Na wyjeździe #11

18 lipca 2014 12:50 / 2 osobom podoba się ten post
U mnie na termometrze 35 st. byłam w miasteczku na zakupach i tak poogladałam sobie kobiety. Tu wszystkie chodzą w koszulkach z kr. rękawkiem albo podkoszulkach. Nie spotkałam kobiety w sukieneczce lub bluzeczce na ramiaczkach. Moze ja czegos nie wiem ? Czułam sie tak jakoś.....goła ?
18 lipca 2014 12:57 / 1 osobie podoba się ten post
ktora z was ma skypa i chce pogadac z moim dziadkiem? zeby podszlifowac niemiecki :)
18 lipca 2014 13:01 / 2 osobom podoba się ten post
ivetta

Wystarczyły by jedne na sznureczku i zawsze by były jak potrzeba.

No właśnie na sznureczku mi nie zdawają sprawy.
Zawsze je gdzieś przycisnę jak się nachylam i po okularkach.
Poza tym nie bardzo lubię, zeby mi coś dyndało na biuście.....
18 lipca 2014 13:01 / 1 osobie podoba się ten post
anna1965

ktora z was ma skypa i chce pogadac z moim dziadkiem? zeby podszlifowac niemiecki :)

Ja mam ale szlifuje na codzien a przynajmniej staram sie skype tez jest jakis pomysł ale nie mam kiedy no szkoda :))
18 lipca 2014 13:43 / 2 osobom podoba się ten post
no moja Pancia mi daje czadu,wczoraj skrecila aferke ze ja obudzil telefon a dzwonila moja opiekunka kontraktu,potem dlaczego lekarz sie mna interesuje a nie nia;dzisiaj rano o7.40 wyrwala mnie na dol bo ona musi zadzwonic po fachowca do okna(a wlasnie Orim miales wczoraj przyjechac i co ),oczywiscie nie wie do jakiego,polecilam telefon do corki i w miedzyczasie pytam czy zrobic sniadanie,to wrzasnela ze nie bedzie jadla.Okey dalam sobie spokoj.Umylam podloge w kuchni wypralam jej bluzki recznie i slysze ze sie telepie na gore i jak zwykle nie wie co chciala(ja wiem-sniadanie).Dzisiaj sie dowiedzialam ze ma potwierdzona demencje(a mowilam od poczatku ale nikt mi nie wierzyl,Nie mam na mysli forum)
18 lipca 2014 14:56 / 2 osobom podoba się ten post
Gosia 1234

U mnie na termometrze 35 st. byłam w miasteczku na zakupach i tak poogladałam sobie kobiety. Tu wszystkie chodzą w koszulkach z kr. rękawkiem albo podkoszulkach. Nie spotkałam kobiety w sukieneczce lub bluzeczce na ramiaczkach. Moze ja czegos nie wiem ? Czułam sie tak jakoś.....goła ?

nie patrz na innych rób tak i ubieraj sie tak jak ci wygodnie,ja chodze w krótkich spodenkach bluzka na ramiaczka i mam gdzies jak na to patrza nie bede sie smazyc:)))
18 lipca 2014 15:35 / 1 osobie podoba się ten post
kacha25

nie patrz na innych rób tak i ubieraj sie tak jak ci wygodnie,ja chodze w krótkich spodenkach bluzka na ramiaczka i mam gdzies jak na to patrza nie bede sie smazyc:)))

Dlatego uwielbiam Hamburg.Tam mozesz sie w przescieradlo rano zawinac i w klapkach po bulki wyskoczyc.Nikomu to nie przeszkadza.U mnie w Rheine tez nie ma jakiegos stresu z ubieraniem.Kazdy wklada co mu pasuje i jak mu wygodnie
18 lipca 2014 15:38 / 1 osobie podoba się ten post
kacha25

nie patrz na innych rób tak i ubieraj sie tak jak ci wygodnie,ja chodze w krótkich spodenkach bluzka na ramiaczka i mam gdzies jak na to patrza nie bede sie smazyc:)))

No ja jak założyłam bluzkę na ramiączkach, obcisłą to pdp mnie sie spytała czy za małą kupiłam, czy źle wyprałam hahah a jest z domieszką lycry, więc jakbym wyprała to by już z niej nic nie było :))
18 lipca 2014 15:39
siwa

no moja Pancia mi daje czadu,wczoraj skrecila aferke ze ja obudzil telefon a dzwonila moja opiekunka kontraktu,potem dlaczego lekarz sie mna interesuje a nie nia;dzisiaj rano o7.40 wyrwala mnie na dol bo ona musi zadzwonic po fachowca do okna(a wlasnie Orim miales wczoraj przyjechac i co ),oczywiscie nie wie do jakiego,polecilam telefon do corki i w miedzyczasie pytam czy zrobic sniadanie,to wrzasnela ze nie bedzie jadla.Okey dalam sobie spokoj.Umylam podloge w kuchni wypralam jej bluzki recznie i slysze ze sie telepie na gore i jak zwykle nie wie co chciala(ja wiem-sniadanie).Dzisiaj sie dowiedzialam ze ma potwierdzona demencje(a mowilam od poczatku ale nikt mi nie wierzyl,Nie mam na mysli forum)

I jakos tak zeszlo ze nie dalem rady ha ha Trzeba bylo mowic ze okno uchylone i trzeba naprawic ......pozniej hihi
18 lipca 2014 15:41
Te małe miasteczka chyba mają to do siebie ze bardziej sie ludzie "pilnują". Bo co powie sąsiad.
Wszystko co potrzeba to mam zakryte, mam nadzieje ze mnie nie zamkną za nieobyczajne zachowanie hahaha
18 lipca 2014 15:45
Gosia 1234

Te małe miasteczka chyba mają to do siebie ze bardziej sie ludzie "pilnują". Bo co powie sąsiad.
Wszystko co potrzeba to mam zakryte, mam nadzieje ze mnie nie zamkną za nieobyczajne zachowanie hahaha

Jedz do Duisburga hihi Miasto duze ale masa ortodoksyjnych Turkow.Za krotkie spodenki i bluzeczke na ramiaczkach moga zlinczowac ha ha w pewnych dzielnicach
18 lipca 2014 15:51
Nie lubie Turków i chyba nie lubie być zlinczowana. Tym bardziej ze nie sa u siebie a sie panoszą.
18 lipca 2014 15:54
Gosia 1234

Nie lubie Turków i chyba nie lubie być zlinczowana. Tym bardziej ze nie sa u siebie a sie panoszą.

Jak nie sa u siebie ??? Adolf H im to zagwarantowal wzamian za mozliwosc pobytu jego armii i floty w Turcji w pewnym czasie.
18 lipca 2014 15:55
ORIM

Dlatego uwielbiam Hamburg.Tam mozesz sie w przescieradlo rano zawinac i w klapkach po bulki wyskoczyc.Nikomu to nie przeszkadza.U mnie w Rheine tez nie ma jakiegos stresu z ubieraniem.Kazdy wklada co mu pasuje i jak mu wygodnie

w Kolonii tez moge:)hahah
18 lipca 2014 15:55
We wcześniejszych miejscach było zawsze dużo Turków, a tu jakoś nie widać, no sporadycznie .Jest sporo Rosjan ,Murzyni się trafiają, a opiekunek nie spotkałam.