Dzień zaliczony, bo już po kolacji.
# dzień bez mąki i cukru.
Kto jeszcze?
Dzień zaliczony, bo już po kolacji.
# dzień bez mąki i cukru.
Kto jeszcze?
A ja jeszcze przed kolacja. Troche pozniej robie bo pdp do rana nie wytrzymuje. I buszuje w kucbni po nocy :gotowanie:
A dla czego Wy tak od tego glutenu uciekacie Dziewczyny??
On też do życia potrzebny:)
To nie daj sie jakiejś kromce chleba. Szyneczkę samą zjedz.
Bulgur też jest pszenicowy więc zostało mi tylko proso .Pisałyście o płatkach owsianych.A inne kasze.?Przecież coś trzeba jeść.Benita co jeszcze poza płatkami owsianymi.?
Bulgur też jest pszenicowy więc zostało mi tylko proso .Pisałyście o płatkach owsianych.A inne kasze.?Przecież coś trzeba jeść.Benita co jeszcze poza płatkami owsianymi.?
Mer już Ci odpowiedziała.
Ja to samo, na sniadanie jadam płatki owsiane, albo kaszę jaglaną z owocami, albo 2 jajka gotowane .
Na obiad jem ziemniaki, bo podopieczna je kocha, w domu codziennie kaszę gryczaną, jęczmienną, albo ryż brązowy.
Na kolację jem to, co podopieczna, czyli szyneczkę, albo mięsko pieczone na zimno, kawałek sera, pomidory, rzodkiewki, ogórka - tylko ja bez chleba.
Bulgur też jest pszenicowy więc zostało mi tylko proso .Pisałyście o płatkach owsianych.A inne kasze.?Przecież coś trzeba jeść.Benita co jeszcze poza płatkami owsianymi.?
Obserwuję ten temat od jakiegoś czasu z lekkim dystansem. Znam rodzinę z chłopcem nie mogącym jeść glutenu i oni faktycznie zupełnie nic nie jedzą co go ma. Ale wybaczcie, trochę bawi mnie nagłe stwierdzenie, że gluten jest odpowiedzialny za całe zło świata ;)
Sama nie jestem jakimś wielkim zjadaczem pszenicy - chleb jem od święta, makarony czy inne tego typu rzeczy podobnie. Chociaż czasem skuszą mnie naleśniki czy pierożki (sama robię). Największą różnicę w wadze/sylwetce zauważyłam jak odstawiłam cukier (na tyle na ile to możliwe ;) ) + zaczęłam jeść regularnie co 3/4 godziny.
Czy sądzicie, że całkowite odstawienie glutenu da jeszcze lepszy efekt?