Ja tak czasem jeżdżę i jak ktoś grymasi ,że jedzie np 15 godzin ,to niech sobie pomyśli ,ze inni jada dłużej.

Autobusem wolno jechać z tą samą prędkością co osobówką? 
07 listopada 2016 23:00 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Powiem ci Ella,że my mazowszanki to jednak przechlapane mamy z tymi dojazdami. Zauważ,że nawet na Pomorze dojeżdzają w podobnym czasie co my,choć duzo dalej np. z Bawarii.
Jesli chodzi o bla bla to tez cięzko będzie coś znaleśc w nasze rejony,bo jednak najwięcej ludzi jeżdzi albo na południe Polski albo na pólnoc. Nawet nie ma duzego wyboru jeśli o mini busy chodzi,kiedys szukalam to jakieś tam znalazłam,ale niezbyt ciekawe opinie mieli.

Do Niemiec jeżdżę(latam) już chyba połowę swojego życia, w tym od jakiegoś czasu zarobkowo.
Najlepiej pasuje mi ( jak pasuje) samolot, następnie pociąg ( Kiepura ), prywatne auto ,w tym BlaBla .
W moim rankingu autobusy i busy plasują sie na końcu.
Nie wspominacie nic o Ecolines. Jechałam z nimi ok. 2 lata temu  z Dortmundu do Warszawy i bardzo dobrze wspominam tą podróż. 
07 listopada 2016 23:42 / 1 osobie podoba się ten post
Ellax2

Autobusem wolno jechać z tą samą prędkością co osobówką? 

Ostatnio bezp.za kierowcą siedziałam i widziałam z jaką prędkością jechał,ledwie 120 km/h na autostradzie,a na liczniku miał niewiele więcej . 
07 listopada 2016 23:47 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Ostatnio bezp.za kierowcą siedziałam i widziałam z jaką prędkością jechał,ledwie 120 km/h na autostradzie,a na liczniku miał niewiele więcej . 

Nie rozumiem. Inaczej miał na liczniku niż jechał? 
08 listopada 2016 00:10 / 1 osobie podoba się ten post
Ellax2

Nie rozumiem. Inaczej miał na liczniku niż jechał? 

Domniemuję, że na autostradzie była dopuszczalna prędkośc 120 km/godz., a kierowca rozbujał się do  123,5 km/godz.
08 listopada 2016 00:32 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Powiem ci Ella,że my mazowszanki to jednak przechlapane mamy z tymi dojazdami. Zauważ,że nawet na Pomorze dojeżdzają w podobnym czasie co my,choć duzo dalej np. z Bawarii.
Jesli chodzi o bla bla to tez cięzko będzie coś znaleśc w nasze rejony,bo jednak najwięcej ludzi jeżdzi albo na południe Polski albo na pólnoc. Nawet nie ma duzego wyboru jeśli o mini busy chodzi,kiedys szukalam to jakieś tam znalazłam,ale niezbyt ciekawe opinie mieli.

Szukałam Ulm Warszawa na bla bla,ale ponoć dwa ,trzy dni przed datą wyjazdu dają ogłoszenia.Czasami z tydzień.A do Warszawy jakoś za duźo nie ma bo śledzę na bieżąco .
A mam pytanie kto z was  kupuje sobie dwa miejsca w Sindbadzie i jak to w praktyce wygląda.?
08 listopada 2016 00:35 / 2 osobom podoba się ten post
Ellax2

Nie rozumiem. Inaczej miał na liczniku niż jechał? 

Chyba chodzi o to ,że licznik prędkości max ma 150 km/h w Sindbadach.A  jechał tylko 120 km/ h.
08 listopada 2016 00:38 / 1 osobie podoba się ten post
teresadd

Szukałam Ulm Warszawa na bla bla,ale ponoć dwa ,trzy dni przed datą wyjazdu dają ogłoszenia.Czasami z tydzień.A do Warszawy jakoś za duźo nie ma bo śledzę na bieżąco .
A mam pytanie kto z was  kupuje sobie dwa miejsca w Sindbadzie i jak to w praktyce wygląda.?

Wiem, że Marta kupuje, nie jestem pewna, ale chyba za drugie miejsce płaci 50% normalnej ceny biletu.
08 listopada 2016 07:56 / 3 osobom podoba się ten post
Ja miałam bardzo dobre połączenie Warszawa Dortmund samolotem. Niestety Wizzair na okres zimowy zawiesił loty z Warszawy i muszę śmigać teraz do Katowic żeby dostać się do Dortmundu. Mam nadzieję, że przywrócą loty z Warszawy bo to było dla mnie super rozwiązanie. A Sinbadem jechałam raz i po 20 godzinach jazdy ( w tym przesiadka we Wrocławiu ) miałam tej podróży po dziurki w nosie.