Kuchnia Niemiecka - przepisy

09 lutego 2014 09:31 / 1 osobie podoba się ten post
iwunia

Czy do gulaszu można podać ryż,zamiast np.kaszy...czy lepiej z ziemniakami z wody...mój PAN jest strasznie wybredny,a nie chce sobie zepsuc niedzieli,mi to wszystko jedno,ale on...ech

Do gulaszu pasuje ryz, ziemniaki, kasza, makaron a ja podaje nawet z soczewica.
09 lutego 2014 09:40
U mnie pieczeń z karkówki + ziemniaczki + kalafior.
09 lutego 2014 10:24 / 1 osobie podoba się ten post
Ja jak mam karkówkę,to tyle kotletów ile ma być osób na obiedzie dzień wcześniej przyprawiam czosnkiem i róznymi ziołami.Każdy kotlet osobno daję na folię aluminiowa,na to ok pół średniej cebuli pokrojonej w krążki i przykrywam plasterkiem szynki ,czy boczku.Pod spód odrobinę oleju i to zawijam.Dobrze jest jak tak poleży przez noc w lodówce , a na drugi dzień w tej foli wkładam do piekarnika i piekę ok 45-50 minut w ok 180C.
Naprawdę dobrze smakuje , mogą być do tego zasmażane ziemniaki i czerwona kapusta , tak jak u mnie dziś.
09 lutego 2014 10:26 / 2 osobom podoba się ten post
iwunia

Wcale mi do śmiechu..ja zdaje sobie sprawe z idiotyzmu tego pytania,ale neistety mój PDP potrafi mi tak "dowalić"w sprawach kulinarnych,że mam czasami go dosyć,,,

Iwunia powiedz mu, że są restauracje. Ty nie musisz gotować, możesz gotować tylko dla siebie.  I nie przejmuj się tak bardzo, spróbuj chociaż ;-)))  Masz wrednego PDP i tyle. Nie psuj sobie zdrowia. 
 
Ja mam dzisiaj klasycznie rosołek + kluseczki z kaszki mammy + mięsko z warzywami z rosołku. Na 2gie danie nie  ma już miejsca ;-))) Chyba, że się zaprę i zrobię mięsko w sosie musztardowym z ziemniaczkami i jakąś suróweczką. Jeszcze nie wiem. 
09 lutego 2014 10:49
Siara-i wszystko jasne!!!!-pozwole sobie zacytowac klasyka-problem z głowy-PAN nie będzie jadł obiadu,bo sie żle czuje,klękajcie narody-chyba sobie zaraz w łeb palne..dzięki za wszystkie dobre słowa,już mam niedzielę zj.....ą !!
09 lutego 2014 11:01 / 4 osobom podoba się ten post
iwunia

Siara-i wszystko jasne!!!!-pozwole sobie zacytowac klasyka-problem z głowy-PAN nie będzie jadł obiadu,bo sie żle czuje,klękajcie narody-chyba sobie zaraz w łeb palne..dzięki za wszystkie dobre słowa,już mam niedzielę zj.....ą !!

Tylko z tego powodu ,że nie będzie jadł????Noż dziewczyno!!!!!!Nie przejmuj sie tak!!!!Zwariujesz!!!!Nie chce ,trudno, niech nie je-swiat się od tego nie zawali!!!!!Moja często ma takie napady braku apetytu-ma do tego święte prawo i ja się nie przejmuje.Dziś nie zje nic a jutro ze smakiem:)Nie możesz wszytkiego tak strasznie przeżywać bo się "spalisz".Nie wolno tak!!!!
09 lutego 2014 11:01 / 4 osobom podoba się ten post
iwunia

Siara-i wszystko jasne!!!!-pozwole sobie zacytowac klasyka-problem z głowy-PAN nie będzie jadł obiadu,bo sie żle czuje,klękajcie narody-chyba sobie zaraz w łeb palne..dzięki za wszystkie dobre słowa,już mam niedzielę zj.....ą !!

Iwunia nie podchodż tak emocjonalnie - żle sie czuje to nie je.Daj odpocząć dopiero 11-ta godzina jeszcze zdąży zjeść.Tak bywa ze starszymi są marudni jak dzieci i ciągle też zdanie zmieniają.Daj na luz zjedz obiad w samotnosci i nie przejmuj się.
09 lutego 2014 11:15
Mycha

Iwunia powiedz mu, że są restauracje. Ty nie musisz gotować, możesz gotować tylko dla siebie.  I nie przejmuj się tak bardzo, spróbuj chociaż ;-)))  Masz wrednego PDP i tyle. Nie psuj sobie zdrowia. 
 
Ja mam dzisiaj klasycznie rosołek + kluseczki z kaszki mammy + mięsko z warzywami z rosołku. Na 2gie danie nie  ma już miejsca ;-))) Chyba, że się zaprę i zrobię mięsko w sosie musztardowym z ziemniaczkami i jakąś suróweczką. Jeszcze nie wiem. 

