28 stycznia 2013 21:06 / 1 osobie podoba się ten post
Witam, jestem nowa na forum, też chciałabym przestrzec przez szukaniem pracy na własną rękę. Przez neta nawiązałam kontakt ze starszą panią, która szukała opiekunki dla swojego męża, pytałam w jakiej formie będzie ta praca, ona na to, że nie potrzebujemy żadnej umowy. Podała mi swoje dane, adres, sprawdziłam że taka osoba faktycznie istnieje i była przez lata na znaczącym stanowisku. W mailach objaśniała stan swojego męża, sporo drobiazgów jej jednak "umknęło", jak się później okazało na miejscu- np to, że pan jest całkowicie bezwładny, a do przenoszenia go z łóżka na wózek nie ma żadnego sprzętu.
Ponadto okazało się, że dźwigać należy go kilkanaście razu dziennie: rano do śniadania musi usiąść na rollstuhl, potem na kibelek, potem znów na rollstuhll, potem znów trzeba wsadzić go do łóżka na poobiednią drzemkę, potem znów na wózek, potem na kibel, potem znów na fotel (bo przecież na wózku nie może oglądac telewizji !!) i tak do godz.23.00 gdzieś. Dzień zaplanowany jak w wojsku, żona dziadka trochę walnięta, bo wszystko musiało być pod jej dyktando i to natychmiast, bo jak nie to się wściekała i rzucała obelgami do drugiej opiekunki- Polki, która ze mną pracowała.
Pewnego pięknego dnia po kolejnej awanturze, którą urządziła Frau, zwiałyśmy stamtąd. Ponieważ nie miała w domu pieniędzy żeby zapłacić, zostawiłam numer konta szczerze wątpiąc w jej uczciwość. Jednak trzeba przyznać że przelała forsę, sporo mniej niż się należało, ale jednak, mogła tego nie zrobić.
Niestety, praca na czarno to ślepa uliczka, bo w takiej sytuacji, gdy jest się wykorzystywanym i psychicznie dręczonym, nie ma żadnej możliwości dochodzenia swoich praw. Policja nie bardzo wchodzi w grę, bo wprawdzie "pracodawca" zapłaci karę, ale opiekunka też na tym nie skorzysta- ryzykuje kilkuletni zakaz wjazdu na teren Niemiec.
Dlatego nikomu nie polecam takiej formy zatrudnienia, lepiej chyba jednak przez agencję.