Kuchnia Niemiecka - przepisy

03 listopada 2013 19:20
tina 100%

Jak byłam nad Jeziorem Bodeńskim,to jedli duszony mangold z masłem ze szpeclami,córka babci jak przyjeżdżała,to zawsze robiła tą potrawę,była wegetarianką.Naprawdę mi smakowało,zwłaszcza,że jestem raczej mięsożerna.

No bo to jest dobre:)
Szpinak mozna przyrzadac roznie,i to zielsko tez,dlatego ze wlasciwie sa bezsmakowe,no moze taka trawa troche.Tak czy inaczej smaczne:)
Pamietam,ze jak tesc nam przwozi magnold z dzialki ,to czyscilam i mrozilam.Wtedy wcale szpinaki nie kupowalam,bo i po co?:):):)
03 listopada 2013 19:22
emilia

Tak, to bedzie to ! Dziewczyny, do gotowania cale, jak szpinak, czy jakos inaczej? Maz PDP cos zeznawal, ze tylko te biale czesci, ze ludzie jedza tez liscie, ale lepsze tylko lodygi ...

Ja siekalam wszystko.
03 listopada 2013 19:24 / 1 osobie podoba się ten post
Ok, dzieki ! Po prostu zrobie tak, jak szpinak, z czosnkiem.
 
Juz znalazlam w necie fajne przepisy ...
03 listopada 2013 19:42
Też teraz zajrzałam do internetowych przepisów z mangoldem.No różności-od wszelakiego rodzaju jarzynek-po roladki i lasagne.Naprawdę uniwersalne warzywo.
05 listopada 2013 11:17
KORA ORZECHOWCA Składniki Ciasto:
8 białek
3 żółtka
3/4 szkl cukru
15 dag drobno posiekanych orzechów
10 dag rodzynek
10 dag wiórek kokosowych
1 łyżka mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
 
Masa:
2 puszki brzoskwiń
2 budynie śmietankowe z cukrem
3/4 szkl. wody
5 żółtek
1 łyżka mąki pszennej
40 dag masła
 
Poncz do nasączenia delicji:
2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
2 łyżeczki spirytusu
 
Ponadto:
ok 2 opakowania delicji
2 galaretki brzoskwiniowe
 
Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier, żółtka i nadal ubijać. Pod koniec dodać bakalie opruszone mąką i proszek do pieczenia. Wszystko dobrze wymieszać. Masę podzielić na 2 części i upiec osobno na dużych prostokątnych blaszkach. Każdy placek piec ok. 35 minut w temperaturze 170 stopni. Sok z brzoskwiń (2 szklanki w przypadku braku można uzupełnić wodą) zagotować. Budynie, żółtka i mąke pszenną rozpuścić w 3/4 szklanki wody i wlać do gotującego się soku. Ugotować budyń. Ostudzić. Masło utrzeć na puszystą masę, dodając porcjami budyń. Podzielić krem na 3 części. Przygotować poncz kawowy: kawę rozpuszczalną zalać ok. 3/4 szklanki gorącej wody, ostudzić, dodać spirytus. Na pierwszy placek wyłożyć pierwszą część kremu, następnie ciastka delicje galaretką do dołu i na każde ciastko wlać troche ponczu kawowego. Na delicje wyłożyć drugą część kremu i przykryć drugim plackiem. Następnie wyłożyć trzecią część kremu, pokrojone w plasterki brzoskwinie, a na wierzch ciasta wylać tężejącą galaretkę rozpuszczoną w 3 szklankach gorącej wody. Schłodzić w lodówce.
05 listopada 2013 11:23
Joasiu,dzieki.Mam nadzieję,że się uda,ale tp dopiero w domu.I ta kawowa nuta,uwielbiam to.
05 listopada 2013 11:54
Dziewuszki wiem że mamy dopiero listopad ale ja już zaczynam myśleć o grudniu:)) Potrzebuje jakiś smaczny przepis na cista adwentowe, z rozmaitymi dodatkami jak polewa orzechy migdały owoce kandyzowane:) ma być smacznie i świątecznie:))
05 listopada 2013 12:22
A keks???? Moja rodzinka uwielbia bo jest w nim dużo bakalii:):)
Składniki na keks z bakaliami:
5 jajek
2 szklanki mąki
25 dag masła
szklanka cukru
torebka cukru wanilinowego
30 dag mieszanych bakalii (rodzynki, migdały, orzechy, suszone figi, kandyzowane owoce, skórka pomarańczowa
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
kilka kropli aromatu rumowego

Sposób wykonania:
Przygotować bakalie. Większe owoce pokroić w kosteczkę (rodzynki i figi można wcześniej namoczyć w rumie albo winiaku). Orzechy i migdały grubo posiekać (wcześniej posypać je niewielka ilością cukru, żeby nie podskakiwały na deseczce).
Miękkie masło zmiksować na kremową masę z cukrem, szczyptą soli i cukrem wanilinowym. Nie przerywając ucierania dodawać po jednym jajku. Wlać zapach rumowy. na końcu wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i bakaliami. Wymieszać.
Ciasto przełożyć do wyłożonej pergaminem formy keksowej. Keks z bakaliami piec ok. godzinę w temperaturze 180 st. C. Ostudzić, wyjąć z pergaminem. przed podaniem usunąć pergamin, keks oprószyć niewielką ilością cukru pudru lub zrobić polewę...
05 listopada 2013 12:41
mały błąd mi się wkradł przepisy na ciastka adwentowe:) a keksa skorzystam bo lubie:)))
05 listopada 2013 12:52
Kurcze,nie mogę znależć przepisu na zupę z dyni,a gdzieś czytałam...W Polsce sprzedają taką cudną dynię ,a ja chcialam koniecznie tę zupę zrobić z mlekiem kokosowyn najlepiej.
Czy mogłabym Was prosić jeszcze raz o przepis ? :)
05 listopada 2013 12:53
Joasia