Daj przepis na te kluseczki z kaszy manny
09 lutego 2014 12:14 / 1 osobie podoba się ten post
Sówka

Daj przepis na te kluseczki z kaszy manny

Tez mam przepis na te knedelki,moze inny jak Mycha ale też dobry:
1 jajko
5 dkg masła
10 dkg kaszy manny
Sol do smaku
 
Jajko,maslo i sol utrzeć na jednolita masę dodac kasze manne.Wymieszac dokladnie i zostawic na 10 min. napęcznieje i zwiąże dobrze.
 
2 łyżeczki zanurzyc w zimnej wodzie(powtarzac czynność) nabrać masy i przekladac naprzemiennie z lyzeczki na lyzeczke az utworzy sie kształtny podłóżny knedele.Kłaść na lekko gotujący sie rosól.Po wylozeniu wszystkich i paru min. gotowania wyłączyc rosół i zostawic pod przykryciem na 10 min.
 
Są pyszne, delikatne i podnoszą smak rosołu.
09 lutego 2014 12:16 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko47

Tez mam przepis na te knedelki,moze inny jak Mycha ale też dobry:
1 jajko
5 dkg masła
10 dkg kaszy manny
Sol do smaku
 
Jajko,maslo i sol utrzeć na jednolita masę dodac kasze manne.Wymieszac dokladnie i zostawic na 10 min. napęcznieje i zwiąże dobrze.
 
2 łyżeczki zanurzyc w zimnej wodzie(powtarzac czynność) nabrać masy i przekladac naprzemiennie z lyzeczki na lyzeczke az utworzy sie kształtny podłóżny knedele.Kłaść na lekko gotujący sie rosól.Po wylozeniu wszystkich i paru min. gotowania wyłączyc rosół i zostawic pod przykryciem na 10 min.
 
Są pyszne, delikatne i podnoszą smak rosołu.

Dziekuje
09 lutego 2014 12:24 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Tylko z tego powodu ,że nie będzie jadł????Noż dziewczyno!!!!!!Nie przejmuj sie tak!!!!Zwariujesz!!!!Nie chce ,trudno, niech nie je-swiat się od tego nie zawali!!!!!Moja często ma takie napady braku apetytu-ma do tego święte prawo i ja się nie przejmuje.Dziś nie zje nic a jutro ze smakiem:)Nie możesz wszytkiego tak strasznie przeżywać bo się "spalisz".Nie wolno tak!!!!

Ja ma wrażenie, że mówienie do Ivuni "nie rób tak" tylko ją wkurza i nakręca. Musi spłonąć aby zrozumieć o co chodzi ;-// Trudno. 
09 lutego 2014 12:25 / 1 osobie podoba się ten post
Sówka

Daj przepis na te kluseczki z kaszy manny

No nieee no, ja kupuję w EDEKA ;-)))  Lubimy je, tutaj nauczyłam się je jeść z rosołkiem ;-))
09 lutego 2014 12:26
mleczko47

Tez mam przepis na te knedelki,moze inny jak Mycha ale też dobry:
1 jajko
5 dkg masła
10 dkg kaszy manny
Sol do smaku
 
Jajko,maslo i sol utrzeć na jednolita masę dodac kasze manne.Wymieszac dokladnie i zostawic na 10 min. napęcznieje i zwiąże dobrze.
 
2 łyżeczki zanurzyc w zimnej wodzie(powtarzac czynność) nabrać masy i przekladac naprzemiennie z lyzeczki na lyzeczke az utworzy sie kształtny podłóżny knedele.Kłaść na lekko gotujący sie rosól.Po wylozeniu wszystkich i paru min. gotowania wyłączyc rosół i zostawic pod przykryciem na 10 min.
 
Są pyszne, delikatne i podnoszą smak rosołu.

Mleczko Ty to kuchara całą gębą jesteś ;-)))))  
09 lutego 2014 12:38
Mycha

Ja ma wrażenie, że mówienie do Ivuni "nie rób tak" tylko ją wkurza i nakręca. Musi spłonąć aby zrozumieć o co chodzi ;-// Trudno. 

Zle mnie Myszko oceniasz,nie wkurzam się,już ci to pisałam,widocznie powinnam sobie dac spokój z tą pracą,zbyt emocjonalnie do tego podchodze,
09 lutego 2014 12:40 / 1 osobie podoba się ten post
iwunia

Siara-i wszystko jasne!!!!-pozwole sobie zacytowac klasyka-problem z głowy-PAN nie będzie jadł obiadu,bo sie żle czuje,klękajcie narody-chyba sobie zaraz w łeb palne..dzięki za wszystkie dobre słowa,już mam niedzielę zj.....ą !!

On to taka panienka grymaśna , wspólczuję , tego nie tamtego nie .Masakra , kużwa to można na leb dostać ja pierdziu.Współczuję Ci ,tu nawet nie ma co doradzać , bo co nie zrobisz to i tak będzie grymasił. Jak mu nie smakuje i marudzi to niech sobie zamawia z restauracji, albo z MCDONALDA , albo skąd tam chce .A Tobie niech da życ. Pozdrawiam Cię i życze spokojnej niedzielki