No smaka mi narobiłes i tyle !!! Jak zostawisz te ogóry to ja je znajde i zjem. Oczywiście wirtualnie :fastfood:
No smaka mi narobiłes i tyle !!! Jak zostawisz te ogóry to ja je znajde i zjem. Oczywiście wirtualnie :fastfood:
Kiedyś też czytałem o gołąbkach - ale nie takich jak nasze
Kapusta drobno pokrojona i dodana do mięsa mielonego, oczywiście jajko i wszystkie inne przyprawy,
i smażymy jak normane mielone
Ja z dzieciństwa takie mielone pamiętam. W sosie pomidotowym :zakochana:
Ogórki takie ostre, z chrzanem takim prawdziwym - kopanym a nie jakimś tam w ciartkach wywietrzałym kupowanym.
No gdzie ja mógłbym zostawić te ogórki
To jednak poszedłeś z łopatą i wykopałeś ten chrzan wiedziałam że nie wytrzymasz
Tak, zapomniałem napisać o sosie, i to jeszcze muszą się w tym sosie pogotować troche, żeby przejśc tym aromatem - jak pulpety
Kiedyś też czytałem o gołąbkach - ale nie takich jak nasze
Kapusta drobno pokrojona i dodana do mięsa mielonego, oczywiście jajko i wszystkie inne przyprawy,
i smażymy jak normane mielone
Robiłam takie gołąbki w niemczech . Babulenka zażyczyła sobie gołąbki tylko nie nasze , bo powiedziała że nasze niedobre .Więc ona mi mówiła a ja robiłam. Kapuste włoska lekko sparzyłam, pare lisci ładniejszych zostawiłam na gołąbki, a reszte kazała mi zeszatkować na drobno i dodac do mięsa mielonego doprawic i zawijac w liście . Gotowe gołąbki podsmażałam na margarynie. Potem do szybkowara zalac wodą tyle ile ma być sosu i gotować . Potem gołąbki wyciągnąc i zrobić ciemny sos Powiem wam , że mi osobiście smakowały:gotowanie:
To były kohlrouladen, pyszne są- a to co ja znam z dzieciństwa to po prostu podsmażone a potem uduszone w pomidorach pulpety z mielonego mięsa, tyle, że mięcho przygotowane jak na mielone wymieszano z poszatowaną kapustą :D
Masz racje tak się nazywają te gołąbki. :-) podaj przepis na te twoje pulpety, lubie eksperymentować cos sprawdzonego i dobrego :gotowanie: tylko jak zajade do domu , bo tutaj nie za 2 tyg:
Aaaaa teraz rozumiem ,
No to nad wodą też je znajdziesz - będą 60 km od domu.
A ja każdego, którego będe jadł- będe wirtualnie dzielił się z Tobą :))
Darekr, jesli jaka rybe zlapiesz, to tez ja na tego grilla poloz.
Menu miesne urozmaicisz.
Darekr, jesli jaka rybe zlapiesz, to tez ja na tego grilla poloz.
Menu miesne urozmaicisz.
Ja za rybami nie przepadam, znaczy za jedzeniem ryb.
Jak coś złape to zawsze Swojej przywożę,
Ona nawet z ościami zje - tak uwiebia :)