Kuchnia Niemiecka - przepisy

16 października 2013 21:32
ORIM

nie daj inm sie dotknac nawet do tych grzybów !!!! Ja zrobiłem taki błąd z prawdziwkami.Babka doprawiła na bajerowski sposób.Feeeeeeee poszły grzybki razem z sosem do WC zaraz po obiedzie.

heheheheeh oj to musialy super smakowac hehehe
16 października 2013 21:46
Anusia02

heheheheeh oj to musialy super smakowac hehehe

mowie Ci niebo w gębie haha Jak moze smakowac sol,ocet i cukier razem z grzybami ????
16 października 2013 21:54
ORIM

mowie Ci niebo w gębie haha Jak moze smakowac sol,ocet i cukier razem z grzybami ????

hahahahaha nie moge hehehhehe,a babce smakowalo???
16 października 2013 21:56
ORIM

Ale Was ponosi dziewczyny.Kurki,roladki no no. Ja karmiony jestem przez babke półproduktami i puszkami.Kiedys mowie ze kupie pieczarki i zrobie je tak po polsku,a ona na to : nie trzeba kupowac puszka pieczarek stoi w piwnicy ha ha.No i skonczyło sie rumakowanie,gotowanie i pieczarki po polsku hihi

hahahahahaha udany ty jestes hahahaha a mialo byc tak fajnie i smacznie po POLSKU hahahahaha
16 października 2013 21:58
Nie wiem ona byla bardzo ambitna i lokalna patriotka.Poza tym jak one wszystkie w tym wieku uwazala ze sa mistrzyniami patelni i królowa parkietu w kuchni.Wiec jadla do konca wszystko
16 października 2013 22:00
Anusia02

hahahahahaha udany ty jestes hahahaha a mialo byc tak fajnie i smacznie po POLSKU hahahahaha

no i bylo !!! jak polak przedawkuje ( nie koniecznie grzybki) to konczy sie to w WC hihi
16 października 2013 22:01
ORIM

no i bylo !!! jak polak przedawkuje ( nie koniecznie grzybki) to konczy sie to w WC hihi

hahahahahhaha i tak bywa hahahaha
16 października 2013 22:02 / 1 osobie podoba się ten post
nie polecam wiec przepisu z okolic Monachium
16 października 2013 22:03
ORIM

Nie wiem ona byla bardzo ambitna i lokalna patriotka.Poza tym jak one wszystkie w tym wieku uwazala ze sa mistrzyniami patelni i królowa parkietu w kuchni.Wiec jadla do konca wszystko

hahahahhaa juz mnie wszystko boli ze smiechu ja nie moge hahahahah,bynajmniej masz z nia wesolo co???hahahaha
16 października 2013 22:04
Marta

Uwaga,bo jutro bede robić roladki z wołowiny,może byc równie wesoło jak przy sauerkraucie.

Ja też dzisiaj kuiłam mięsko,
jutro też robię, do tego tarte buraczki z cebulką /moi uwielbiaja buraczki/.
16 października 2013 22:05
ORIM

nie polecam wiec przepisu z okolic Monachium

oj ja tez jestem z tych okolic ale na szczescie ja sama gotuje po swojemu takze niemusze sie obawiac jakis niespodzianek hehehe
16 października 2013 22:05
Orim,babcia zrobiła po prostu grzybki marynowane,zapomniała tylko ze ona muszą najpierw trafic do słoika i pare miesiecy poleżeć.
16 października 2013 22:07
Juz nie jestem na tej szteli teraz jestem w Hagen
16 października 2013 22:10
Anusia02

hahahahhaa juz mnie wszystko boli ze smiechu ja nie moge hahahahah,bynajmniej masz z nia wesolo co???hahahaha

no nie juz nie mam.Jak mnie chciała otruc to wzielismy rozwod ha ha.Skończył mi sie tam kontrakt i obecnie jestem gdzie indziej,a to tylko taka przygoda kulinarna jaka mnie spotkała w niemczech
16 października 2013 22:13
ORIM

no nie juz nie mam.Jak mnie chciała otruc to wzielismy rozwod ha ha.Skończył mi sie tam kontrakt i obecnie jestem gdzie indziej,a to tylko taka przygoda kulinarna jaka mnie spotkała w niemczech

hahahaha dobrze ze na rozwodzie sie skonczylo bo moglo byc gorzej hahahahaha