moni.rBasia już dolki zakopane:przytula::-)?a tak na marginesie to jest super jak można komuś sie pożalic wygadać bo nikt tak nie zrozumie nas jak druga opiekunka:-)
A swoją drogą to ci ta Magdzie ma coś takiego w sobie że czlowiek i si ę otworzy i na luzie z nią pogada żartować można jakoś tak jak bym ją znala z 10 lat::
" Bo chodzi o to, żeby język giętki powiedział wszystko,co pomyśli glowa ,a nie klepal głupoty"- Tak mawiala moja pani od matematyki z podstawówki)))
Chodzi o to ,aby umieć też słuchać drugiej strony ,a nie tylko żeby się liczyło moje Ja)) Jakoś tak dobieram znajomości z osobami ,z którymi mi po drodze .Lubię mówić,ale też lubię słuchać drugiej strony)). A nie każdy to umie.Mam intuicję ,która co do ludzi mnie nie zawodzi.Tzn.moze to nos policyjny)))
Po pierwszej kawie ,mówiłam ,że Ty jesteś taka " swojska". Ludźmi takiego pokroju jak Ty ,staram się otaczać,to zawsze mniej problemów w życiu mam .