No właśnie wczoraj ugotowałam swoją pierwszą zupę-krem z dyni Hokkaido i jestem zachwycona. Chciałabym rodzinie ją zaserwować i się zastanawiam, czy wieźć z Niemiec, czy w Polsce też są. Bo jakoś w oko mi nigdy nie wpadły, ale może za słabo się przypatrywałam. No a jak wieźć z Niemiec, to ile ewentulanie mogę kupić - czytałam, ze nawet do wiosny można je w odpowiednich warunkach przechowywać. No ale nie wiem, to pytam:)