A keks???? Moja rodzinka uwielbia bo jest w nim dużo bakalii:):)
Składniki na keks z bakaliami:
5 jajek
2 szklanki mąki
25 dag masła
szklanka cukru
torebka cukru wanilinowego
30 dag mieszanych bakalii (rodzynki, migdały, orzechy, suszone figi, kandyzowane owoce, skórka pomarańczowa
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
kilka kropli aromatu rumowego

Sposób wykonania:
Przygotować bakalie. Większe owoce pokroić w kosteczkę (rodzynki i figi można wcześniej namoczyć w rumie albo winiaku). Orzechy i migdały grubo posiekać (wcześniej posypać je niewielka ilością cukru, żeby nie podskakiwały na deseczce).
Miękkie masło zmiksować na kremową masę z cukrem, szczyptą soli i cukrem wanilinowym. Nie przerywając ucierania dodawać po jednym jajku. Wlać zapach rumowy. na końcu wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i bakaliami. Wymieszać.
Ciasto przełożyć do wyłożonej pergaminem formy keksowej. Keks z bakaliami piec ok. godzinę w temperaturze 180 st. C. Ostudzić, wyjąć z pergaminem. przed podaniem usunąć pergamin, keks oprószyć niewielką ilością cukru pudru lub zrobić polewę...

Juz mi ślinka cieknie na te świątecznie pyszności.W tym roku co prawda święta w dużym gronie rodzice moi mają zlote gody , ale jak wrócę do domku też by się przydało coś mieć dobrego.Wiem , że moje Kochanie ukisiło kapustkę , to będzie pyszny bigosik no i ten keksik za pewne też...:))
05 listopada 2013 12:55
ivanilia40

Kurcze,nie mogę znależć przepisu na zupę z dyni,a gdzieś czytałam...W Polsce sprzedają taką cudną dynię ,a ja chcialam koniecznie tę zupę zrobić z mlekiem kokosowyn najlepiej.
Czy mogłabym Was prosić jeszcze raz o przepis ? :)

Ale to proste jak...
Jak chcesz moge CI podac jak ja robię zupkę dyniową- kremikową?
05 listopada 2013 13:00
aniananowo

Ale to proste jak...
Jak chcesz moge CI podac jak ja robię zupkę dyniową- kremikową?

no właśnie kremikową bardzo chętnie zrobię.Poproszę Aniu :)
05 listopada 2013 13:07
dynię razem z marchewką pietruszką, kawałkiem selera i pora kroję w kostkę i dusze na maśle do miekkosci.W między czasie gotuję wywar z mięska , ja lubię np z porcji rosołowej kaczki , ale wg uznania. Jak warzywka będą juz podduszone dodaję do wywaru i wszystko razem jeszcze gotuję ok 15 min. Doprawiam solą pieprzem i trochę curry. Wyciągam mięsko i ugotowane wszystko blenderem miksuje. Na spód talerza tarkuję ostrawy żółty ser ( no salami) i zalewam zmiksowana zupką. Można jak ktos lubi do talerza dodać śmietany ( ogólnie do zup dodaję smietany z PIĄTNICY 18% tej w żółtym pudełeczku). Poniewaz zupa jest gęsta mozna na jej wierzchu ze śmietany namalowac esy floresy tak dekoracyjnie hihihi. To tyle:))
 
P.S. jak kupisz dużą dynię , to możesz zastawić na następna potrawe z niej 
05 listopada 2013 13:16
aniananowo

dynię razem z marchewką pietruszką, kawałkiem selera i pora kroję w kostkę i dusze na maśle do miekkosci.W między czasie gotuję wywar z mięska , ja lubię np z porcji rosołowej kaczki , ale wg uznania. Jak warzywka będą juz podduszone dodaję do wywaru i wszystko razem jeszcze gotuję ok 15 min. Doprawiam solą pieprzem i trochę curry. Wyciągam mięsko i ugotowane wszystko blenderem miksuje. Na spód talerza tarkuję ostrawy żółty ser ( no salami) i zalewam zmiksowana zupką. Można jak ktos lubi do talerza dodać śmietany ( ogólnie do zup dodaję smietany z PIĄTNICY 18% tej w żółtym pudełeczku). Poniewaz zupa jest gęsta mozna na jej wierzchu ze śmietany namalowac esy floresy tak dekoracyjnie hihihi. To tyle:))
 
P.S. jak kupisz dużą dynię , to możesz zastawić na następna potrawe z niej 

Dzięki Aneczko,póżniej wyskoczę po dynię i jutro będzie na obiadek zupka-kremik.