Brownie,
to ciasto amerykańskie, mocno czekoladowe, wilgotne, pycha.
Tak też pisze na tych kartonikach z Oetkera - BROWNIE, koszt ok. 2,4 E,
do tego dajesz tylko 2 jajka i olej i chyba wodę, z tyłu wszystko pisze ile,
miksuję w misce, do tego ten proszek z kartonika i gotowe.
Piecz dokładnie w temp. i czasie podanym żeby nie przesuszyć, musi sie udać.
Porcja akurat na średnią tortownicę, polewam jeszcze gotową polewą ciemną z woreczka.
Muffinki,
to nie pamietam jak się dokładnie nazywają,
pisze MUFFINS i na obrazku są jasne z kawałkami czekolady,
/ na regale są różne, jasne, cytrynowe, ciemne, nam akurat te smakują,
wszystko widać na kartonikach/, robisz jak wyżej.
W kartoniku masz tez 12 papierowych foremek,
wykładam nim specjalna blaszke do muffinek.
Szybkie i łatwe i pycha.