Ja za rybami nie przepadam, znaczy za jedzeniem ryb.
Jak coś złape to zawsze Swojej przywożę,
Ona nawet z ościami zje - tak uwiebia :)
Ja za rybami nie przepadam, znaczy za jedzeniem ryb.
Jak coś złape to zawsze Swojej przywożę,
Ona nawet z ościami zje - tak uwiebia :)
PPrzepadasz za jedzeniem ryb , przepadasz , tylko Ty madry człowiek jesteś i se myślisz : " zjeść , czy dam Mojej ? ...E , dam Mojej , bo albo rybka albo ............. wolę to drugie , ryb się najem jak wyjedzie " :-):-):-)
Jak się je wędzone szprotki? Prawda że w całości? / no może za wyjątkiem głowy /.
Ale niektórzy jedzą szprotki w ten sposób ze odrywają głowę,ogon następnie tę szprotkę patroszą, wyciągają kręgosłup no i w końcu zjadają to co zostało czyli prawie nic
Czy ktoś kto w ten sposób szprotkę je lubi ryby?
A zgadnijcie kto w ten sposób je szprotkę...:)
To tak jak ja z grzybami.
Uwielbiam je zbierac, ale jesc juz nie.
Wyjatek dla suszonych jako dodatek do sosow i zup.
Ja tak jem :zlosc:
Dzisiaj sos tomatowy z miesem i nudle :gotowanie:
Jak się je wędzone szprotki? Prawda że w całości? / no może za wyjątkiem głowy /.
Ale niektórzy jedzą szprotki w ten sposób ze odrywają głowę,ogon następnie tę szprotkę patroszą, wyciągają kręgosłup no i w końcu zjadają to co zostało czyli prawie nic
Czy ktoś kto w ten sposób szprotkę je lubi ryby?
A zgadnijcie kto w ten sposób je szprotkę...:)